Naciagac pasek rozrządu jak zluzował ???

dzisiaj otworzylem pokrywe rozrządu przy okazji roboty przy alternatorze i zauwazylem ze ząbki napinacza mijają sie ok 1 cm nawet podczas pracy silnika (pomimo oscylacji) - tym samym pasek pomiedzy kolem pasowym a rolką da sie dosc latwo napiac lekko rekami...
Czy powinienem go napiac bo rozrzad ma niecale 20 tys km (robilem go rok temu) czy to normalne zyzycie eksploatacyjne i ząbki na napinaczu coraz bardziej sie od siebie oddalają ???
Poza tym wkurza mnie dzwiek jakby obijanych o siebie szklanek - bardzo dobrze slychac na wolnych obrotach w okolicach rozrzadu - znalazlem w archiwum ze powoli konczy sie pompa wodna ??? - chociaz moja nie cieknie i pompuje jak trzeba...

Odpowiedzcie bo rozrząd to wazna rzecz w moim esperowozie

[ wiadomość edytowana przez: rafalko dnia 2007-09-08 20:18:48 ]

no wlasnie to nie jest stukanie tylko taki jakby raz pojawiaajcy a raz zanikający szklany dzwiek - wydaje mi sie ze to pompa bo nic wiecej w rozrzadzie nie powoduje tego:
- przed wymianą rozrządu tez to bylo ale znacznie mniej slyszalne,
- sprawdzalem bez paska klinowego co eliminuje tez pompe wspomagania takze zostaje jedynie pompa chyba...

Natomiast poluzcnienie paska - ostatnio sprawdzalem jakis czas napewno cos kolo 15 tys km i bylo ok. stan napinacza i rolki jest ok - nic nie slychac i wyglad jakby dopiero wymieniane. Jedyne co to wlasnie moze pompa sie obrocila albo lozysko dostalo luzów...Jakie ma znaczenie praca nie do konca napietego paska zeby go od razu wymieniac ???

nie nie wymieniałem jej bo rozrząd robilem zaraz po kupnie tego samochodu zeby miec pewność...natomiast wtedy to wycie jakos tak bardzo mi nie przeszkadzalo bo sie cieszylem nowym nabytkiem

Co do wydawania pieniedzy to sam zmienialem i sam zmienie teraz i pompe o ile zajdzie taka potrzebe - pisze na forum zeby sie upewnic co do moich podejrzeń a moze i ktos wczesniej mial takie przezycia