Czy po dłuższym odłączeniu akumulatora?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam miłośników omy- i mam pytanie:
Czy po dłuższym odłączeniu akumulatora konieczne są ustawienia i wgrywanie programu do kompa?
Tak stwierdził mój majster, po wymianie uszczelki głowicy, regeneracji głowicy i problemach z uruchamianiem silnika.
Teraz jest jeszcze problem z za dużymi obrotami na jałowym, ok. 1100 - pracuje równo ale nie spada.
Przed wym. uszczelki wszystko było OK
I jeszcze: kontrolka serwisowa teraz świeci- po tych wcześniejszych problemach z uruchamianiem i kodów błędu pokazuje dość sporo bo je wszystkie zsumowała, tak że na chwilę obecną nie mogę stwierdzić którą by można uznać za aktualną. Proszę o odpowiedż tych co wymieniali tą uszczelkę
  
 
Coś popierniczyli. Jakie masz błędy??? Podaj wszystkie. Komp powrócił do ustawień fabrycznych i jedyne co trzeba w takim wypadku to zaadoptować go do zużycia silnika, a to on robi sam.
  
 
A więc teraz mi pokazuje: 135, 84, 83, 82, 15, 61, 45, 13, 14, 57, 73, 31
  
 
Dodam, że teraz są jeszcze tylko 2 problemy:
1. za wysokie obroty na jałowym- ale równe ok. 1100
2. Odpalenie na ciepłym co trzeci raz - utrudnione ( trzeba więcej pokręcić i naciskać pedał gazu), na zimnym startuje dobrze
Przed remontem odpalał bezproblemowo i na zimnym i na ciepłym
  
 
Coś masz nie podłączone , masa silnika np.

Błędy z "niskim napięciem" 135,84,83,82,15,61,14,73

Słabo jara ciepły- 45 bogata mieszanka

Brak regulacji prędkości biegu jałowego -57 przerwa w obwodzie zaworu regulacji prędkości obrotowej.

Przyglądnij się najpierw połączeniom masy.
  
 
Byłem sprawdziłem- masy OK ale dodatkowo przeczyściłem. Te błędy występowały wcześniej gdy były problemy zaraz po remoncie głowicy, tj palenie na 3 gary niemożność odpalenia i na zimnym i na ciepłym. Teraz problem tylko te wcześniej napisane ale i tak dzięki za pomoc
  
 
Z całym szacunkiem, ale z uporem maniaka twierdzę, że coś jest nie tak. Te błędu nie rejestrują się w sterowniku bez przyczyny.
  
 
To jeszcze dodam, że wcześniej były dwie wtyki zamienione i jedna nie podłączona oraz była przerwa na kablu w kostce od cewki w/n i stąd może te wcześniejsze błędy
  
 
Coś ten majster się nie odnajduje w zawodzie, nic nie trzeba po dłuższym postoju wgrywać , ma chodzić jak zegarek , bez żadnych ale. Wykasuj błędy urządzeniem diagnostycznym , skoro majster robi uszczelki pod głowicą , to powinien mieć taki i wtedy odpal i jeszcze raz sczytaj i zobacz jakie błędy wypluje, ale już mogę powiedzieć ,że coś jest ładnie namieszane.
  
 
135- kontrolka diagnostyczna ,84.83.82 wtryskiwacze (brakuje 81 do kompletu, luźne wtyczki emularora???),15 czujnik temp płynu chłodniczego,61 zawór przewietrzania zbiornika paliwa,73 przepływka,.... wszystko "niskie napięcie"

Co to oznacza? Ano samodiagnoza wykrywa sygnał z tych czujników 0V.

......, hmm z tylu czujników jednocześnie......, nie mają zasilania , przekaźnik?,

jaki masz sterownik? powiem Ci na jakich pinach ma być + i -
  
 
No tu jest ten problem, że majster niema nic do elektrodiagnostyki, auto chodzi od 2 dni teraz muszę poszukać kto mi to wykasuje, a że mieszkam tu od niedawna to nie znam okolicznych warsztatów od poniedziałku podzwonię i poszukam. Dam znać co dalej Pozdrawiam i dzięki za porady
  
 
Cytat:
2007-09-02 13:27:40, omegolotC30NE pisze:
hmm z tylu czujników jednocześnie......, nie mają zasilania :


Podejżewam ,żę majster przekręcał stacyjke przy ściągnietej głowicy i nałapało tego troche .

Teraz tylko wykasować i sprawdzić od nowa.
  
 
Sterownik- Bosch i B95003, 90492 381 HG, 261 203 587 takie tam są numery
  
 
Cytat:
2007-09-02 13:46:40, gogo11 pisze:
Sterownik- Bosch i B95003, 90492 381 HG, 261 203 587 takie tam są numery



Czyli V-ka X25XE , no to tam można nieźle namieszać przy głowiczkach.
  
 
Ależ nie to silnik X20SE
  
 
Cytat:
2007-09-02 14:16:51, gogo11 pisze:
Ależ nie to silnik X20SE


a tak pomysłka x20se 587 , x25xe ma 588 , a x30xe 589


[ wiadomość edytowana przez: autoseba dnia 2007-09-02 14:52:24 ]
  
 
No , ok.... Brzmi logicznie. Czekamy na skasowanie kodów usterek.
  
 
Witam ponownie. Byłem u elektryka, wykasował mi błędy z tym, że stwierdził: błędu czujnika temp. wody nie da się wykasować i umówiłem się z nim na środę. A teraz po przyjedzie pokazuje mi takie błędy: 14, 57, 84, 83, 82, 81, 31 jeszcze pogrzebię sam, może coś znajdę. A czujnika narazie nie polecał zmieniać.
  
 
14-czujnik temp. płynu chłodzącego
57-silnik krokowy , obroty biegu jałowego
81-84 -wtryskiwacze benzyny
31-czujnik położenia wału (nie interesuje cie, ponieważ pomiar był robiony na wyłączonym silniku)

Wszystkie te błędy to zbyt niskie napięcie , czyli reasumując , wszystkie te elementy znajdują się po lewej stronie silnika i idzie do nich jedna wiąka przewodów i przerwana jest któraś z mas , albo nie podłączona.
Jedź do dobrego elektryka i powiedz mu to , niech szuka w wiązce i mierzy , jak się zna na rzeczy to w ciągu godziny będzie wiedział co się stało .
  
 
OK. tego sie będę trzymał, i narazie dzięki