Szlifowanie głowicy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam takie pytanie o ile mm można zeszlifować głowicę w 1,5 dohc bo przymierzam się do malego remontu
Pozdrawiam
  
 
Jak najmniej, tyle, żeby była równa.

Oddaj do planowania, bo sam tylko spieprzysz.
  
 
Właśnie chce oddać do planowania tylko chciałbym aby mój esperak potem jeszcze choć troche lepiej wkręcał się na obroty. A jak pójdzie większy szlif to będzie większy spręż a co za tym idzie lepsze przyspieszenie. Więc chciałbym wiedzieć ile max. można zeszlifować
  
 
no ja tez o tym myslalem bo na po przerzucie na LPG moznaby troche przeróbek zrobic - w koncu to ponad 100 oktanów grats
  
 
Odpuść... Narobisz sobie tylko problemów... A zyskasz... hmm 2 konie ?
  
 
Cytat:
2007-05-14 08:42:16, Zoltar pisze:
Odpuść... Narobisz sobie tylko problemów... A zyskasz... hmm 2 konie ?



Dokładnie...
A poza tym uważaj bo modyfikacje wciągają jak kokaina... żebyś się potem nie rozpędzil i foteli eko-skórą nie obszył
  
 
Mysle ze jak splanujesz bardziej to rozpocznie sie walka ze spalaniem stukowym wiec- nie warto.
  
 
Ja mam u siebie planowaną, ale do tego większe wtryski, inny wałek... Dopiero wtedy jest sens... I mocniejszy silnik.

I oczywiście zewnętrzny komputer do sterowania paliwem i zapłonem
  
 
Cytat:
2007-05-14 10:19:59, Zoltar pisze:
..." I oczywiście zewnętrzny komputer do sterowania paliwem i zapłonem"...


Pewnie Pentium III w serwerowej obudowie ??

Na klapie bagażnika wyglądałby idealnie Jestem ZA
  
 
Samo planowanie da tyle co... nic !

A tyle razy już pisałem, że kompletne auto to "system naczyń połączonych". Zrobisz jedno, musisz robić kolejne.

Planowanie ma sens, tylko i wyłącznie wówczas, gdy założone wcześniej ciśnienie sprężania będzie połączone z odpowiednimi fazami rozrządu w tym - czasem otwarcia i skoku zaworu. Poza tym warto wówczas odpowiednio przygotować kanały w głowicy, kolektor ssący, itp.

Na koniec okazuje się, że wydech jest zbyt restrykcyjny, świeczki nie takie, etc.

Jak już robić to z głową i... pewnym zapasem gotówki na nieprzewidziane mody, gdyż takie wystąpią ZAWSZE !

P.S
Skończcie w końcu z tą oktanowością gazu

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Ja miałem oprócz splanowanej głowicy jeszcze poprawione gniazda zaworów. A co do zysku mocy - tu 2 koniki, tam 2 i się uzbiera.
  
 
Nie w tym silniku...
  
 
Cytat:
2007-05-14 14:28:02, draco_pl pisze:
A co do zysku mocy - tu 2 koniki, tam 2 i się uzbiera.



Niestety, ale takich przyrostów nie sumuje się w ten sposób.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
ja zrobiłem u siebie kompletny szlif z obróbką kolektorów plus nowe zawory itp , koszt 800zł efekt : zadowalający , ale jak chłopaki mówią tu trzeba od razu więcej przeróbek zdziałać samo szlifowanie da niewiele
  
 
Cytat:
2007-05-14 16:39:20, SzybkiKosta pisze:
... ale jak chłopaki mówią tu trzeba od razu więcej przeróbek zdziałać samo szlifowanie da niewiele



... i na tym proponował bym zakończyć dyskusję, gdyż w przeciwnym razie zmuszeni będziemy odwołać się do wykładu na temat:

stopnia sprężania -> ciśnienia użytecznego -> spalania stukowego -> wartości opałowej paliw -> konstrukcji kanałów głowicy -> konstrukcji kanałów kolektorów -> zjawiskom falowym -> stopniem napełniania cylindrów -> zjawiskiem płukania cylindra -> stopniem zawirowania mieszanki -> punktowi zapłonu -> ... etc.

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
AMEN
  
 
Cytat:
2007-05-15 12:56:48, SpeedR pisze:
... i na tym proponował bym zakończyć dyskusję, gdyż w przeciwnym razie zmuszeni będziemy odwołać się do wykładu na temat: stopnia sprężania -> ciśnienia użytecznego -> spalania stukowego -> wartości opałowej paliw -> konstrukcji kanałów głowicy -> konstrukcji kanałów kolektorów -> zjawiskom falowym -> stopniem napełniania cylindrów -> zjawiskiem płukania cylindra -> stopniem zawirowania mieszanki -> punktowi zapłonu -> ... etc. Pozdrawiam - SpeedR



I zasobności portfela... Niestety
  
 
Cytat:
2007-05-15 17:10:19, Zoltar pisze:
I zasobności portfela... Niestety



Załamanie nerwowe u kolegi, miałem zamiar wywołać poprzez napisanie kolejnego posta

Pozdrawiam - SpeedR