Telepie, trzesie itp. przy wlaczonej klimie...

Witam ponownie,
Od razu uprzedzam, ze szukalem w archiwum i nie znalazlem
Problem polega na tym, ze autko na gazie jak i na benzynie gdy klima wylaczona chodzi idealnie. Natomiast gdy wlacze klime, to klapa. Wolne obroty schodza na 500-600, trzesie, czasem nawet zgasnie gdy wrzuce na luz. Normalnie komp pokazuje spalanie 0,7-1,0l/h przy klimie i trzesacym silniki 1,8-2,2l/h. Juz kompletnie do bani gdy zaczne krecic kierownica i zadziala wspomaganie. Sprezarka moim zdaniem chodzi normalnie, nie jest glosniej jak sie zalacza. Na wyzszych obrotach jest wyraznie slabszy ale przyspiesza normalnie, bez szarpniec.
Na koniec dodam, ze niedawno wymienione byly:
- kable
- swiece
- krokowiec
- remont glowicy
- przeczyszczona przepustnica

Nie sprawdzalem jeszcze patentow z czyszczeniem/wymiana cienkiego wezyka spod pokrywy zaworow do korpusu przepustnicy(gdzies to wyczytalem na archiwum). Ale wtedy problem chyba powinien pojawiac sie non stop, a nie tylko przy zwiekszonym obciazeniu.
Czy moze jest tam jakis czujnik, ktory powinien dawac sygnal do kompa, ze klima jest wlaczona i komp powinien zwiekszyc obroty?
Bede wdzieczny za pomoc

PS. oczywiscie komp milczy, jesli chodzi o wykazanie jakis usterek

[ wiadomość edytowana przez: chevy01 dnia 2007-07-16 22:51:02 ]

Cytat:

2007-07-17 08:33:08, imersion pisze: Witaj Kolega miał podobnie w 2.0 16v. Winowajcą okazał się czujnik ciśnienia, umiejscowiony chyba w obiegu klimy, odpowiedzialny za zwiększenie obrotów/składu mieszanki przy włączonej klimatyzacji. pzdr imersion

widzisz, zapomnialem dodac, ze tez dotyczy x20xev. ale zmartwiles mnie, bo skoro w obiegu, to znaczy, ze musialbym spuszczac czynnik i ponownie go napelniac ?
dla pewnosci sprawdze jeszcze przewody tylko czy ktos wie gdzie ten czujnik? na przewodach klimy widzialem tylko dwa (powiedzmy ze) przy dolnym prawym roku chlodnicy (nad drazkiem stabilizatora). czy o to chodzi ?

Ja mam inny problem. Mam automat i przy włączonej kilmie i cyklu miejskim automat świruje, wspomaganie kierownicy buczy, a tak poza tym niby wszystko ok

podpinam się pod temat - mam dokładnie!! tak samo jak kolega chevy01,

po włączeniu klimy na postoju na luzie nie ma żadnych niepokojących objawów - tzn nie przygasa silnik itp. - poprostu delikatnie wzrasta spalanie i tyle

w czasie jazdy silnik zauważalnie się muli - wręcz telepie troszkę nawet, potrafi zgasnąć po wrzuceniu na luz lub przy kręceniu kierownicą na postoju

niezależnie od tego czy na PB czy na LPG czasami problem ten występuje a czasami nie - nie zauważyłem żadnej prawidłowości... silnik C26NE(+zło )



[ wiadomość edytowana przez: Krzysiu1981 dnia 2007-07-17 23:51:41 ]

No więc czujnik jest na rurce od klimy, na dole kolo chłodnicy.
Potwierdził, że nie trzeba spuszczać czynnika.
Oczywiście nie gwarantuję, iż to ten problem, ale objawy bardzo podobne.

imersion

Cytat:

2007-07-17 22:32:56, Hohlick pisze: Ja mam inny problem. Mam automat i przy włączonej kilmie i cyklu miejskim automat świruje, wspomaganie kierownicy buczy, a tak poza tym niby wszystko ok

I u mnie było to samo , a dziś właśnie mi doszło szarpanie silnikiem,a w nawiązaniu do tego czujnika, czy ktoś już go wymienił i czy problem ustąpił???

To i ja się podepnę pod temat.

Czy jest jakiś sposób (bez wymiany oczywiście) - aby sprawdzić poprawność działania tychże czujników ?