DAEWOO EVANDA....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
CO MYśLICIE..? NIEKTóRZY MóWIA ZE TO ESPERO 2 W KOREI SPRZEDAJA JE JAKO DAEWOO MAGNUS U NAS JAKO CZEVI A NA MADZIARACH I RESZCIE EUROPY JAKO DAEWOO...
CHCE SOBIE KUPIC I WłASNIE ZASTANAWIAM SIE CZY W POLSCE KTOS JE W OGOLE SPRZEDAJE POD MARKą DAEWOO BO ZNACZKU SZEVI AMERCINA SZAJS NIE CHCE NA MASCE...
  
 
małe... maciupkie literki PROSZĘ KURDE!!!
A tak wogóle to Ty auto kupujesz czy znaczek?

[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2007-09-27 10:22:31 ]
  
 
Kup chevroletta i na allegro komplet znaczków daewoo będzie łatwiej.
A tak wogole, to jedyne Daewoo Evandy ktore widuje w okolicy są na ukraińskich rejestracjach

Pozdr.
  
 





nie chce znaczka chce miec w dowodzie daewoo

pozatym chce taka cięzarówke ciekawe jak cennowo teraz własnie kupiłem iveco eurocargo i przymierzam sie do ciągnika w leasing...

[ wiadomość edytowana przez: greenberg dnia 2007-09-27 12:40:07 ]
  
 
Cytat:
2007-09-27 10:22:09, piotr_ek pisze:
A tak wogóle to Ty auto kupujesz czy znaczek?



Ale zgodzisz się, że ten znaczek chevy to nie jest jednak za piękny?
Wg mnie już gorszego i tańszego plastiku chyba nie mogli znaleźć. Auta nawet ładne, logo też ciekawe ale wykonanie tego logo to masakra.
  
 
Cytat:
2007-09-27 13:24:40, lothaar pisze:
Ale zgodzisz się, że ten znaczek chevy to nie jest jednak za piękny? Wg mnie już gorszego i tańszego plastiku chyba nie mogli znaleźć. Auta nawet ładne, logo też ciekawe ale wykonanie tego logo to masakra.



dokładnie !
a najbardziej wkurza mnie to ze firmuja to swoim znakiem tylko w polsce... nie kumam dlaczego w innych cywilizowanych karaj europy daewoo to dalej daewoo...


pozatym nieznosze ameryki jestem wstretnym starym komuchem
  
 
Bo Polakom źle Du się kojarzy i tyle...
  
 
Cytat:
2007-09-27 13:51:05, Zoltar pisze:
Bo Polakom źle Du się kojarzy i tyle...



Zolti co z twoim avatarkiem??
  
 
Cytat:
2007-09-27 13:51:05, Zoltar pisze:
Bo Polakom źle Du się kojarzy i tyle...




nie no co ty... gdyby sie zle kojarzyło nikty by ich nie kupował dla mnie to dobra marka bo miałem i nexie i mam jeszcze espero i sie trzymaja lepiej niz merce i audiki w ich wieku...

pozatym poł polski jezdzi lanosami i matizami.. wiec mysle ze to był glupi bład marketingowy wprowadzajac cheviego zamiasrt daewoo bo daewoo miało juz tam jakies zaufanie a chevi zdobywa je od nowa .. zwazcie na to ze mało kto u nas lubi amerykańców i trudniej z pewnościa im sprzedać produkt...
  
 
Cytat:
2007-09-27 14:16:54, greenberg pisze:
miałem i nexie i mam jeszcze espero i sie trzymaja lepiej niz merce i audiki w ich wieku...



??????

Pozdr.
  
 
Cytat:
2007-09-27 14:16:54, greenberg pisze:
sie trzymaja lepiej niz merce i audiki w ich wieku...



Z jednym wyjątkiem. W żadnym mercu czy ałdi nie wykrzywiają się plastiki od słońca, siłowniki c.z., ruda nie wyłazi, tapicerka nie pęka... setki rzeczy jeśli nie tysiące, które jasno mówią o marnej jakości DU z tamtych lat. Już kiedyś ustaliliśmy, że tylko cena i wyposażenie były na + w złomero.
I tą jakość widzę dopiero teraz, gdy przesiadłem się na złomgunę z przebiegiem 200 tys, a złomero licznikowo miało 105 tys.

[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2007-09-27 14:26:23 ]
  
 
Cytat:
2007-09-27 14:25:20, piotr_ek pisze:
Z jednym wyjątkiem. W żadnym mercu czy ałdi nie wykrzywiają się plastiki od słońca, siłowniki c.z., ruda nie wyłazi, tapicerka nie pęka... setki rzeczy jeśli nie tysiące, które jasno mówią o marnej jakości DU z tamtych lat. Już kiedyś ustaliliśmy, że tylko cena i wyposażenie były na + w złomero. I tą jakość widzę dopiero teraz, gdy przesiadłem się na złomgunę z przebiegiem 200 tys, a złomero licznikowo miało 105 tys. [ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2007-09-27 14:26:23 ]




nic nie mówie... ani jedne plastik mi sie nie rozwalił.. siedzenia mam ok.. poza jednym przednim przypalonym petem... rudy nie mam nigdzie wystarczyło konserwowac...

elektryka działa calusieńka...

wiem co sie dzieje z mercem moje sasiada.. skrzynia 1900 rocznik 98... podwozie zryte...
auto sie wiecej psuje niz jezdzi... i nie wiem skad sie wam wzieło to przekonaie ze sie psuje.. psuje sie jak ktos nie dba... a merc w tamtych czasach miał problemy z jakoscia kazdy wie...
  
