Ile można ściągnąć głowice przy wałku 296 ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Powitać!
Pytanie na szybko bo jutro robie kapitalke silnika w mojej ładnej. Docelowo będzie wałek 296 mm i mam pytanie o ile spokojnie można zjechać głowice? Chciałbym aby sprężanie nie było większe niż 11:1. Będę również wdzięczny jak ktoś ma wysokość jaka powinna być.

dzięki
Krzysiek
  
 
Nikt Ci tego dokładnie nie powie nie widząc tego konkretnie silnika. Po pierwsze nikt nie wie czy ta głowica była juz kiedykolwiek planowana i o ile. Po drugie stopień sprężania to nie tylko głowica ale równiez wysokośc bloku, tłoki itp. Nieraz seryjne tłoki róznię się wysokością nawet o 1 mm. Masz zdjętą głowice i poskładany juz po remoncie dół, to obejrzyj sobie czy tłok w GMP jest na równo z płaszczyzną bloku, jak nie to ile jest róznicy, następnie strzykawka, miarka i kalkulator i wyliczysz sobie ile można ciachnąć głowice. Uwzględnik tez różnice w pojemności wynikającą z wzrostu pojemności po szlifie (nieduzo ale zawsze sie zwiększa bo przecież szlif = rozwiert) itp itd.
  
 
Chodziło mi o jakąś bezpieczną wartość by się zawory nie spotkały z tłokami. No i pytanie czy jak zmienie wałek na 296 to się automatycznie zwiększy sprężanie?
  
 
Cytat:
2007-07-24 22:45:08, klarkson pisze:
Chodziło mi o jakąś bezpieczną wartość by się zawory nie spotkały z tłokami. No i pytanie czy jak zmienie wałek na 296 to się automatycznie zwiększy sprężanie?


a wiesz czym jest stopien sprezania wogole? jest to stosunek pojemnosci cylindra + pojemnosc komory spalania do pojemnosci komory spalania. walek nie ma nic do tego. co wiecej, jak zmienisz walek musisz dograc stopien sprezania tak aby odpowiadal temu walkowi i dzieki ktoremu optymalnie silnik bedzie wykorzystywal jego wlasciwosci.
zmieniasz walek musisz zmienic stopien sprezania i jesli chcesz go w pelni wykorzystac bierzesz zalecany stopien sprezania dla niego, przeliczasz to na objetosc komory i scinasz tyle ile potrzeba a nastepnie sprawdzasz czy dochodzi do kolizji zaworow i w razie potrzeby robisz w tlokach frezy na zawory, po czym mierzysz wszystko jeszcze raz biorac pod uwage objetosc frezow i jesli wynik zakladany po takiej czynnosci odbiega od tego co chcemy otrzymac doplanowywujemy o potrtzebna wartosc glowice. Tak po krotce mozna opisac to jak robilo sie to w 126p, mysle ze w konstrukcjach takich jak silnik Ladowski bedzie to prawie identyczne. Zobaczymy we wrzesniu czy faktycznie tak jest
Sama zmiana walka praktycznie nic ci nie da a nawet moze odjac pare KM i NM. Dlatego wymianie walka na mocniejszy z zalozenia powinno towarzyszyc dogranie stopnia sprzezania.


[ wiadomość edytowana przez: 3zeR_MDS dnia 2007-07-25 03:05:47 ]
  
 
Ale nie tylko, nie można przecież wstawiac takiego wałka i plany, bez modyfikacji dolotu i wydechu bo wtedy nadal mamy kichę.

