Warszawa / Kto się zna na Polonezach?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam 1992 Caro GLE.
Co chwila coś jest do zrobienia.
Obecnie trzeba wyregulować instalację gazową, wymienić klocki hamulcowe i pobawić się z zamkiem centralnym, który szwankuje.
Do tej pory byłem w dwóch warsztatach, gdzie nie traktowano mnie najlepiej. Wolą naprawiać samochody wartości 50 tys. i więcej. Kto z szanownych forumowiczów poleci mi mechanika w Warszawie, z którego będę zadowolony?

młody użytkownik FSO

P.S. Czy jak silnik "bierze olej" to już nic z niego nie będzie?
  
 
Moze Janio chce zarobic...

Co do oleju to trzeba zobaczyc... moze byc milion powodow
  
 
Cytat:
2004-03-25 15:18:45, KiLeR pisze:
Moze Janio chce zarobic...

Co do oleju to trzeba zobaczyc... moze byc milion powodow





W zasadzie to ... czemu nie
  
 
Cytat:
2004-03-25 15:35:50, Janio pisze:
Cytat:
2004-03-25 15:18:45, KiLeR pisze:
Moze Janio chce zarobic...

Co do oleju to trzeba zobaczyc... moze byc milion powodow





W zasadzie to ... czemu nie



Kasa sie przyda
  
 
pazerniocha!!!
  
 
Cytat:
2004-03-25 15:16:51, absorbek pisze:
Mam 1992 Caro GLE.
Co chwila coś jest do zrobienia.
Obecnie trzeba wyregulować instalację gazową, wymienić klocki hamulcowe i pobawić się z zamkiem centralnym, który szwankuje.
Do tej pory byłem w dwóch warsztatach, gdzie nie traktowano mnie najlepiej. Wolą naprawiać samochody wartości 50 tys. i więcej. Kto z szanownych forumowiczów poleci mi mechanika w Warszawie, z którego będę zadowolony?

młody użytkownik FSO

P.S. Czy jak silnik "bierze olej" to już nic z niego nie będzie?


Zapytaj przez priva kolegę PGN. On ma dobrego, szybkiego i taniego fachowca.
  
 
ja terz zapraszam
  
 
Jeżeli chodzi o hamulce to chętnie, tyle że nie pod gołym niebem

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Wciąż szukam...

W środę mam do zrobienia 500km i trochę się boję jechać z r********i hamulcami.

Cóż, twardym trzeba być.

  
 
Cytat:
2004-03-25 20:41:54, BIAŁY pisze:
Jeżeli chodzi o hamulce to chętnie, tyle że nie pod gołym niebem



Masz garaż z kanałem?
  
 
gaz dobrze reguluje koles na ul. stawki jada od jasia pasia drugiego przed shellem w prawo na teren warsztatow szkolnych. pon-pt 8-17. jest dosc upierdliwy i trzeba go oklamac, ze ma sie nowe przewody, kompulke i swiece
  
 
PANOWIE DAJCIE NAMIAR NA WARSZTAT ALBO KLUBOWICZA Z GARAŻEM BO WE WTROEK W NOCY JADĘ 500km A MAM HAMULCE DO ZROBIENIA!!! NIKT NIE POTRZEBUJE SZMALU???!

P.S. Może sam naucze sie naprawiac auta. Czy jedynym sposobem jest technikum / zawodówka mechaniczna? Jak zdobywaliście SWOJĄ wiedzię???

P.P.S. Widział ktoś w Niemczech Taxówkę- Poloneza?
  
 
Cytat:
2004-03-28 16:11:27, absorbek pisze:
PANOWIE DAJCIE NAMIAR NA WARSZTAT ALBO KLUBOWICZA , MAM HAMULCE DO ZROBIENIA!!!



Znaleźdź kogoś dobrego od hamulców fiatowskich to prawdziwa sztuka. I z tego co wiem to trzeba na to przeznaczyć dwa dni.
  
 
Do wymiany klocków????????
  
 
Znaleźdź kogoś dobrego od hamulców fiatowskich to prawdziwa sztuka. I z tego co wiem to trzeba na to przeznaczyć dwa dni.
Na wymiane klockow to potrzeba okolo pol godziny, chyba ze kolega potrzebuje robic cos wiecej z hamulcami.
  
 
ja na całe hamulce w dfie potrzebowałem ok 6 godzin.
  
 
Dokładnie JOJO i to na TIP TOP !

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin
  
 
Cytat:
2004-03-28 16:11:27, absorbek pisze:
PANOWIE DAJCIE NAMIAR NA WARSZTAT ALBO KLUBOWICZA Z GARAŻEM BO WE WTROEK W NOCY JADĘ 500km A MAM HAMULCE DO ZROBIENIA!!! NIKT NIE POTRZEBUJE SZMALU???!





Panowie czy Wy czytacie o co Kolega Prosi, czy robicie sobie zarty Jak bym miał garaż i mieszkał blisko to bym sam pomógł.
  
 
No dobra. Wkraczam w ostatnie 48 godzin życia. Pozdrawiam.
  
 
Gdyby to było u mnie zaraz byśmy podjechali do p. Stasia