Mandaty :)) zimową porą :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hey, co wy na to, że dostałem 500 zeta za ciąganie sanek malcem?? Ba, nawet tego nie widzieli bo podjechali jak sanki do bagażnika chowałem. Ale używając argumentu, że samochód trzeba przerejestrować w ciągu 30 dni, a nie po 2 latach dalej nieprzerejestrowanym latać bo to grozi lawetą (??) dopieli swego.

Happy end

Z racji tego, że i ja i ojciec pracujemy na stacji, a oni (psy) przyjeżdzają non stop auta myć na lewo to są wielcy qmple, a tak jak co do czego to za sanki zaraz 500 i niema że na co dzień cześć, cześć powiedzą . Na szczęście udało mi się uniknąć mandatu, bo powiedziałem że pomysł z nieprzerejstrowaniem był ojca (a na niego jest też ubezpieczony), to trochę spuścił z tonu bo wie, że jakby coś nietegez to koniec z jakąkolwiek lewizną na stacji. i skwitował żebym zabierał sie tą padliną na chatę i żeby mnie więcej nie widział bo jak namierzy to na lawetę wyśle jeden taki się znalazł bo inni to nim sami śmigali są ok ale niestety i na takiego się czasami trafia . Tekst o padlinie skwitowałem że ten maluch się lepiej prowadzi od waszego stilo, wsiadłem i pojechałem.

Uff konto czyste

A Wy mieliście coś takiego

Poprawka przyjeta

[ wiadomość edytowana przez: KaKiGT dnia 2007-01-25 23:07:48 ]
  
 
naucz sie używać poprawnej polszczyzny a pozniej zabieraj sie za pisanie
  
 
uzywajprzecinkabosietegoczytacnieda
  
 
przesadzacie...
  
 
aleosochodzi
 
 
30dni ale to jest martwy przepis bo nie ma zadnej kary za to....sam mam auto od 2004 nie przerejestrowane a drugie od sierpnia :]

PS: W naszym kraju to umowa kupna sprzedazy stanowi o tym kto jest wlascicielem a nie dowod rej. Kumpel ma pare aut nieprzerejestrowanych od kilku lat ( kupil na czarnych tablicach i uwaza ze takie bardziej pasuja do zabytka niz zolte ) i nigdy nie mial problemow z niebieskimi.

[ wiadomość edytowana przez: BULLITT dnia 2007-01-25 23:11:11 ]
  
 
jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze i wszystko sie tutaj zgadza
  
 
Dobra koniec OT poprawiłem a moja ortografia moją prywatną sprawą, i niech tak pozostanie
  
 
Cytat:
2007-01-25 23:08:24, BULLITT pisze:
30dni ale to jest martwy przepis bo nie ma zadnej kary za to....sam mam auto od 2004 nie przerejestrowane a drugie od sierpnia :]



To nast. razem jakiego argumentu mam użyć?? Co "im" powiedzieć żeby dali se spokój??
Bo chyba jak powiem że nie ma żadnej kary za to to sie chyba nie uśmiechną i powiedzą szerokiej drogi.

PS: a masz podatek opłacony?? bo o to też sie pytał. Aha i jeszcze stękał że mam ksero umowy przy sobie a nie oryginał
  
 
w tamtym roku chcieli mi dac mandat za krecenie baków (a w sumie proby krecenia) RX4ka od ojca na boisku szkolnym. Zgralem glupa ze chce wyczuc auto jak sie prowadzi bo nigdy niejedzilem w zime i jakos odbili.
  
 
Cytat:
2007-01-25 23:12:00, KaKiGT pisze:
To nast. razem jakiego argumentu mam użyć?? Co "im" powiedzieć żeby dali se spokój?? Bo chyba jak powiem że nie ma żadnej kary za to to sie chyba nie uśmiechną i powiedzą szerokiej drogi. PS: a masz podatek opłacony?? bo o to też sie pytał. Aha i jeszcze stękał że mam ksero umowy przy sobie a nie oryginał



w jednym mam w drugim nie ( do 1000zl znaczek ) mysle ze zwyczajnie sie przyczepili do Ciebie .
  