Tak tylko uzupełniłem Twojego posta
  
 
Cisnienie sprezania, a stopien sprezania to 2 dramatycznie rozniace sie od siebie rzeczy !
Ale nieprawda jest ze nie zalezy od walka - bo nalezy wziasc pod uwage statyczny i dynamiczny stopien, a to od walka miedzy innymi zalezy czas otwarcia zaworow, a zatem ilosc mieszanki ktora dostaje sie do cylindra, a ktora pozniej zostanie sprezona.
Zwykle(bez ł) , sportowe walki przez swoj dlugi czas wspolotwarcia zaworow(ssacy/wydechowy) powoduja spadek cisnienia w cylindrze.
Radze ostroznie podchodzic do planowania glowicy, z racji tego ze sie zapada-bo kanaly wodne robia sie zbyt cienkie - nalezy je podbic albo podspawac a pozniej ciac glowice.
A przy walku 296(havassy), zastosowanym w silniku 2103 (03), lub 2106 (06), raczej na pewno zawory zetkna sie z tlokami. Z tad koniecznosc posiadania "kieszonek" w tlokach. Nawet jesli z poczatku wyglada to ok, jest cos takiego jak bezwladnosc, i moze dojsc do kolizji na wysokich obrotach.
Widze ze musisz duzo nauczyc sie jeszcze w tej materii, ale dzialaj, pytaj, czytaj - ja tez zaczynalem od zera.
Nalezy pytac jesli sie czegos nie wie, bo komicznie czasem wychodzi opowiadanie bzdur. Przy okazji-moj mechanik tez nie wiedzial co to stopien sprezania-pomimo wieloletniego doswiadczenia.
  
 
ja nie pisalem nic o cisnieniu sprezania tylko o jego stopniu, klarkson nie sprecyzowal o co mu dokladnie chodzi.
ja pisalem jedynie o tym co wynioslem z doswiadczen w dostrajaniu silnikow maluchowskich pod dany walek. faktycznie jest tak jak mowisz ze cisnienie i stopien sprezania sa roznymi pojeciami, z tym ze tak jak pisalem stopien sprezania ma sie nijak do walka.
  
 
Cytat:
2007-07-26 20:49:54, 3zeR_MDS pisze:
... z tym ze tak jak pisalem stopien sprezania ma sie nijak do walka.


Statyczny tak, dynamiczny jednak sie "ma"
  
 
Spoko spoko dzieki za wyklad
Przed remontem zmierzylismy sprezanie i wyszlo 11 na dwoch garacgh i 12 na pozostalych dwoch. Wiec jest piorunujaco dobre i mnie zadowala. Silnik po rozebraniu wyglada naprawde wspaniale jak na 187 tys km. - smiem watpic ze ma zaledwie 87tys. Tak wiec planuje jedynie niezbedne minimum i skladam z powrotem i zamawiam walek 296 ale chyba pokusze sie o ten wegierski havassy. Jak ktos bedzie zamawiam to juz z gory sie pisze.

Krzysiek
  
 
zmierzyles kompresje nie sprezanie
  
 
Sprezanie, a raczej jego stopien mozna policzyc, nie zmierzyc.
Zmierzyc to mozesz pojemnosc glowicy, pojemnosc komory spalania(w ladzie jest rowna pojemnosci glowicy(na jeden cylinder) suma z pojemnosc "wolnej" przestrzeni cylindra gdy tlok jest w gornym martwym pkt)
Bo fabrycznie tlok w ladzie nie rowna sie z blokiem w GMP.Czasem rowniez nalezy dodac pojemnosc "kieszonek" tloka(05) na zawory-jesli wystepuje, badz zaglebien tloka(06).
Aby tego dokonac nalezy uzyc wzorow matematycznych, a takze posluzyc sie prostym fortelem, wypelnic nieregularne przestrzenie odmierzona scisle co do cm^3 porcja oleju.
Oczywiscie nalezy pamietac o jego wlasciwosciach fizycznych takich jak napiecie powierzchniowe, i przykryc szczelnie i "na plasko" wypelniana przestrzen.
Uzyskane wartosci podstawic do odpowiedniego wzoru.
To musi byc wykonane precyzyjnie, maly blad moze doprowadzic do tego ze bedzie trzeba jezdzic na lotniczym paliwie
Ale to juz z powodu spalania stukowego- temat inny choc pokrewny.
Poszukaj w internecie na ten temat.