Klimatyzacja....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam, mam problem z klimatyzacja zdaje mi sie ze wogole nie chłodzi powietrza, po wył powierze leci z ta sama temp.

kontrolka sie pali
wentylator startuje
na obrotku chwilowo obroty spadaja

czytalem archiwum i nic konkretnego nie znalazlem, a nie chce zeby mnie nabili w butelke :>

koles w serwisie od klimy powiedzial ze widocznie czynnik jest ale jest go za mało (ale jest jakies cisnienie i sie załacza klima, bo gdyby go nie było to by sie nie właczyła)
mam nalepke z 08.2006 z niemiec jeszcze ze byla dobijana 650 gr czynnika.... (czyzby przez 2 lata az tak wyleciał ?) a moze spreżarka sie nie załacza? jak to sprawdzic zanim oddam sie w rece fachowców do ktorych mam szczescie ze znajduja usterki ktorych nie ma. bo jak mam placic 150 za nabicie uszczelnienie i czyszczenie a to ma dalej niedzialac to moze lepiej samemu dojsc co moze nie dzialac wymienic i dopiero nabijac ?
  
 
nie wiem jak jest w fordach, ale u mnie nie da się włączyć klimy, kiedy jest zbyt chłodno. po prostu się nie załańcza. Dopiero jak jest na dworze min 10 stopni to startuje kompresorek
  
 
Co 150 zł za nabicie. Ja zapłaciłem chyba 50 zł już nie pamiętam ale na pewno nie więcej. Oczywiście serwis Pana Henia, ale miał tylko nabić, resztę robiłem sam i wyszło mnie ok 100 zł. Tylko, że w Scenic`u
  
 
150 Przeglad(napełnienie + oczyszczenie + ew. uszczelnienie)
80 odgrzybianie

w pakiecie 200 zl

tak mam na ulotce pana klimatyzatora a za sam przeglad chce 30
  
 
wlasnie mi sie przypomnialo ze poprzedni wlasciciel wspominal ze mu dmuchawa nie działała zero reakcji i dal do warsztatu i skasowali go 300 zl za wymiane czegos ale naprawili pytanie czy klimy nie popsuli.
  
 
Za odgrzybianie nie płać tyle no chyba, że wolisz zapłacić 80zł i nie bawić się z odgrzybianiem.
Kupisz taki preparat i masz odgrzybione za ok 20zł(zależy za ile kupisz) link
A co do przeglądu to, żadnego nie robiłem i klimka działała. Koleś nabił, filtr wymieniłem, odgrzybiłem i wszystko działało.
  
 
Cytat:
Za odgrzybianie nie płać tyle no chyba, że wolisz zapłacić 80zł i nie bawić się z odgrzybianiem.
Kupisz taki preparat i masz odgrzybione za ok 20zł(zależy za ile kupisz) link
A co do przeglądu to, żadnego nie robiłem i klimka działała. Koleś nabił, filtr wymieniłem, odgrzybiłem i wszystko działało.



a wczesniej jak działało?

btw odgrzybiac zamiaru nie mam (przynajmniej nie w warsztacie)
a filtr chcialem sprawdzic i sie okazało ze nie ma ;> ktos go wczesniej wyciągnoł ;>
  
 
Cytat:
2008-04-09 19:59:28, fizz2 pisze:
mam problem z klimatyzacja zdaje mi sie ze wogole nie chłodzi powietrza, po wył powierze leci z ta sama temp. (...)



Nie rozumiem takiego podejścia.
Jak sie na czymś nie znasz to jedziesz do gości co sie znają.
Sam i tak nie naprawisz, bo niby jak? Po pierwsze trzeba skontrolować ciśnienie w układzie, no chyba że masz w piwnicy odpowiedni manometr...
Po drugie szukasz wycieków - zielony, tłusty osad.
A bedziesz je miał na pewno, bo skoro wcześniej klima była dobija na to same się nie zlikwidowały.


