Drzwi wewnętrzne - budowlanka!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ponieważ się remontuje i przyszedł moment kiedy muszę założyć drzwi w pokojach, mam pytanie z tym związane. Może ktoś z kolegów się na tym zna. Mam stare ościeżnice dębowe , odnowiłem je papierem i lakierobejcą, ale potrzebuje teraz drzwi, Nie chce wybijać tych ościeżnić i w związku z tym czy da radę dobrać jakoś do nich drzwi z płyty mdf jakieś ala castroama itp. czy na zamówienie, mam stare zawiasy w futrynie i jak to rozwiązać technicznie?? Może jakąś firmę znacie którą możecie mi polecić?
  
 
Ja parę lat temu dokupywałem 2 szt samych skrzydeł drzwi do starych (ok. 40 lat) futryn drewnianych.
Znalazłem bez problemu pasujące w pierwszym dużym sklepie budowlanym.
Bierz miarkę w rękę, pomierz szerokość, wysokość, rozstaw zawiasów, odległość górnego zawiasa do górnej krawędzi, czy drzwi "prawe" czy "lewe" i średnicę trzpienia zawiasów.
Jak będziesz miał szczęście - znajdziesz w Castoramie albo innym takim pasujące skrzydło i po problemie.
Zawiasy nowe i stare mają tę samę średnicę ~9 mm trzpienia, tylko rozstaw może być nie taki. Wtedy kupuj drzwi + dodatkowo zawiasy do futryny. Teraz są takie wkręcane z długim gwintem. W dębowej futrynie powinno sie to trzymać kupy. Stary zawias ucinasz przy samym drewnie, wiercisz dziurę o średnicy rdzenia gwintu zawiasa (Uwaga na prostopadłość otworu), nowy wkręcasz w wywierconą dziurę i powinno być ok.
Powodzenia.

--
Wiesiek



  
 
wstarych dębowych ościeżnicach nie montowałbym drzwi z mdf-u obleczonego w plastikową okleinę...
tylko drewno, ewentualnie fornir
  
 
Ja pracowalem i znow bede pracowal w Praktikerze i z moich doswiadczen budowlanych, to nie powinno byc problemu jezeli tylko masz wymiarowe drzwi czyli 80, 90, 100 itd tylko ze czasem stare drzwi sa 87 cm szerokosci czy 92,5 jak kto sobie przyciol i wtedy jest problem. Najwazniejsze zebys sprawdzil czy futryny sa do pionu i poziomu i czy drzwi nie maja na gorze np szerokosc 92cm a na dole na ten przyklad 88cm bo wtedy to lepiej sobie zmien futryne, a z takimi sie juz tez spotykalem wtedy lepiej kupic z futryna, bo dorabianie to jest dupczenie kotka z pomoca mlotka za duze pieniadze, w stosunku do standardowych drzwi w markecie z futryna.


UWAGA --> jak bedziesz kupowac z marketu to zobacz trzy razy drzwi zanim podpiszesz odbior i nie daj sobie wlepic kitu panie te sa orginalnie zafoliowane (takie najczesciej ktos odarl na magazynie )

[ wiadomość edytowana przez: kylos dnia 2007-06-27 23:24:01 ]
  
 
Dzieki za porady. Myslalem o firmie DRE- Drzwi. Musze wziąść miarkę i mierzyć.
  
 
Pojawia sie pewien problem ( nawet z nowymi ościeżnicami ) , mianowicie drzwi stare maja 198 cm wysokości a nowe 2048 i co tu zrobić tylko drzwi na zamówienie??
  
 
Cytat:
2007-06-29 07:01:05, misiekwwa pisze:
mianowicie drzwi stare maja 198 cm wysokości a nowe 2048 i co tu zrobić tylko drzwi na zamówienie??



A skąd. Producenci drzwi dopuszczają możliwość ich skrócenia od dołu. Niestety mogą wtedy zawiasy nie spasować. Poczytaj w instrukcji do drzwi.


[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2007-06-29 07:29:37 ]
  
 
Sprawdź czy wysokość zawiasów (mierząc od góry drzwi) jest OK , a powinna być , a potem jakaś piłka , wyrzynarka , szlifierka w rękę i jazda

Niedawno teściowa wymyśliła wymianę wszystkich drzwi w domu - wszystkie drzwi po kolei musieliśmy z teściem przycinać.
  
 
Czym ciąłeś na maszynie?? Czy piką. Bo nowe drzwi piłka to lipa bo dpryski będą
  
 
Cytat:
2007-06-29 09:42:29, misiekwwa pisze:
Czym ciąłeś na maszynie??



Nie baw się w jakieś piłki itp. Zawieź do warsztatu stolarskiego i za kilkanaście zł Ci dotną.
  
 
ewentualnie kiedyś widziałem taki patent z połączenia deski kreślarskiej i wyrzynarki - bardzo równe cięcie pod róznymi kątami
do wyrzynarki jest taki wybór ostrzy , że dobierzesz coś, nawet może być brzeszczot do metalu ( tylko odrzałuj na jakiś lepszy a nie taki za 0,99 PLN :-/ )
ps. sprawdź tam gdzi ekupujes zte wrota, powinni gratis dociąć, albo za niedużą dopłatą,
  
 
Cytat:
2007-06-29 09:42:29, misiekwwa pisze:
Czym ciąłeś na maszynie?? Czy piką. Bo nowe drzwi piłka to lipa bo dpryski będą



Ciąłem wyrzynarką , a potem wyrównywałem szlifierką.
  
 
Cytat:
2007-06-29 10:21:15, slawekk pisze:
Ciąłem wyrzynarką , a potem wyrównywałem szlifierką.


O rany ! ..współczuję...

Posłuchaj rady Piotra...proszę ...nie cuduj i nie uprawiaj druciarstwa !!

Jeśli nie dysponujesz pilarką z odpowiednio drobnym zębem na tarczy i przykładnicą do prowadzenia tegoż narzędzia...daj sobie święty spokój samodzielnym rzeźbieniem ....tak sobie można eksperymentować jak ktoś ma drzwi z epoki wczesnego socjalizmu i koniecznie chce się pozbyć tego "dziedzictwa"
  
 
Cytat:
2007-06-29 10:21:15, slawekk pisze:
Ciąłem wyrzynarką , a potem wyrównywałem szlifierką.



O jaciesz pier*olę... A co by było, gdyby Ci się wyrzynarka omsknęła... kupiłbyś nowe drzwi?
  
 
Cytat:
2007-06-29 11:12:26, piotr_ek pisze:
O jaciesz pier*olę... A co by było, gdyby Ci się wyrzynarka omsknęła... kupiłbyś nowe drzwi?



Teściowa miała by większą szparę pod drzwiami
  
 
Cytat:
2007-06-29 10:56:47, bogdan1 pisze:
Posłuchaj rady Piotra...proszę ...nie cuduj i nie uprawiaj druciarstwa !!


Sprzedajacy zawsze Ci dotnie gratis lub za niewielka doplata