Rozmiar opon: PONY/ACCENT

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dla Accenta (I gen) jak i Ponego przewidziane sa dwa rozmiary opon:

155/70/13
175/70/R13 dla full wypassu

Tylko jak widac golym okiem druga opcja jest duzo wyzsza, srednica kola sie zwieksza. Jaki rozmiar jest "prawidlowy" ? Dla jakiego rozmiaru skalowany jest predkosciomierz ? Czy moze po srodku Chodzi mi o ustalenie srednicy kola ...
  
 
niestety Kolego pomyłka
dla ponego nie pamiętam, dawno już nim nie jeżdżę

ale dla accenta I cytuję z materiałów fabrycznych:
opony 155/80 R13 79T lub 175/70 R13 82T
  
 
O kurde... powaznie ?
  
 
z robienia kawałów wyrosłem
a tak poważnie to producenci dopuszczają błąd szybkościomierzy do 5%, to wynika też między innymi właśnie z różnych dopuszczonych rozmiarów opon przez producenta auta
  
 
No to dzieki, juz wszystko jasne. Pomylilo mi sie, nie sadzilem ze mozna zasadzic takie dziwactwo jak 155/80
  
 
i pomyśleć że profil 80 opony jest określany jako tzw. normalny,
trochę się nam motoryzacja zmieniła od tamtego czasu
  
 
Jarek_2 --->

Cieszę się, że znów można Cię spotkać na forum
  
 
A ten znow tyklo spamuje i spamuje ...

Zamykac !!!
  
 
Hello

Ja jeżdze w accencie na oponach od hyundai coupe czyli 195/50/r15 te sie mieszczą idealnie. Wieksze opony 205 to juz o ile slyszalem obcieranie o blotniki przy obciązeniu.
Czy są komfortowe Na zimowych 175/65/r13 jezdzi mi się wygodniej. I bardziej komformtowo.

Pozdrawiam
  
 
Masz zdjecie na takich oponach ?
  
 
Cytat:
2007-04-13 11:24:06, accent1 pisze:
Hello Ja jeżdze w accencie na oponach od hyundai coupe czyli 195/50/r15 te sie mieszczą idealnie. Wieksze opony 205 to juz o ile slyszalem obcieranie o blotniki przy obciązeniu. Czy są komfortowe Na zimowych 175/65/r13 jezdzi mi się wygodniej. I bardziej komformtowo. Pozdrawiam


A ja Wam napisze ze jak jezdzilem accentem i mialem fele 14"oczywiscie dobrane katalogowo na oponkach 185/60/14 i one juz tarly o blotniki przy dwoch osobach z tylu i na nierownosciach, nadmienie ze ET wynosilo 38.
To tak dla Waszej wiadomosci
Pozdrawiam
  
 
Witam!

U mnie po założeniu 195/50/15 też tarło i to ostro o tylne ranty-pomogły dopiero gumy na sprężyny A komfort pewnie że większy na 13-takie moje odczucie-pozdr.
  
 
Cytat:
A ja Wam napisze ze jak jezdzilem accentem i mialem fele 14"oczywiscie dobrane katalogowo na oponkach 185/60/14 i one juz tarly o blotniki przy dwoch osobach z tylu i na nierownosciach, nadmienie ze ET wynosilo 38. To tak dla Waszej wiadomosci Pozdrawiam



185/60/14 to odpowiednik 175/70/13 jesli chodzi o obwod kola
  
 
Prosze oto zdjecia (w moim profilu) mojego accenta na tych aluskach. Co prawda zdjecia jeszcze z ogloszenia od kupna ale sie nie wiele zmienilo
  
 
Cytat:
2007-04-10 22:59:41, Vex pisze:
No to dzieki, juz wszystko jasne. Pomylilo mi sie, nie sadzilem ze mozna zasadzic takie dziwactwo jak 155/80



155/80 dziwactwo? to fabryczny rozmiar opony w Ponym... wg instrukcji i montazu fabrycznego, mój kucyk juz ma chyba 5 albo 6 komplet opon w tym wlasnie rozmiarze...

dziwactwem, wg mnie, jest zakladanie na polskie drogi opon o profilu 50 i mniejszym.... chyba ze auto ma sluzyc do lansu pod dyskoteka a nie do jazdy... to co jest dobre na niemieckie autostrady niekoniecznie sprawdza sie na polskich bezdrozach...
  