[ wiadomość edytowana przez: wesul dnia 2008-04-09 20:47:12 ]
  
 
U mnie wszystko działało ok tylko, że w książce serwisowej pisało. Po 4 latach napełnić, sprawdzić itd. No więc tak zrobiłem, koleś napełnił odpalił silnik, włączył klimę na maxa, włożył termometr w kratkę wlotu powietrza potem dodał gazu na ok 2tys obr na 1min i zobaczył na termometr. Było 11 stopni powiedział, że wszystko ok, spytał się czy filtr ma wymieniać i odgrzybiać, powiedziałem, że nie i skasował mnie na 50zł
  
 
wesul, jest chyba tai wyciek co prawda nie zielony ale tłustawy w okolicach sprezarki... (a zasugerowałem sie tym ze jezeli by nei bylo czynnika to nie wlaczala by sie klima wogole)

a pytasz po co to odpowiem po to ze ktos w tym dłubał bo nawiew nie działał, jezeli sprezarka jest walnięta zapłące 150 zł za nabicie a pan powie ze nie działa bo do wymiany sprezarka, a tak kupie sprezarke wymienie ja i dopiero napełnie oszczednosc rzedu 150 zl, sorry ale nie mam zamiaru pakowac bez sensu siana w mechaników bo juz tak nie raz miałem ze usterka jest prosta a 100 rzeczy sie wymieni zanim znajdą co jest grane...
  
 
Cytat:
2008-04-09 21:07:46, fizz2 pisze:
wesul, jest chyba tai wyciek co prawda nie zielony ale tłustawy w okolicach sprezarki... (a zasugerowałem sie tym ze jezeli by nei bylo czynnika to nie wlaczala by sie klima wogole) a pytasz po co to odpowiem po to ze ktos w tym dłubał bo nawiew nie działał, jezeli sprezarka jest walnięta zapłące 150 zł za nabicie a pan powie ze nie działa bo do wymiany sprezarka, a tak kupie sprezarke wymienie ja i dopiero napełnie oszczednosc rzedu 150 zl, sorry ale nie mam zamiaru pakowac bez sensu siana w mechaników bo juz tak nie raz miałem ze usterka jest prosta a 100 rzeczy sie wymieni zanim znajdą co jest grane...



No ale nie bardzo rozumiem. Jedziesz do fachowca żeby sprawdził. Jak sprawdzi i powie że nie działa, to pewnie też powie dlaczego. A takie dywagacje, że może sprężarka a może nie, są bez sensu jak się na tym nie znasz.
IMHO nie masz czynnika, ale obawiam się, że jak nie wiesz gdzie i jak szukać to wycieku nie znajdziesz .


[ wiadomość edytowana przez: wesul dnia 2008-04-09 21:14:45 ]
  
 
skoro bym sie znał to bym nie pytał :>

a znając sie choć troche jest mniejsze prawdopodobieństwo ze mnie naciągnie pan fachowiec. sorry moje podejscie ale ostatnio to mam takie szczescie do nich ze szkoda gadac... wiec sam chce sprawdzic a w piatek dopiero podjade do fachowca...

sorry ale takie polskie realia... naciagnac! i tyle...

Cytat:
No ale nie bardzo rozumiem. Jedziesz do fachowca żeby sprawdził. Jak sprawdzi i powie że nie działa, to pewnie też powie dlaczego.



wlasnie moze moj blad ze sie naczytałem po roznych forach ze oni lubia doladowac czynnika za 150 zl i powiedziec ze nie dziala, bo cos... a nie mam zamiaru przekonac sie np. jak kolega z ktoregos forum ze po tyg caly gaz ucieknie i 150 psu w d... :>

[ wiadomość edytowana przez: fizz2 dnia 2008-04-09 21:22:43 ]
  
 
Cytat:
2008-04-09 21:15:53, fizz2 pisze:
skoro bym sie znał to bym nie pytał :> a znając sie choć troche jest mniejsze prawdopodobieństwo ze mnie naciągnie pan fachowiec. sorry moje podejscie ale ostatnio to mam takie szczescie do nich ze szkoda gadac... wiec sam chce sprawdzic a w piatek dopiero podjade do fachowca...



