Wymiana tarczy sprzęgła

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam serdecznie,
Zdaje się iż mam już zdiagnozowany z pomocą kolegi problem z wyjącym silnikiem przy mocnym przyciśnięciu pedału gazu na 4 i 5 biegu, do wymiany jest chyba tarcza sprzęgła z dociskiem i łożysko oporowe. Mam tylko jeszcze pytanko czy można z tym jeszcze jeździć czy raczej szybko do warsztatu, jeśli tak to czy ktoś z kolegów mógłby mi polecić jakiś warsztat w warszawie lub okolicy?
dzięki i pozdrawiam.
  
 
Przy w miarę delikatnej jeździe ..jeździłem poniakiem tak ponad pół roku. Potem jeszcze z miesiąc ze sprzęgłem nowym w bagażniku. Jak dasz ostro po pedale , bedzie się ślizgać . Jak delikatnie się rozpędzasz ..powinno nie być problemów.
  
 
ok, dzięki za info, z tego co już zdążyłem się zorientować koszt wymiany tarczy nie będzie mały i niestety w związku z tym bedę zmuszony poczekać z wymianą.
  
 
Nie wiem jakie masz autko .
Mógłbyś wpisać w profilu.
Koszt kompletnego sprzęgła do poniaczka to ok. 300 zł + wymiana 200 zł ja mam to już za sobą .
  
 
Cytat:
2007-06-11 19:48:15, artur2 pisze:
...Mam tylko jeszcze pytanko czy można z tym jeszcze jeździć czy raczej szybko do warsztatu,


jeśli wykładzina tarczy jest zdarta i wystają nity, to narobią niezłego bigosu

nie polecam jazdy
  
 
w Warszawie polecam warsztat Sitnik na ul. Krasińskiego, ja sprzęgło w swoim poniaku zmieniłem tam, zrobili szybko, porządnie i w miare tanio
  
 
Cytat:
2007-06-12 22:32:54, Jarek_2 pisze:
jeśli wykładzina tarczy jest zdarta i wystają nity, to narobią niezłego bigosu nie polecam jazdy



Jarek nie strasz tak kolegi - jak ma już nity to bedzie cięzko tym jechać (przyśpieszać) no i hałas powinien byc też odczuwalny znam magika co na ślizgającym się sprzęgle zrobił z 10k i wszytko było ok ....
  
 
Witam,
Dziękuję kolegom za pomoc--
no i jadę do warszatatu.
  
 
nie straszę, to raczej z troski o kieszeń właściciela, wiemy że i tak tarcza do wymiany więc lepiej wcześniej

widziałem już rysy po takich nitach, właściciel auta potem włosy rwał jak przyszło płacić za własną głupotę

ale to tak na marginesie, pragmatycznym trzeba być i wyciągać wnioski z cudzych błędów
  
 
Jeżeli wymieniamy sprzęgło to w komplecie najlepiej (tarcza + docisk + łożysko )