Problem z wciskaniem sprzegła !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Od paru miesiecy coraz gorzej chodzi sprzęgło....tzn sam pedał, trzeba uzyć sporo siły aby go wcisnąć i łapie tylko jeśli w ciśnięty na maxa w podłogę. Autko ma prawie 200 kkm na oryginalnym sprzęgle i możliwe ze to docisk ale o ile wiem w miarę jazdy docisk jest słabszy i pedał łatwiej jest wcisnąć.....a dlaczego u mnie jest inaczej ?

Pozdrawiam
CODI

  
 
a może półksiężyc masz tylko do wymiany przy pedale ?
  
 
Marcin najpierw sprawdź, czy sama linka (po wypięciu jej z łapy sprzęgła) chodzi luźno i bez zacięć.
  
 
Linka chodzi ok, dowiedziałem się że w większości MKVII linki pokryte są smarem teflonowym, i w większości przypadków są "wieczne" z czasem się mogą lekko rozciągnąć ale od tego jest regulacja przy pedale.

Wydaje mi się ze w problem raczej nie tkwi w pedale bo jest tam tylko mini przekładnia (linka jest naciągana na coś co można by rzeczywiście nazwać "półksiężycem" i regulacja wysokości a obie rzeczy działają).

Pozdrawiam
CODI
  
 
No to pozostaje chyba wieloklin i prowadzenie łożyska wyciskowego sprzęgła...
  
 
Witam.
No i w długi weekend udało się conieco popchnąć temat...po pierwsze wypiąłem linkę sprzęgła i próbowałem rękami popchnąć dźwignię napędzającą sprzęgło ... nie dało się...rozebrałem całośc i okazało się że bolec wchodzący w obudowę skrzyni obrdzewiał i się zatarł, zdjąłem więc gumowy kapturek który to miał ochraniać, oczyściłem wszystko i podlałem całość odrobiną oliwy maszynowej, zapiąłem linkę i "pomajtałem" pedałem sprzęgła, przesmarowało się i zaczęło działać lżej. Ale został problem z oporem przy końcu wciskania sprzęgła, tutaj problem był w samym mechaniźmie, okazało się że pedał blokowała sprężynka która miała go podciągać w martwym zakresie do poziomu hamulca. Wywaliłem ją w ogóle, różnicy w położeniu nie widzę a pedał sprzęgła chodzi dobrze w całym zakresie.

W weekendzik założyłem również amorki Bilstein B4 na tył, niestety nie wszystkie przepisy z fotorelacji jaką znalazłem na stronce się sprawdziły, postaram się opisać różnice jakie są w "płońskich" escortach.

Pozdrawiam
CODI