BOSCHMANN - czy to dobry wybór dla radia do auta

Zdecydowanie nie warto. Było juz kiedyś o tym na forum. Parametry podane przez producenta są przekłamane a sam sprzęt do d...py.

Z buszmenem to jak sama nazwa wskazuje do buszu nie do samochodu/

kup sobie takie radio KLIK

za 170 oddam od reki.

bedziesz napewno bardziej zadowolony niz z buszmena....... ktory s przodu ma 4x50W a z tylu 4x5W, nie mowiac o jakosci. Gratis masz pewnosc ze radio poooooosmiga jeszcze dlugi czas, a nie ze za rok sie rozleci.

mp3, bluetooth, czytnik........... fajne bajery ale malo uzywane w wiekszosci przypadkow............ samo mp3....... niby ok, ale ale nigdy nie lubilem miec 160 piosenek i szukac caly czas tego co mi sie podobało...........i yyy gdzie to bylo 65 czy 145 ??


ps. jakkupilem 1sze radio (kaseciaka sony) to sie kumple smiali ze oni za 150zł na CD Redstara kupili.................

Buszmenom - nie.

Asior, ja tam stanowczo wolę 3 razy kliknąć - przecież poszczególne płyty masz w odpowiednich folderach - niż grzebać za odpowiednią płytą, wyciągać ją, zmieniać... Mnie osobiście to denerwuje na tyle, że myślę już o jakimś większym nośniku danych niż cd z mp3, bo i to czasem trzeba zmienić Zmiana świateł za krótka żebym coś wyszperał i podmienił CD, potem latają płyty bez opakowań po aucie. A tak w czasie jazdy klik, klik, tumdurumdum Natomiast 100% się zgadzam że wolałbym już bez mp3 ale firmowe

Cytat:

2007-10-17 12:40:13, Wojo pisze: Buszmenom - nie. Asior, ja tam stanowczo wolę 3 razy kliknąć - przecież poszczególne płyty masz w odpowiednich folderach - niż grzebać za odpowiednią płytą, wyciągać ją, zmieniać... Mnie osobiście to denerwuje na tyle, że myślę już o jakimś większym nośniku danych niż cd z mp3, bo i to czasem trzeba zmienić Zmiana świateł za krótka żebym coś wyszperał i podmienił CD, potem latają płyty bez opakowań po aucie. A tak w czasie jazdy klik, klik, tumdurumdum Natomiast 100% się zgadzam że wolałbym już bez mp3 ale firmowe

no tylko o to chodzi ze w tych tanich radiach nie ma podzialu na foldery tylko jest ponad 100 numerow piosenek..:] a pozniej ludzie marudza ze mp3 jest do bani

Zadnych wynalazkow w samochodzie, chyba ze glosniki chcesz pod seryjne radio podpiac a szkoda ci kasy na lepsze.
Radia samochodowe tego typu moze i sa dobrze wyposazone za dobra cene tylko jak graja i jak dlugo sa sprawne to juz osobny temat a pozniej problemy sa z czesciami albo sie nie oplaca naprawiac. Wiec wyjmujemy kolejna kase z kieszeni i raz sie sparzajac idziemy kupujemy markowy sprzet.

Takie wynalazki są do kitu...ja kupiłem radio używke Kenwooda za 180 zeta troche się przestraszyłem że miało ''tylko 4x35W" ale jak sie okazało gra super nie to co sprzęt który ma na panelu ładny napis 4x50W a w środku...zresztą ojciec ma w Mondeo jakieś radio niby na mp3 Clatronic i przerywa na każdej wyboi a ja jeszcze jak miałem cieniasa mogłem lecieć 50 przez 5 torowy przejazd kolejowy i nic...mało tego u ojca nawet radio potrafi przerwać....tak samo głośniki lepiej kupić markowe jakieś bo te no-name mają tylko fajną charakterystykę na pudełku....i tylko to...

Jeszcze mi się przypomniało sąsiad ma Essiego kombi i ma w nim jakieś radio tego typu ...teraz szuka jakiegoś zwykłego nawet na kaseciaki bo z tego jego nie może mocy wydusić,sam miałem essiego kombi ghia '96 z oryginalnym radiem i głośnikami i jeździłem kiedyś essem ojca z tego samego roku też na standardowym radyjku i głośnikach i porównując z tymi podróbami z ogromną ilością nikomu ie potrzebnych pseudobajerów to.....wolałbym radio standard

[ wiadomość edytowana przez: KozikVelGramofon dnia 2007-10-18 21:07:03 ]

Cytat:

2007-11-01 16:35:30, bobas_sk pisze: Ja mam radio z Dalco na podzespołach boschmana i chodzi jak marzenie Grało super w omedze i teraz gra super w esim

to zalezy co masz pod to radio podpiete, jesli chcemy podpiac jakies dobre glosniki to napewno nie pod radio boschmana, ja narazie mam zalozone 2 glosniki boschmana nie graja one njajgorzej, ale dobre to one tez nie sa. Nie polecam tej firmy

Ja miałem Lenco na mp3 i działało dzień w dzień przez 3 lata aż padł wyświetlacz. Teraz też działa, ale nic nie widać i trzeba z pamięci pstrykać. Jak na 260pln 3 lata temu to chyba niezły wynik, bo nie dbałem o nie wcale. Mam całkiem niezłe głośniki i powiem że grało naprawdę rewelacyjnie. Problem tylko w tym że nikt inny z moich znajomych tak dobrze nie trafił. W ich radiach (też chińczykach) po pół roku padały lasery, końcówki, wyświetlacze etc.
Na dodatek radia miały małą moc, duże zniekształcenia i brak przełącznia folderów.

Ja trafiłem dobrze i nie żałuję, ale niewiem czy warto ryzykować.

PS. Chińczyki, które mają przy klawiszach '5' i '6' napis +10 -10 potrafią tylko przeskakiwać o 10 utworów do przodu lub tyłu. W tych w których niema napisu przeważnie jest możliwość zmiany folderów przy pomocy tych właśnie klawiszy.