 
Ludzie mają zaufanie do Du... Daj mi ten towar... Zacznę palić go regularnie
  
 
Cytat:
2007-09-27 14:45:15, Zoltar pisze:
Ludzie mają zaufanie do Du... Daj mi ten towar... Zacznę palić go regularnie



marudzisz ja mam znam wielu co maja i szkoda im ze juz nie mozna kupic kolejnego fajnego auta w rozsądnej cenie...
  
 
Cytat:
2007-09-27 14:32:49, greenberg pisze:
rudy nie mam nigdzie wystarczyło konserwowac...



A ja znam auta których nie trzeba konserwować i rudej na nich nie uświadczysz, a pochodzą z lat 90-tych jak złomero

Cytat:
elektryka działa calusieńka...



Zapewne autko garażowane i jeżdżone od świetą tylko. Postaw na jedną zimę na podwórku to zobaczysz jak pięknie c.z. działa. U mnie przy +10 też działał idealnie.
Co do elektryki to różnie z nią bywa. U mnie padł przez 4 lata jeden guzior od szyb.
Plastiki... poparkuj na słońcu przez rok to zobaczysz jak potrafi się deska powyginać od słońca.
  
 
Daewoo takie samo auta robiło i robi jak inni ale żeby porównywać z superdrogimi autami klasy premium - merc czy audi to jest przesada.
Z kolei z tym Chevi to wyskoczyli jak diabeł z konopi przecież ta marka Polsce wogóle nie jest znana a jak już to kojarzy się z wielkimi, paliwożenymi pickupami lub super autostradowymi bolidami. Daewoo faktycznie zdążyło sobie przez te kilka lat wyrobić markę taniego i dobrego samochodu i po co było to niszczyć ? Chyba tylko po to żeby VW, skoda i toyota itp. miały gdzie swoje wyroby po kosmiczych cenach upychać cy co? Wiadomo tanie ale dobre daewoo było solą w oku zach. koncernów i o ile pamiętam potwierdzały to dobitnie statystyki sprzedaży w których praktycznie w każdej klasie prowadziło daewoo. Z faktami nie ma co dyskutować panowie tak było. Teraz z kolei mają produkować u nas masowo jakieś chevaki, to zobaczymy co to będzie jednak raczej nie wróżę im sukcesu u nas chyba że będzie jakaś wersja z dobrym dieslem i wyposażeniem, bo tylko to się ostatnio sprzedaje - przykład słowacka KIA Ceed.
  
 
Ja mam ochote na chevroleta Evande - nie wiem jak sie tym jezdzi, czy jest dobre itp., ale po prostu mi sie podoba

Co do dobrego wizerunku marki, to dobre zdanie o Daewoo mają tylko kierowcy Daewoo. Inni stereotypowo uważają tę markę za ogromny złom. Dlatego wiele osób sie dziwiło jak ich wiozłem Esperem, ze DU takie wygodne auta robiło

Pozdr.
  
 
Cytat:
2007-09-27 12:38:15, greenberg pisze:
nie chce znaczka chce miec w dowodzie daewoo pozatym chce taka cięzarówke ciekawe jak cennowo teraz własnie kupiłem iveco eurocargo i przymierzam sie do ciągnika w leasing... [ wiadomość edytowana przez: greenberg dnia 2007-09-27 12:40:07 ]


jak wlasnie kupiles iveco eurocargo to pogratulowac...ja dla tego pojazdu mam jedno"idz w piz....u z tym klamotem"....Jezdze tym szrotem juz 8 miesiecy(mial 4 miesiace jak na niego wsiadlem)i szczerze to wiekszego wynalazku nie widzialem powodzenia z serwisem pogwarancyjnym...
  
 
Cytat:
2007-09-27 16:55:38, desperos pisze:
jak wlasnie kupiles iveco eurocargo to pogratulowac...ja dla tego pojazdu mam jedno"idz w piz....u z tym klamotem"....Jezdze tym szrotem juz 8 miesiecy(mial 4 miesiace jak na niego wsiadlem)i szczerze to wiekszego wynalazku nie widzialem powodzenia z serwisem pogwarancyjnym...



nie przesadzaj ....
wczesniej miałem stralisa i poprzednia generacje eurocargo...
nigdy nie miałem wielkich problemów..

wiadomo iveco to iveco świszcza plastiki w zimie i troche upierdliwe w używaniu ale jezdzi i ma cene przyzwoitą...
  
 
Cytat:
2007-09-27 17:03:24, greenberg pisze:
nie przesadzaj .... wczesniej miałem stralisa i poprzednia generacje eurocargo... nigdy nie miałem wielkich problemów.. wiadomo iveco to iveco świszcza plastiki w zimie i troche upierdliwe w używaniu ale jezdzi i ma cene przyzwoitą...


i tak nie zmienie zdania,ze od iveca z daleka...w ciagu tych 8 miesiec y na naprawach gwarancyjnych byl 6 razy glownie elektryka,komfort jazdy nie jest zly,swistac nie swiszcze,tylko najpierniczonej tej elektroniki az za natto do tego smieszna gwarancja na rok czyli wychodzi w mojej firmie na 100kkm...obys przynajmniej kupil ta 6 cylindrowke bo 4 to calkowita porazka.