MotoNews.pl
  

Zakupy na eBay.de

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy macie może jakieś doświadczenia z zakresu kupowania na niemieckim eBayu ? Jak wygląda sprawa z płatnościami, realizowaniem wysyłki, itp. Są tam często fajne i unikatowe rzeczy Irmschera, Steinmetza - być może warto się zainteresować.
  
 
wszystko podobnie jak zakupy na allegro, czasem trafisz a czasem Cie wkręcą bo trafisz na cwaniaczka, czasem zdarza się typek uprzedzony do Polaków i wtedy też zdarzają się schody. Płatności przelewem - opłata za przelew zależy od banku, czasem koszt nawet 100pln; przesyłka pioruńsko droga- pamiętaj, że sprzedawcy podają koszt przesyłki wewnątrz Niemiec, do PL jest inna cena; czy warto? na pewno warto
  
 
Ja miałem przypadek gdy poprosiłem o "total cost", podał mi po czym jego bank skasował go 15 euro za przyjecie 50 euro ....i kurczę miałem problem z typem, chciał dalej to 10 (5 mi darował łaskawca). Dopiero koledzy z forum pomogli. Dobry bank nie bierz ani euro od przyjęcia przelewu zagranicznego.
  
 
he, he ja miałem podobnie,
Kupiłem na naszym Allegro towar za 48 zł, przychodzi mail od gościa na total cost circa 130 zł ( 48 + 80 za przesyłkę ),
Się okazało, że on sprzedaje w Polsce ale wysyła z Niemiec.
Dobrze, że miał znajomych którzy przewieźli i paczkę wysłali z Polski (2 miesiące później )
  
 
Cytat:
2007-08-01 19:37:05, PiotrS pisze:
Dobry bank nie bierz ani euro od przyjęcia przelewu zagranicznego.



to ja chętnie skorzystam, podaj jaki to był bank
  
 
Jakaś sparrekase, czym mniejszy tym gorzej.
np Bre Bank SA nie pobiera kasy za przyjęcie przelewu więc mniemam iż comerzbank tyż .
  
 
Okolo 2 lat temu kupowalem lusterko lewe na ebay.de
Kosztowalo razem z lewa szyba kierowcy jakies 60euro, a przesylka 25Euro.
(szyba do tej pory lezy)
Kase wysylalem z Banku Zachodniego przez WU, zaplacilem cos ponad 50zl za przelew i to wszystko.
Teraz czesto kupuje "towar" w Chinach :: ,
wysylaja mi do UK w ciagu 7 dni, bez dodatkowych oplat.

[ wiadomość edytowana przez: KOLIBERk dnia 2007-08-03 00:36:44 ]
  
 
u mnie (testowane 2 banki) działało tak, że bank za przyjęcie przelewu nie brał nic - za to z chwilą rozliczenia transferu z bankiem zagranicznym powstawała dodatkowa opłata wg taryfikatora banku zagranicznego, czyli banku mojego kontrahenta. Raz było tak, że w tej prostej operacji dodatkowo pośredniczył jakiś większy bank (bank docelowy był malutki) i wtedy stawka dopłaty przekroczyła 150pln... Ww. koszty podawane były PO zrealizowaniu transferu środków, ponieważ bank przyjmujący przelew nie zna taryfikatora opłat banku docelowego. Czyli tamci kroją a nasi muszą płacić... z naszych rachunków.
Tak mi to tłumaczono
  
 
Spaarkasse to jeden z wiekszych bankow w niemczech,tylko u nich jest na odwrot,za wyslanie przelewu nie pobiera sie oplaty,a przyjecie z zagranicy jak najbardziej
  
 
Taki mały przykład
  
 
Cytat:
2007-08-03 11:07:45, jorgi pisze:
Taki mały przykład



tabelka fajna i by się chyba zgadzało, bo jak wysyłałem jakieś 1500 funtów przez multibank to zapłaciłem 20 coś złotych już teraz nie pamiętam + 5 za swift.
  
 
Cytat:
2007-08-03 00:19:55, 7gsi pisze:
u mnie (testowane 2 banki) działało tak, że bank za przyjęcie przelewu nie brał nic - za to z chwilą rozliczenia transferu z bankiem zagranicznym powstawała dodatkowa opłata wg taryfikatora banku zagranicznego, czyli banku mojego kontrahenta. Raz było tak, że w tej prostej operacji dodatkowo pośredniczył jakiś większy bank (bank docelowy był malutki) i wtedy stawka dopłaty przekroczyła 150pln... Ww. koszty podawane były PO zrealizowaniu transferu środków, ponieważ bank przyjmujący przelew nie zna taryfikatora opłat banku docelowego. Czyli tamci kroją a nasi muszą płacić... z naszych rachunków. Tak mi to tłumaczono



7gsi ja zawsze zaznaczam ze koszty banku idbiorcy ponosi odbiorca . Ja pokrywam tylko swoje koszty i mam z bani .
W bre mam minumum 15 maks 200 plus swift 5 zł.