MotoNews.pl
  

Odkręcona tarcza hamulcowa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Wczoraj wymianiłem klocki w Essim, I wszystko poszło łatwo i szybko

Tylko jedno mnie zdziwiło, Mam odkręcone tarcze chamulcowe w obu kołach. (brak tej śrubki mocującej, a tarcza dociskana jest przez felge).Niestety otwór w tarczy niepokrywa się z tym w zwrotnicy, musiał bym zdejmować zaciski. Dodam że tak zrobiłem 20tyś. km.

Jak sądzicie mocować te tarcze , czy tak zostawic?
  
 
ja tez tak mam - ta srubka zdaje sie tylko "przytrzymuje" podczas jakichs operacji na zdjetym kole i ustawia ją tak, zeby sruby od koła (ktore tak naprawde ja trzymają) dobrze trafily w dziury. Sama tarcze trzymaja razem z kolem szpilki. U mnie np ta srubka przerdzewiała i ukreciła podczas zdjemowania tarczy.
  
 
Nie mocuj, tarcze mają być dociśnięte felgą
  
 
Dziwi mnie ta śrubka w Mk7. Bo przecież tarcza siedzi na szpilkach i mocowana jest jedynie podkładką sprężystą. No chyba, że sie mylę.
  
 
u mnie tez nie ma ma tej srubki.
  
 
Trochę dziwny patent...

Najważniejsze że wszystko jest OK.

THX