Lusterka

chłopie jak ci zycie miłe i masz zdrowie i chcesz miec to to zostaw! daje ci taka rade z dobrego serca!
nie wiem jakie masz lustra (elektryczne czy zwykłe) ale zeby je rozebrac to sie jakos da ,ale potem złozyc wszystko to o jezuuuuuuuuuuuuu! ja juz myslałem ze bede musiał uzywek szuakc , ale jakos złozyłem, tylko ze jedno nie ma teraz rególacji do góry a drugie jest narazie oki!!!
Najlepiej to oklej tylko samo szkło i maluj....

Witajcie

Ja się kiedyś zawziąłem. Jak szedłem rano do autka, okazało się , że jakiemuś palantowi przyszło do głowy, żeby mi urwać lusterko. Rozkręcić i zdjąć z drzwi to luz. Schody właśnie się zaczęły jak chciałem rozebrać. Jak spojrzycie sobie na lusterko tak jak je obserwujecie w czasie jazdy, to pod spodem są dziurki... Tam jest skręcana omega, która obraca się na takim "jabłku". Do tego ważne są też sprężyny.... Naprawdę, powiadam wam, da się to zrobić, ale jest to nie opłacalne. Najlepiej właśnie zabezpieczyć szkło i malować.

pozatym w starszych hyundaiach jest problem starych srub, tzn sa tak zniszczone, ze pozostaje jedynie ich rozwiercenie :/

A ja mam pytanko.

Były w poniakach montowane elektryczne lusterka? Albo w exelach może?

Czy ktoś z szanownych klubowiczów posiada taką wersję?

odświerzam temat gdyz montowałem w swoim poniaczu elektrycznie podgrzewane lusterka - robota łatwa.lustra schodzą same po podgrzaniu suszarka do włosów. a potem rozebranie to też żadna filozofia - jaky były jakies pytania to sluże pomocą. pozdro