witam.
dowiaduje sie coraz to ciekawszych rzeczy o moim nowym nabytku. wlasnie zauwazylem

ze mam alarm

.
jakos wczesniej nie zauwazylem naklejki na szybie, czujnikow ultradzwiekowych (chyba?) i centralki, ktora z niewiadomo jakich powodow ma wyrwane wszystkie kable.
nie dostalem w zestawie zadnego pilota do tego alarmu.
i tu moje pytanie - czy ktos sie orientuje, czy moge do tego dorobic jakis pilocik ? (niemam zadnych papierow na alarm, zadnego wzoru pilota, niewiem co to za model - na puszce centralki nie pisze a niemam kluczyka zeby go otworzyc). najlepiej okolice rzeszowa.
i czy nie orientujecie sie jaki moze byc koszt takiej przyjemnosci?
btw. ostatnio to wszystko mnie aczyna troche niepokoic... te kable sa wyrwane dosc brutalnie, chociaz zaizolowane.... w zestawie do auta dostalem jeden kluczyk, zadnych instrukcji itp, mam uszkodzony zamek od strony pasazera (moge zamykac drzwi - ale nie moge otworzyc kluczykiem - tak jakby bylo cos w srodku rozcharatane bo kluczyk sie obraca o jakies 45stopni bez zadnego oporu i nie odbija).
pozdrawiam