Moto Zagadki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Najpierw wyjasnienia. Zamknełem poprzedni topik bo sie juz balagan robil a zabawa jest fajna i warto ja kontynuowac jednak jak jest 2-3 zagadki na raz to sie mozna pogubic. Pliz wstawiajmy po jednej zagadce az do rozwiazania. Wyjatek od tej reguly bedzie teraz bo musze wstawic nierozwiazana zagadke Q

Oto zagadka od Q nazwijmy ja numer 1


I odemnie numer 2




Moja zagadka jest niby prosta ale nie do konca jednak zorientowani w temacie beda wiedziec ... moze

pozdr
  
 
Matiz 2 ??

co do mojego to przypominam ze to brytyjskie auto
  
 
Nie jest to Matiz ani Matiz II

pozdr

p.s. brytyjczyka szukam
  
 
Mi też to wygląda na jakąś nową wersję Matiza (te same boki, reflektory...)
  
 
Dodam jeszcze ze Chevrolet Spark to tez nie jest

A tak Wyglada Spark




pozdr
  
 
Dobra nie moge wytrzymac

Wiadomo ze chinczycy podrabiaja wszystko, ubrania, perfumy itd ...

To auto to chinska podruba matiza 2 / sparka i nazywa sie Chery QQ

I co wy na to

GM juz skierowal sprawe do sadu

OK Teraz jest tylko jedna zagadka

pozdr
  
 


  
 
Tu fotka bez zamazan



Oraz link do artykulu na Interia.pl

pozdr
  
 
poniewaz nikt nie znam odpowiedzi na moja zagadke... to byl Panther Kallista 1,6 Turbo
  
 
Kurde, w tym nowym matizie tylko mordke i dupke zmienili... silniczki jakies zwawsze dali?
  
 
bardzo trudna ta zagadka
ja poproszę o łatwiejszy zestaw pytań a obiecuję że bezbłędnie odpowiem
  
 
Piter no dali 1.1

Becia no matiza chinskiego nie poznajesz

pozdr
  
 
no na pierwszy rzut oka to wypisz wymaluj mamtiz, ale ta przednia maska trochę mnie skołowała. W sumie to ta podróbka ładniejsza od oryginału, ale i tak za "chiny" nie przesiadłabym się do mamtiza zwanego też melexem
  
 
Oj becia

Ja mialem matiza 2 lata i uwazam ze spoko auto nie mialem ani jednej awarii .... dlatego tez pozniej siostrze na urodziny kupilem (na spule z rodzicami) tico tyz nie ma problemow ..... nie sa to zle auta tak szczerze

pozdr
  
 
Thanielu miły
Ja nie twierdzę że to złe auta, albo awaryjne. Głównie to chodzi mi o ich gabaryty. Uwierz mi że mając rodzinkę w której wzrost zaczyna się od 175 a kończy na 198, trudno poruszać się takimi bzyczkami. X lat temu zaczynałam na 126p i wiem coś o "małych i zgrabnych" autkach i o ich pojemności. Jadąc z bratankiem na sanki musiałam cierpieć gdy płozy wbijały się w plecy ( bo tylko na siedzeniu z tyłu się mieściły ) TRAGEDIA !!! Ale i przez dwa latka uzytkowania nie miałam ani pół awarii ( no nie licząc dwóch wypadków ). Od tamtej pory jestem miłośniczką tylko dużych samochodów ( do tego stopnia że mąż żartuje że następnym będzie autobus )
pozdrowionka
  
 
Cytat:
2004-12-28 22:55:07, thaniel pisze:
Oj becia Ja mialem matiza 2 lata i uwazam ze spoko auto nie mialem ani jednej awarii .... dlatego tez pozniej siostrze na urodziny kupilem (na spule z rodzicami) tico tyz nie ma problemow ..... nie sa to zle auta tak szczerze pozdr



Ale Polonez lepszy. A FSO 1500 najlepszy
  
 
Cytat:
2004-12-28 23:09:34, Wyrwizab pisze:
Ale Polonez lepszy. A FSO 1500 najlepszy



hehe widze ze ty przez caly czas sercem za FSO ;D
  
 
Cytat:
2004-12-28 23:18:40, Voy pisze:
hehe widze ze ty przez caly czas sercem za FSO ;D



Chlip chlip... ciagle... kiedys sobie jeszcze kupie...
  
 
zeby mi sie juz forum calkowicie nie rozkleilo...

kolejna zagadka...

  
 
Cytat:
2004-12-28 23:45:14, Quattro pisze:
zeby mi sie juz forum calkowicie nie rozkleilo... kolejna zagadka...



Nie wiem co to, ale paskudne przestrasznie.