Zabezpieczenie auta

zapłon, pompa paliwa to każdy złodziej szuka najprędzej, wymyśl coś oryginalnego , może jakiś wyłącznik czasowy co wyłącza różne pierdoły po paru minutach

To znaczy ja parkuję na strzeżonym, dlatego szukam czegoś prostego co utrudni kradziez na szybko (np. spod sklepu).

odciecie zaplonu jest ok przecinasz przy aparacie zaplonowym kabelek podpinasz swoj i gotowe koszt przelacznika 1.50zl i kabelek 2.50zl ZROBIONE aaaaa czas roboty ok 1 godz

up

kroczak nie przesłałbys mi na priv jakiegoś schemacku nawet do prostego pstryczka ja sobie go juz schowamPP bo nie wiem kompletnie jak sie zabrac gdzie podciac i czy pomiedzy kablami jakiś besp. dac??? normalnie zielony jestem a nie chcem żeby mi ktoś ukradł moje KOCHANIE))))) a mój silnik to 1,6 16v z lpg z góry dziekuje za pomoc


[ wiadomość edytowana przez: piotrek_87 dnia 2007-05-27 10:21:59 ]

cięcie przewodów przy aparacie, czy innych czujnikach może doprowadzić do ich wadliwej pracy. tam idzie przewód ekranowany i po coś on jest. Takie przedłużenie przewodu może prowadzić do błędów w pracy (np. jakieś oscylacje, indukowanie sie fałszywego sygnału). I tego nie polecam. Można założyć jakiś wyłącznik ale dużo bardziej pomysłowym rozwiązaniem jest to wspomniane przez kroczaka lub np. tzw. sensor, gdzie podłączasz sobie przewód do jakiejś śrubki mocującej kokpit (ważne by był odizolowana od masy) i dopóki nie podasz na nią wspomnianej, nawet palcem, to auto nie zapali. Widziałem też ostatnio ciekawe zabezpieczenia. Przekaźnik o standardowych wymiarach ale z elektroniką w środku. Wpinało sie to zamiast normalnego przekaźnika i dopóki nie włożyłeś w gniazdo zapalniczki specjalnego klucza z kodem, to przekaźnik się nie załączał. transmisja leciała sobie po przewodach oryginalnej instalacji.

znalazłem coś takiego hmmm jak myslicie bedzie dobre tylko kolejne pytanko moge sie podłaczyć pod stacyjke jest tam jakaś wiązka wiecie chcem żeby było a takiej zasadzie pzrekrecam kluczyk nie świeca sie ikonki ale napiecie w aucie jest przyciskam sensor pojawiaja sie i moge odpalic auto nie chcem odcinać całego pradu z auta zeby nie stracic ustawień lpg przynajmiej tak mi gazownik mowił że gubi pamieć ecu oto ten wynalazek MULTIBLOK

Cytat:

2007-05-28 19:07:40, piotrek_87 pisze: znalazłem coś takiego hmmm jak myslicie bedzie dobre tylko kolejne pytanko moge sie podłaczyć pod stacyjke jest tam jakaś wiązka wiecie chcem żeby było a takiej zasadzie pzrekrecam kluczyk nie świeca sie ikonki ale napiecie w aucie jest przyciskam sensor pojawiaja sie i moge odpalic auto nie chcem odcinać całego pradu z auta zeby nie stracic ustawień lpg przynajmiej tak mi gazownik mowił że gubi pamieć ecu oto ten wynalazek MULTIBLOK

to dziala na takiej zasadzie ze odcina ci albo pompe albo alternator i jest niemozliwy rozruch

w przypadku pompy po 20 sek masz brak paliwa jesli nie rozbroisz [zwarcie z masa jednego przewodu] - co do alternatora nie wiem nie podlaczalem

2 razy to robilem i oba odciecia na pompe

Wiem, że pytanie było o odcięcie zapłonu, czyli ogólnie o zabezpiecznie elektryczne, jednak jestem zdania, że jedno z najlepszych zabezpieczeń to blokada skrzyni biegów.

Jeśli złodzieje są w miarę kumaci, to większość takich elektrycznych zabezpieczeń i patentów mają obstukanych.

Z blokadą skrzyni ciężko coś zrobić i myślę, że jeśli auto nie jest super drogie, to odpuszczą je sobie.

Zabezpieczenie skrzyni biegów. Profesjonalna fotorelacja:
http://www.joemonster.org/article/7362/maly-problem-z-galka