Niska temp. nawiewu Carina 1994 3SFE

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!
Co może byc przyczyną słabej temp. nawiewu????
Wykluczam:
1. przewody które idą do nagrzewnicy są bardzo gorące!!
2. termostat jest nowy,oczywiście jeżdżę na płynie!!
3. pokrętło od regulacji nawiewu jest sprawne!!!
4, płyn jest czysty także chłodnica oraz nagrzewnica zakamieniona chyba nie jest...!!

Pytania:
1, Czy jest jakiś czujnik który reguluje jakąś przepustnicą w nagrzewnicy????
dziękuję i pozdrawiam!!
  
 
Może przewody powietrzne gdzieś się rozszczelniły i zasysysa zimne powietrze?? Zakładam że poziom płynu sprawdziłeś na samym początku i jest prawidłowy.

Cytat:
Czy jest jakiś czujnik który reguluje jakąś przepustnicą w nagrzewnicy????



"przepustnicą" w nagrzewnicy jest zawór sterowany pokrętłem lub suwakiem (tak jest u mnie), nie słyszałem nigdy o żadnych dodatkowych czujnikach regulujących przepływ płynu przez nagrzewnice.
  
 
ale temperatura jest mała czy słabo wieje??

może filtry sa pozapychane ??
  
 
przewody które idą do nagrzewnicy są gorące jak cholera, a powietrze które ma ogrzać kabinę samochodu jest bardzo delikatnie ciepławe!!Wentylator jest ok,ale temp. powietrza do bani!!!!,poziom płynu jest ok
  
 
Wyrwij konsolkę i zobacz czy pancerz linki nie przesunął się w mocowaniu przy pokrętle. To samo przy zaworze.
Obydwa przewody są tak samo gorące ??
Pozdro.
  
 
W mojej corolli 4E-FE też nie leci zbyt gorące ale mysle ze jest to spowodowane tym że temperatura silnika to 70stopni a przy 75 juz sie wentylator załącza ,wskaźnik pokazuje norme czyli jest na środku więc chyba tak musi być.....
  
 
Mam podobny problem w Camry 3,0V6 24V tzn wskaźnik temp. jest w normie nawiew jest ok natomiast nie leci gorące powietrze, tylko letnie.Linki sprawdzałem chodzą dobrze i kanałe też ok. się otwierają. Poziom płynu w normie. W takim razie gdzie leży przyczyna? Może to nagrzewnica?
  
 
Macie panowie zamulone/zapchane nagrzewnice.
Postępować z tym należy podobnie jak z zakamienionym czajnikiem.
A potem b.dobrze wypłukać układ chłodzenia z osadów.
  
 
witam!!!!
dokładnie wczoraj dobrałem się do całego problemu z ogrzewaniem i rzecz niesamowita!!!!!!Samochodzik grzeje dziś jak ta lala !!!!!! Problem był banalny !!!! FAKTYCZNIE NAGRZEWNICA BYŁA ZAPCHANA!!!!!! Do nagrzewnicy idą 2 przewody ,do przewodu wprowadzającego wodę dołączyłem dodatkowy wąż z zimną wodą aby wypłykać nagrzewnicę ,do węża wyprowadzającego wodę z nagrzewnicy także dołączyłem wąż aby woda nie leciała na silniik!!!!! Puściłem naprawdę mocny strumień wody i coś niesamowitego...zaczoł lecieć taki ceglasty szlam,momentami aż zapychało wąż!!!Od czasu do czasu wpuszczałem sprężone powietrze aby zruszyć ten zakamieniały osad!!!!!Płukałem nagrzewnicę na zmianę raz ostry strumień wody raz sprężone powietrze przez 2 godziny aż leciała czysta woda!!!!Moja uwaga!!!!!Nie sugerujcie się czystą wodą w obiegu ponieważ nie jest gwarancja ,że nie ma kamienia w nagrzewnicy!!Mój przypadek o tym świadczy!!!!Pozdrawiam wszystkich!!!
  
 
Cytat:
2007-10-14 21:15:37, kokon55 pisze:
witam!!!! dokładnie wczoraj dobrałem się do całego problemu z ogrzewaniem i rzecz niesamowita!!!!!!Samochodzik grzeje dziś jak ta lala !!!!!! Problem był banalny !!!! FAKTYCZNIE NAGRZEWNICA BYŁA ZAPCHANA!!!!!! Do nagrzewnicy idą 2 przewody ,do przewodu wprowadzającego wodę dołączyłem dodatkowy wąż z zimną wodą aby wypłykać nagrzewnicę ,do węża wyprowadzającego wodę z nagrzewnicy także dołączyłem wąż aby woda nie leciała na silniik!!!!! Puściłem naprawdę mocny strumień wody i coś niesamowitego...zaczoł lecieć taki ceglasty szlam,momentami aż zapychało wąż!!!Od czasu do czasu wpuszczałem sprężone powietrze aby zruszyć ten zakamieniały osad!!!!!Płukałem nagrzewnicę na zmianę raz ostry strumień wody raz sprężone powietrze przez 2 godziny aż leciała czysta woda!!!!Moja uwaga!!!!!Nie sugerujcie się czystą wodą w obiegu ponieważ nie jest gwarancja ,że nie ma kamienia w nagrzewnicy!!Mój przypadek o tym świadczy!!!!Pozdrawiam wszystkich!!!



Bo nie wsypywales do pralki CALGONU ...to dlatego