 
155/80 - tak dziwactwo.
Szczegolnie dla samochodu klasy nizszej sredniej o mocy na poziomie 90km lub nieco nizszej pony/accent. Z 80 na pozniej 50 to popadasz ze skrajnosci w skrajnosc.
W ogole 155/80/13 najlepiej jakis koreanski twor to najlepsza kombinacja. Hamowania i przyszpieszenia na niskich biegach brak. Na zakretach opony skladaja sie jak motocyklista na zawodach, ale ok Fani cieniasow wrzucaja szersze opony ale to juz inny szczegol. Opona o takich wymiarach nadaje sie ostatecznie do uno 45km dla emeryta, ale to tylko moje osobiste zdanie, ale nie jak w moim przypadku do accenta (na takich oponach letnich kupilem, KUMHO).
Rozsadkiem mysle bylby rozmiar 175/65/14 jako standartowy zamiast 175/70/13 - jak takie balony mozna montowac w roku 99 do samochodu klasy C ...
  
 
no ja na 155/80/13 jezdze w Poniaku juz ósmy rok i na razie bez stłuczki, takze jak widac da sie... jedyną stłuczke jaką miałem w zyciu to autem na oponach 215/cos tam/16 (Peugeot 406) - tak wiec z mojej prywatnej statystki wynika, iz im szersza opona, tym wieksze prawodpodobienstwo stluczki
  
 
a ja od siebie dodam ze sie niezle ubawilem
czytajac
niechce przytaczac,ile tam dokladnie w seri bylo w kupnym bo juz kiedys o tym pisalem i mialem racje co do wysokosci profilu

ale ludzie 155/75-lub-80/13 to zabojstwo w bialy dzien
, jak mozna na czyms takim jezdzic, i tu nie chodzi o lans.
bo lansem nie sa juz felgi 16 calowe w takich samochodzikach??

w rodzinie od nwosci kiedys byl hyundai dokladnie rok 95, 3d 1.3 w zielonym kolorkui jeszce do tego to byly opony kumho, teraz juz sie firma wyrabia, ale wtedy, pwodzenia na sliskiej nawierzchni

takie opony to a malucha sa ok
  
 
wszystko zalezy od rozumu kierowcy, a nie od profilu opon

ja poniakiem 155/80/13 zjezdzilem pol Europy z 4 osobami w srodku i nieraz bagaznikiem dachowym z bagazami i zyje, co wiecej nie mialem stluczki ani jakichs podbramkowych sytuacji

Kolega ze studiow kupil w salonie Skode Octavie fabrycznie nowa, zalozyl sobie duze alusy i niskoprofilowe opony i zginął w tym aucie pół roku później

wynikaloby z tego ze poniak na kiepskich oponach jest lepszy w dziedzinie bezpieczenstwa od fabrycznie nowej Octavi na fajnych kolach..... co oczywiscie nie jest prawda, ale tak naprawde na nasze bezpieczenstwo w 99% ma wplyw to jak jezdzimy, a nie profil opon jaki mamy w samochodzie.... w zalewie roznych nowinek technizznych oraz mody na tuning czesto zapominamy o tym prostym, ale udowodnionym fakcie
  
 
Maciek naprawde trafne porownania. Zycze Ci zebys tylko nigdy nie znalazl sie w ekstremalnej sytuacji, typu gwaltowny test losia gdzie opony "zwina" Ci sie w pol i zamiast szybko skrecic wpadniesz w dluuugi poslizg i wtedy juz zaden rozum moze nie pomoc. W ponym dodatkowe seryjne zawieszenie do bezpiecznych tez nie nalezy, ale tylu ludzi zginelo w hondach z dobrym sportowym zawieszeniem to znaczy tyle ze w ponym jest lepsze i bezpieczniejsze bo jeszce nie slyszalem zeby kto kolwiek zginol w pony.