Za duze zuzycie paliwa

12l/700 km . Kolego leć do Urzędu patentowego, bo z tego wynika, że Twoje autko pali 0,17l/100km.
Przeczytaj Swój post i napisz co z niego zrozumiałeś, bo ja nie bardzo łapię o co biega.
Generalnie przelicznik jest taki, że gazu może spalić maksymalnie 30% więcej niż w tych samych warunkach benzyny. Jak spala więcej to gazownia do poprawki (regulacji).

Fakt coś mi się przecinek przestawił powinno być 1,7/100. No dobra. Czyli chodzi Ci o spalanie benzyny, a nie gazu jak dobrze rozumiem.
Trudno mi kategorycznie stwierdzić dużo czy mało, chyba ciut za dużo. Tylko, że gazownik raczej nic do tego nie ma, chyba że instalka rozjechała mapę wtrysku benzyny (zła emulacja sondy) i na benie wtryskiwacze leją ile wlezie. Podjedź na analizę spalin i sprawdź skład na benie, jak będzie za bogato to zresetuj ECU, zaadoptuj do beny i znowu sprawdź spaliny (oczywiście bez przełączania na LPG między badaniami), jeśli teraz spaliny będą poprawne to masz odpowiedź mapa benzynowa była zmodyfikowana przez złą lub brak emulacji sondy podczas jazdy na LPG. W takim przypadku możesz męczyć gazownika.

Tak, dobrze zrozumiałeś, w czasie odpalania silnik zawsze pobiera najwięcej paliwa (to coś w rodzaju ssania), jednak wynika to z jego charakterystyki, natomiast zwiększona dawka paliwa niż wynika to z założeń konstruktorów może być wynikiem rozwalonej mapy benzynowej. Próbowałeś pojeździć na samej benzynie? Jak wtedy autko się zachowuje? Nie muli się czasem? Nie śmierdzi z wydechu niespalonym paliwem?
Mogłoby być podawane dwa paliwa na raz ale wtedy na LPG autko by praktycznie nie jeździło, dławiłoby się, muliło, typowe objawy zalewania silnika. W praktyce mało prawdopodobne (brak odcięcia wtryskiwaczy benzynowych lub zawieszenie się któregoś z nich).

Witam ja mam pytanie wydaje mi sie ze moj Fiat Barva pali za duzo gazu zatankowalem 10.3 litra i przejechalem niecale 70-75 km po czym kontrlka"rezerwy" sie zaswiecila. Mam pytanie czy to moze miec wplyw na jakosc zatankowanego gazu? ktos mi powiedzial ze podobno to zalezy od ilosci Propanu lub Butanu w calej mieszance czy to prawda? i czy ma to wplyw na szybkosc spalanego gazu? czyli przejechanie mniejszej ilosci km? prosze o odp zatankowalem go w sumie takiej malej miejscowosci cena byla wyjatkowo dobra kolega powiedzial zebym pojechal na renomowana stacje i jak sie to powtorzy to wtedy do gazownika nie wiem co z tym zrobic?

Genius, jak już pisał Bizmak, bardzo wiele zależy od stacji (a właściwie pozycji autka podczas tankowania). Nie można oceniać spalania na podstawie jednego tankowania. Poza tym wskazanie rezerwy jest bardzo niedokładne. To co słyszałeś od znajomego to też jeden z czynników różnic spalania, po szczegóły zapraszam do archiwum, było sporo na ten temat.
Nicop, wiele wskazuje jednak na to, że problem tkwi w źle ustawionej emulacji sondy i rozjechało Ci mapę. W wyniku czego przy rozruchu leje do garów jak szalony albo rzeczywiście gdzieś Ci bokiem benzynka spiernicza. Sprawdź dokładnie czy gdzieś nie masz jakiegoś wycieku szczególnie w okolicach węży doprowadzających paliwko. W czasie pracy na LPG, jak nie masz odciętej pompy paliwa to w układzie panuje całkiem spore ciśnienie i mała nieszczelność powoduje spore straty. Może podczas montażu naruszony został któryś przewód i leje bokiem.