No jak się znasz, jak nie wiesz jaki kolor ma barwnik? Jak nie masz zufania do fahmana, to popytaj znajomych gdzie jest dobry i pewny.
Jak już pisałem, sam to możesz sprawdzić czy chłodzi czy nie i tyle.
  
 
wesul, sorry ale gdzie ja napisałem ze sie znam na klimatyzacjach?????
napisałem NIE ZNAM SIE WIEC PYTAM!

i przepraszam ze mam wieksze zaufanie do ludzi z forum, niz do pierwszego lepszego fachowca z warsztatu.
  
 
Cytat:
2008-04-09 21:27:37, fizz2 pisze:
wesul, sorry ale gdzie ja napisałem ze sie znam na klimatyzacjach????? napisałem NIE ZNAM SIE WIEC PYTAM! i przepraszam ze mam wieksze zaufanie do ludzi z forum, niz do pierwszego lepszego fachowca z warsztatu.



No ale nie bardzo rozumie czego oczekujesz? Ktoś ci napisze, że to np. chłodnica to wymienisz w ciemno? Jak nie masz wiedzy, ani sprzętu to sam tego nie naprawisz, ani nawet nie zdiagnozujesz.
To tyle z mojej strony, nie mniej życze powodzenia.
  
 
Muszę wstawić sie za wesulem, napisałeś że przegląd 30zł u fachowca, no to chłopie.... dlaczego ja przez ponad 3 lata klepnąłem tyle wątków na forum ile klepnąłem? Bo i tak nie poradzę i tak, a od tego ktoś się uczył i ma x-letnie doświadczenie żeby teraz to sprawdzić. Pojedziesz, zapytasz, rzut okiem i wiadomo. A 90% przypadków przez forum rozwiązać ciężko Prawdą jest że na forum większe zaufanie, ale weź podjedź i zobacz co Ci powiedzą. Jak każą Ci wybecalować 500zł to będzie powód do myślenia
  
 
Cytat:
2008-04-10 00:40:26, Wojo pisze:
Muszę wstawić sie za wesulem, napisałeś że przegląd 30zł u fachowca, no to chłopie.... dlaczego ja przez ponad 3 lata klepnąłem tyle wątków na forum ile klepnąłem? Bo i tak nie poradzę i tak, a od tego ktoś się uczył i ma x-letnie doświadczenie żeby teraz to sprawdzić. Pojedziesz, zapytasz, rzut okiem i wiadomo. A 90% przypadków przez forum rozwiązać ciężko Prawdą jest że na forum większe zaufanie, ale weź podjedź i zobacz co Ci powiedzą. Jak każą Ci wybecalować 500zł to będzie powód do myślenia




ja byłem ostatnio i 8 stówek bo mi coś nie chłodzi tak jak powinno wymiana sprężarki ale jeszcze dobrze nie popatrzyli na to i od razu Panie,.. z tysiąć będzie to kosztowało ... także nie wiem co o tym myśleć klima sie załącza słychać pstryk i minimalnie chłodzi


także mam powód do myślenia,,,
  
 
No to na to nie mówię żeby sie godzić w ciemno Ale najpierw pojechać do fachowca i zapytać to chyba logiczna ścieżka postępowania
  
 
Nie bedę zaczynał nowego wątku dlatego w tym piszę.
Chodzi mi jaką macie temperaturę przy włączonej klimie w kratkach wentylacji.Mi na postoju wyszło 7-8 stopni,a podczas jazdy 9-10 .Czy to nie za wysoka temperatura???
  
 
To chyba masz dobrą temperaturę. Ja po paru minutach na maxa włączonej klimie miałem 11 stopni i koleś powiedział, że jest ok.