śmierć współwłaściciela

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich forumowiczów
Ja mam taki problem, mam samchód, którego jestem prawnym współwłaścicielem. Drugi współwaściciel (mój ojciec) zmarł, posiadał max zniżki ubezpieczeniowe. Teraz kończy się ważność ubezpieczenia i będę musiała opłacić na kolejny rok. Tata dalej figuruje jako współwłaściciel samochodu, ponieważ nie został jeszcze wykonany spadek. Czy nadal przysługują mi zniżki, czy będę musiała zapłacić 100% ubezpieczenia? Dodam, że prawo jazdy posiadam od 2miesięcy i nie mam jeszcze skończonych 25lat, a smochód jest ubezpieczony w HDI Samopomoc.
Bardzo proszę o rady. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich
  
 
http://www.hdi-asekuracja.pl/

Adres oddziału
Oddział Okręgowy Kraków
Ul. Czapińskiego 3
30-048 Kraków
tel. 0 12 294 71 30
fax. 0 12 294 71 31
O.Krakow@hdi-asekuracja.pl


zadzwoń, zapytaj - info z pierwszej ręki a nie jakies dywagacje forumowiczów.
pozniej mozesz napisac z ciekawosci co sie dowiedziales coby dla potomnych było

pzdr
  
 
sorry za OT ale młodo się chłopinie zmarło wyrazy współczucia.
  
 
Nie przyznawaj się do śmierci współwłaściciela, idź do ubezpieczalni i zapłać za kolejny rok. Bez problemu przyjmują kasę i nie wnikają w to kim jesteś. Ja mam auta na mamę zarejestrowane (nie jestem nawet współwłaścicielem) i bez problemu płace, nie pytany przez nikogo o tożsamość
  
 
taaaaaaaaaa......a jak cos zrobi to beda potem hocki klocki..... i ziobro na karku....

-----------------
http://plepleple.pl
  
 
jakby CI chcieli doładować wartośc ubezpieczenia to przejdz do allianz tam rpzynajmniej nie dogniotą Cie zwyżkami