Jurajski 2007

Kopi wypluł płuca na mecie ponoć. NIe jest w stanie rozmawiać.

Cytat:

2007-06-24 17:23:47, 5Turbo pisze: Kopi wypluł płuca na mecie ponoć. NIe jest w stanie rozmawiać.

bo?

parę osób się ze mnie śmiało przed rajdem że mi się koci zastały i tak sobie to wziołem do serca że ostatni niecały kilometr dopchaliśmy maluszka do mety.A co do jazdy myśle że jest dobrze przegralismy z Waldkiem ale utrzymaliśmy jego tempo a problemy dopadły wszystkich my mielismy problem z gaznikiem bo przerywal ale gorsza była sprawa z hamulcami bo pół rajdu przejechaliśmy na zahamowanych przednich kolach dopiero pod koniec udało się to naprawic

korozja daj zdjecia tego ***** co zaparkowal na trasie proby pod witkiem heheh

Proszę bardzo samochód ciecia co zaparkował na środku trasy

może ktoś wie kogo to

a najlepsze ze szukał ciecia zeby po to szedł

a gostek od srebnego malucha na rej KTA nie wydachowal czasem gdzies?? bo przewaznie jak go widzialem to albo na boku albo na dachu.

niech ktos znajdzie fotki z Jurajskiego bodajże czerwiec 2005 gdzie w tym samym miejscu również owiniety taśmami stał kropka carnival

to cento jakoś tak znajomo wygląda

A tu foto specjalnie dla bizera