ALARM f126

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po ostatnich przejściach z moim kaszlem mam zamiar zakupić do niego jakiś alarm zastanawiam się nad CENTURIONEM, chce wydać max 200zł....nie wiem czy przy okazji nie połakomić się na centralny zamek...tylko zastanawiam się czy będzie mnie to dużo więcej kosztowało???
  
 
jak beda chcieli to kaszla ci paluszkiem otworza a alarm nie zdarzy zawyc nawet szkoda 200 zeta...kup se wałek jakis
  
 
eee tam i tak chce mieć koniecznie alarm!!!zawsze jakieś zabezpieczenie!
  
 
nieprawda.fachowcowi szkoda czasu na bawienie sie w maluchy,wszystkie problemy dotycza z reguly jakichs gowniarzy ktorzy sobie chca halogen czy cos porzyczyc.tu ci alarm pomoze.mnie ostatnio pomogl.przeploszylo gnojkow.kupuj smialo.centralny to dodatkowe 70 zeta
  
 
ale jak alamr pomoze w przypadku kradziezy halogena bo nie kumam :/
podpinasz halogeny do alarmu?
  
 
patrz przypuśćmy że widzisz przez okno że jacyś gówniarze kręcą się koło auta to nie musisz biec odrazu na dół tylko postraszysz ich alarmem....mi ostatnio chcieli zajebać siedzenia ale nie dostali sie do środka.....myślę że alarm to dobra rzecz.....

oczywiście nie sprzeczam się z tobą że jeśli będą chcieli BAAARDZO coś skroić to i tak alarm nie pomoże
  
 
u mnie za bardzo juz nie ma co skroic bo niewiele w tym aucie zostalo a kubel mam na hama do podlogi przykrecony takze sie o niego nie boje
  
 
Cytat:
ale jak alamr pomoze w przypadku kradziezy halogena bo nie kumam :/
podpinasz halogeny do alarmu?


w bardzo prosty sposob.poglowkuj a jak nie wymyslisz to zapytaj pomaranczy,jemu sie ostatnio wlaczyl
  
 
olać....szkoda kasy na alarmy itp...pozatym to WAZY!
  
 
alarm dobra rzecz. Jak wiadomo na złodzieja nie ma zabezpieczeń, ale na złodziejaszków może i podziała jako straszak.
No i nie przesadzajmy... ile może ważyć płytka z układami scalonymi, czujnik wstrząsu, 3 krańcówki i troch przewodów? Tyle co ubranie kierowcy?
  
 
nie bede nago jezdzil
  
 
W 200 spokojnie sie zmiescisz. ja za alarm, syrene i centralny dlaem 140zl. Smiga elegancko.
Nie mam zadnych czujnikow, ale za to sporo włacznikow masowych (to np te drzwiowe ktore daja minus do lampki po otwarciu drzwi), pod klapa i maska, pod radiem.

A wazy to malutko(caly zestaw), mniej wiecej 1/4 masy zwyklego radia samochodowego.

Mi najbarziej zalezalo na centralnym zamku, lenistwo daje znac
  
 
Cytat:
2005-05-31 20:42:47, tomx1 pisze:
(...) Nie mam zadnych czujnikow, ale za to sporo włacznikow masowych (to np te drzwiowe ktore daja minus do lampki po otwarciu drzwi), pod klapa i maska, pod radiem.



czujnik wstrząsów się przydaje... bo przy kołach chyba nie masz włączników masowych?

Zresztą jak mają coś ukraść to ukradną. Life is brutal...
  
 
Cytat:
2005-05-31 18:39:59, specWROC pisze:
patrz przypuśćmy że widzisz przez okno że jacyś gówniarze kręcą się koło auta to nie musisz biec odrazu na dół tylko postraszysz ich alarmem....mi ostatnio chcieli zajebać siedzenia ale nie dostali sie do środka.....myślę że alarm to dobra rzecz..... oczywiście nie sprzeczam się z tobą że jeśli będą chcieli BAAARDZO coś skroić to i tak alarm nie pomoże



To skad wiesz e chcieli akurat fotele rabnasc ???? ja uwazam to za marnotractwo kasy lepiej sobie zlaozyc jakis pstryczek za 3zl. i reszte w walek wpakowac.
  
 
Cytat:
2005-05-31 21:44:17, maskekk pisze:
To skad wiesz e chcieli akurat fotele rabnasc ???? ja uwazam to za marnotractwo kasy lepiej sobie zlaozyc jakis pstryczek za 3zl. i reszte w walek wpakowac.


jak już znajdą pstryczek to na sport wałku będą szybciej spierd**ać

edit: a żeby nie było że nic nie wniosłem do dyskusji jeśli używasz auta na codzień to alarm nie zaważy, a może 'kogoś' odstraszyć.



[ wiadomość edytowana przez: eLMo126 dnia 2005-05-31 22:36:47 ]
  
 
Cytat:
2005-05-31 22:20:22, eLMo126 pisze:
jak już znajdą pstryczek to na sport wałku będą szybciej spierd**ać

  
 
SpecWroc, moze uderz na priv do Rogacka, on się zajmuje alarmami. Zapewne ci pomoże.
  
 
A ja bym chcial miec zaminowany samochod ktorego nie szkoda mi byloby stracic ktorego detonacja nastepowalaby w razie jakiejkolwiek nieautoryzowanej manipulacji przy nim.

Chcialbym widziec mine przed smiertna delikweta.
  
 
siemka.tak sie składa ze posiadam właśnie alarm i central w moim bobie.Temat jest niezły zwłaszcza w zimie kiedy,wiekszosc ludzi stoi z zapalniczka i grzeje kluczyk zeby otworzyc zamarzniety zamek,a ty strzelasz z pilota i po sprawie
Przy okazji raz mi go obrobili...Ale nie otwierajac drzwi,a nie miałem jeszcze zamontowanego czujnika wstrzasów...Skurwysyny wycieli mi tylne szyby z uszczelek....!!!Ale na całe szczescie koles chyba chciał sobie obejrzec silnik i otworzył klape i wtedy to juz wiadomo co było dalej...Nastepnego dnia na przesłuchaniu na policji gliniarz mnie pyta-"A co ten gosciu taki fioletowy na twarzy,przewrocil sie podczas ucieczki prawda...."
  
 
Środkową strefe dobrze chronią ultradzwieki (koszt czujników 30-45 PLN).
Środkową i zewnętrzna strefe moga chronic czujniki mikrofalowe (ceny 45-65 PLN w zaleznosci czy jedno czy dwustrefowe).
Dwustrefowe mozna ustawic w ten sposób , że mniejszy zasieg chroni wnętrze i on uruchamia alarm, a większy zasięg chroni strefe na zewnątrz samochodu i steruje np zasilaniem pilota od dzwonka bezprzewodowego. Odbiornik umieszcza sie w mieszkaniu jesli samochod parkuje w zasiegu dzialania.
Jesli ktos zblizy sie do autka czujnik uruchomi zasilanie pilota i uruchomienie dzwonka w domu. Wadą jest wykrywanie np kotów "parkujacych" pod samochodem. Zaletą jest to, że my wiemy gdy ktos sie zbliza a on nie wie. Decyzja czy zdalnie załączyc alarm nalezy do nas (jesli nasz pilot alarmu ma odpowiedni zasięg).
Parkując na duzym osiedlowym parkingu takim zestawem zniechęciłem złodziei do odwiedzin (ze 2 lata temu były tygodnie , że namierzałem nawet kilku klientów polujących na parkingu i nie tylko na moje autko).