MotoNews.pl
1 ZLINCZUJCIE MNIE (182687/132) - NT
  

ZLINCZUJCIE MNIE

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Stało się, w końcu sprzedałem go
 
 
WTF?!

Linczu linczu.

Może być?
  
 
To ja Cie zlinczuje, jako były licealista z jednej klasy , no wkoncu sprzedales to teraz co bedziesz tworzyl??

[OT] Jakbys po nicku nie poznal z tej storny Kuba, mialem sie odezwac jak się ostatnio widzielismy na AGHu, ale mi sie jakos zapomnilo (roboty troche mialem), pozdro
  
 
dokąd pojechał????
  
 
Po kolei. W tej chwili szykuję spłatę długów pojechal do Czechowic Dziedzic. Niejaki Łukasz Rogol go zanabył. Ehhh duzo pracy przed nim
 
 
a propos ma ktos klasyka w dobrym stanie do sprzedania
 
 
Ale z Ciebie pizda
  
 
kajtek, masz ekstremalny avatar
  
 
"bo my kochamy micza on ratuje i zachwyca" Alocha Cafe w krakowie


[ wiadomość edytowana przez: SzymonX dnia 2007-04-24 22:27:00 ]
  
 
Sluchajcie, jest sprawa taka, że nie mialem zaplaconego OC, ubezpieczalnia z 800 zrobila juz 1300. W umowie napisalem klauzulę, że wszelkie platnosci zwiazane z zakupem samochodu przechodza na kupującego. Czy teraz również długi przechodzą na niego?
 
 
NIE . Będą Cię ścigać aż dopadną , i zapłacisz jeszcze extra 3000 kary . Znajomy sprzedał auto bez OC , nowy właściciel poszedł zarejstrować trzy tygodnie później dostał do zapłacenia coś koło 4000 - kara + zaległe OC ... dziś nie wolno sprzedać auta bez OC .
  
 
No niestety zgadza się ta kara to fundusz gwarancyjny, wszsystko wstecz czyli do momentu spisania umowy będziesz płacił TY a nie nwy właściciel, jeśli fundusz gwarancyjny kogoś dojedzie to też niestety Markus ciebie, wystarczy że nowy właściciel powie że ma płacenie w dupie. Jest przepis że ubezpieczalnia nie może odmówić zawarcia ubezpieczenie więc nowy właściciel zawrze sobie nowe ubezpieczenie i kij a ciebie będą nękać tamtym starym, mało tego to ubezpieczenie cały czas leci bo jak mniemam nie dałeś im pisemnego wypowiedzenia, które przyjmą ci dopiero w momencie urególowania wszystkich zaleglości...Przykra sprawa, mogłeś sie umówić z nowym właścicielem aby tobie dał tą kase za ubezpieczenie zaległe i sam mogłeś iść to ubezpieczyć.
  
 
A jak to jest gdy sprzeda sie auto nowemu włascicielowi, a nowy własciciel auta nie zarejestrował gdy stare ubezpieczenie minęło? a zanabył auto juz bez ubezpieczenia? (stary własciciel opłacił ubezpieczenie do momentu zrzekniecia sie praw na umowie)
  
 
jeśli do dnia w którym została spisana umowa z nowym właścicielem ubezpieczenie było opłacone lub zostało uregulowane gdyby było juz zaległe to jeśli umowa dajmy na to została sporządzona w dniu 1.1.2001 a ubezpieczenie zakonczylo sie 2.1.2001 to problem ma nowy właściciel, ale jeśli ubezpieczenie zakonczylo sie 1.11.2000 to problem ma stary właściciel.