 
Cytat:
2007-01-26 00:21:30, BULLITT pisze:
w jednym mam w drugim nie ( do 1000zl znaczek ) mysle ze zwyczajnie sie przyczepili do Ciebie .



Chłopaku. Jest po pierwszym stycznia 2007 roku - NIE MA JUŻ ZNACZKÓW SKARBOWYCH (się ustawa o opłacie skarbowej zmieniła). Jest ewentualnie opłata skarbowa w kasie ale słusznie zauważasz, że od wartości przedmiotu umowy określonego powyżej 1000 PLN.
  
 
Cytat:
2007-01-25 23:09:40, KaKiGT pisze:
Dobra koniec OT poprawiłem a moja ortografia moją prywatną sprawą, i niech tak pozostanie



Jesli ortografia to Twoja prywatna sprawa to nie zmuszaj nikogo do czytania takich postow.
  
 
za ciąganie sanek za autem i dziczenie po ulicach też bym Ci dał 500 zł ... nie rozumiem tylko czemu się dziwisz??
  
 
to jest poprostu kolejny przykład na to że jak sie trafi na głupiego policjanta to sie doczepi do wszystkiego i trzeba dawać dobre argumenty by sobie odpuścili, za latanie bokiem jeszcze nie dostałem mandatu choć nie raz z takiej okazji miałem kontrole. Z sankami też śmigałem nie raz, ale na ulicach gdzie nikt nie jeździ. Jak by patrzeć to w poznaniu jest takie miejsce gdzie sie ludzie spotykają, latają bokami, teraz zimą jest po 30-40autek w tym miejscu, latem dużo więcej i od czasu do czasu przyjadą porozganiają i wlepia z jednej osobie mandat tak dla zasady w końcu ludzie muszą gdzies jeźdizć i sie bawić
  
 
Cytat:
2007-01-26 08:28:05, Blady pisze:
za ciąganie sanek za autem i dziczenie po ulicach też bym Ci dał 500 zł



  
 
A kto Cie ciągnął na tych sankach ?
  
 
Panowie to jest pikuś...
zatrzymuja mnie panowie niebiescy i na dzień dobry do mnie z tekstem: "wczoraj mi pan uciekł ale dzis juz mi pan nie ucieknie ! nie zdążyłem wysiąść z auta tak pan za****ał !" i kazał czekać i se poszedł. Czekałem 14 minut i przyszedł
nie przedstawił sie i stwierdził ze mam dowód rej do zabrania za "za głośny tłumik" (mój tłumik ma 89 dB)
Gadka była długa i męczaca ale do czego zmierzam.
zapytałem gościa w końcu czy wie jaka jest norma w polsce głośności ukł wydechowych, a on ???
Oburzył sie na mnie i powiedział:" a skąd ja mam takie rzeczy pamiętac ??? jak ja moge pamiętać pin do telefonu, pin do karty płatniczej, komórke żony i jeszcze takie rzeczy !!!" wyśmiałem go w twarz i uswiadomiłem jaka jest norma i jak sie mierzy, bo tez nie wiedzial.
Skończyło sie na 50 PLN jak on to ujął: "dla zasady"
Nie mogłem dyskutowac bo inaczej dowód by mi zabrał.
Niech żyje polska policja !!!!!
  
 
kiedys ktos ciagnal drabinie pelna ludzi przyczepiona do kanta przez glowna i w zasadzie jedyna ulica murzasichla, miedzy busami, ludzmi, autami............
  
 
to pewnie ten sam kant który na podwójnych pionowych gaźnikach bez filtrów , wolnym wydechu i bez maski latał po osiedlu domków 160 km/h ale to zupełnie inna bajka