Problem z saniem ford escort 1.4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam posiadam forda escorta 1.4 kombi na pełnym wtrysku rok produkcji 95 druga polowa (żadna rewelka z takim silnikiem)
Problem polega na tym iż zimą przy zasłonietej chłonicy bardzo długo musi pracować silnik żeby zeszło ssanie do zera,bez zasłony praktycznie na trasie było to nie możliwe przy ujemnych temperaturach
Przy temp. powietrza +30 st. jest to samo z tym ze mam zakrytą połowe chłodnicy ,ale i tak musze zrobić z dwa do trzech kilometrów na ssaniu.Nie wiem czy to jest wina czujnika temp. który jest wkrecony w głowicę od strony kolektora wydechowego, po wyjeciu przewodu nie działał mi tylko wskaznik temperatury, nie wiem czy tylko od tego on jest.Według opisu jaki mam po zbadaniu opornosci czujnika na zimnym silniku(temp. powietrza ok.+20) pokazywal opornosc odpowiadającą temp -40st.
Czy to wina czujnika?
Ps.
Termostat był zmieniany.

Pozdr.
  
 
No jesli piszesz ze czujnik przy 20 stopniach pokazuje ze jest -40 to masz winowajce w zetecu ssanie w cierply dzien schodzi po kilkunastu sekundach tzn silnik wchodzi na ok 900rpm, musza wypowiedziec sie jeszcze posiadacze 1,4 bo nie wiem jak tam jest z tymi czujnikami tzn. który od czego jest.
  
 
Czujnik temp odpowiadajacy za wskazania na desce rozdzielczej jest przy termostacie (mala zatyczka z jednym kabelkiem) nastepny przy termostacie jest czyjnik odpowiadajacy za wlanczanie sie wentylatyra a czujnik odpowiadajacy za sygnal podajacy do kompa jest z tylu silnika troszke wyrzej od czujnika oleju i filtra pozdrawiam
  
 
Hej. Mam kolego esiego 1,4 i umnie silnik na saniu chodzi ok. 1 min., w czasie lata to ok. 30 sek.
Poprostu jest tak: zapalam obroty ok. 1600 po kilku sekundach spadaja na 1200 i po ok. 1 min. spadaja na 950 i to juz wszystko.
Zima bywa że na 1200 obr. pochodzi ok. 1 min.
Ja osobiscie zobaczył bym na silnik krokowy i czujnik położenia przepustnicy. to wszystko co moge w tej sprawie powiedzieć, może poradź sie mądrego mechanika, cos napewno podpowie.