Mój abimex znowu ma dzień świra... jakieś pomysły?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Drodzy koledzy, jeszcze raz proszę o pomoc. Jakiś czas się nie odzywałam, bo padł mi aku (dostał popisowego zwarcia)- i tu dziękuję za pomoc naszym dobrym kolegom Krzysiowi i Januszowi z mechanic.pl (może nikt mnie nie opieprzy tu za taką reklamę Poza tym wywołałam panikę w bazie magazynowej na Mokotowie, gdyż spod maski zaczął buchać mi szary dym (a to tylko stary odpływ wody spadł na kolektor
Ale do rzeczy- chciałabym żeby poldek pobył ze mną jeszcze trochę, dopóki całkiem nie polegnie, więc wbrew radom męża nie chce mi się czekać aż coś się wreszcie okaże (tzn. auto wreszcie stanie na środku ulicy) i chciałabym zgodnie z Waszymi sugestiami poszukać jeszcze przyczyny średnio równych wolnych obrotów... po 2 tygodniowej przerwie znowu pojawił się kod 35 i tym razem jak dostaje takiej trzęsiawki to aż kontrolki świateł zaczynają mu pulsować, widać wyraźnie że auto ma jakiś problem- pytanie gdzie szukać (silniczek krokowy wyczyszczony, teoretycznie- po podpięciu pod komp- sprawny), wyczytałam gdzieś, że to może być problem z alternatorem, ale jak ostatnio elektrycy składali rozrusznik, to napięcie było ok- po wizytach w 5 warsztatach mam dość, PLS HELP!!!
  
 
Czy masz zaślepione wszytskie niewykorzystane króćce podciśnieniowe w urządzeniu wtryskowym? Te 3 od przodu. Sąwykorzystane albo 3 (jak jest filtr par paliwa) albo 1 jak go nie ma. jak masz filtr to może być on nieszczelny i łykać lewe powietrze do dolotu. Jak sie czuje serwo?

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Olo, mechaniory co podpinali autko pod komp posprawdzali zawór podciśnienia i serwa, twierdzili że są sprawne, ale to fachowcy mocno średniej klasy... czy jakoś mogę to jeszcze sprawdzić sama? Co do króćców to muszę się przyjrzeć, wg mojej najlepszej wiedzy filtr mam i to niedawno wymieniony... A to pulsowanienkontrolek to może się jakoś wiązać ze złym ładowaniem, czy raczej jest tak że kontrolki pulsują właśnie z powodu nierównych obrotów?
  
 
Jeżeli obroty spadną poniżej 800 obr/min to kontrolki mogą przygasać w rytm falowania obrotów gdyż alternator ana tej prędkości obr. silnika nie ma tyle mocy by dać więcej prądu niż jest potrzebne dlatego też napięcie pewnie spada poniżej 13 V i jest to widoczne poprzez słabsze świecenie żarówek, ale ja tylko teoretyzuję
  
 
jeśli składali rozrusznik to czy przykręcili mase idącą do prawej łapuy silnika,
kolejne, czy masz dobre napięcie ładowania - przy napięciu wyższym niż znamionowe silnik może nie miec wolych obrotów i ostatnia rzecz, jeśli masz gaz czy nie masz za ubogiej miesznki na biegu jałowym. w tym przypadku ma to takie znaczenie że na ubogiej mieszance silniczek krokowy się otwiera chcąc podnieśc niskie obroty, otwierając się zubaza mieszanke mieszankę obroty znów maleją i tak w kółko aż do maksymalnego otwarcia bypassu przepustnicy a tym samym do b.wolnych obrotów sposodowanych uboga mieszanką
  
 
Zdaje się, że masę przykręcili, gaz mam i faktycznie skręcony mocno, bo poldek pali jak jasna cholera- ostatnio 16-18 litrów w rytmie miejskich korków. Został skręcony i zaczął palić 15, ale może trochę mu zluzuję???
  
 
Spalanie można obniżyc tylko do pewnego poziomu. Dalsze skręcanie powoduje tylko jego wzrost i koszmarnego muła. Po prostu dłużej i mocniej sięgo ciśnie aby osiągnąć to samo

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Ten etap już też przerobiliśmy Teraz pali mniej a moc jest niezła. Tylko te wolne obroty- może faktycznie jeszcze odrobinę go rozkręcę.
  
 
Aria, jeśli pali tobie przy normalnej regulacji 16-18L/100km to sprawdź koło pasowe. Mozna przypuszczać ze wyrobił się rowek w kole pasowym i masz opóźniony zapłon. Skutkuje to podwyższonym spalaniem - sam to przerabiałem
  
 
Niby ostatnio mechanicy zmieniali pasek rozrządu, więc może by zauważyli... ale dzięki za radę - sprawdzę sama. Poza tym, próbowało już kilku gazowników- jeden wymienił reduktor, drugi kombinuje z różnymi rodzajami zwężek- wymiana reduktora pomogła na chwilę, zwężka trochę bardziej, ale i tak pali jak smoczysko
  
 
a może przestawili troszeczke rozrzad - to pierwsza uwaga - po przestawieniu i jeden ząbek, silnik będzie miał jakieś tam obroty ale zapalac się będzi CE.
Ale jak mówiłem sprawdz klin i rowek pod nim na kole pasowym
  
 
Jojo, na kole pasowym nic nie widać, żeby było nie tak... Zwiększyłam mu dawkę gazu na wolnych obrotach, trochę mu się poprawiło, ale są momenty że dalej kontrolki pulsują... spalanie 17,8 litra.
Check Engine mu się zaświeca w 2 sytuacjach: odkąd się zgazowałam jak jadę na benzynie to potrafi mu się zapalić, po dodaniu gazu gaśnie (ogólnie na benzynie jeździ do d..., obroty albo za wysokie albo gasnie przy hamowaniu bo za bardzo spadają, nikt z mechaników nic konkretnego tu nie wymyślił jak na razie), a ostatnio (chyba odkąd łapie kod 35), to jak zapalam na benie czasem obroty mu zaczynają jeździć 1000-2000 i wtedy się zapala... A pół godzinki temu jak go zapaliłam, to CE gasło trochę dłużej niż zwykle, potem dostał jakiegoś nagle muła, stracił dużo mocy i poszarpuje troszkę przy dodawaniu gazu... zaczynam się zastanawiać, czy to nie moduł, bo wymieniałam jakieś 4 lata temu... RĘCE MI JUŻ OPADAJĄ!!! już nie wiem, gdzie szukać...
  
 
a jak sprawdzałas silniczek krokowy?
Po zwarciu styku A i B w złączu diagnostycznym silniczek powinien zaczać pracować (wsuwanie i wysuwanie iglicy do momentu wyjęcia zworki z gniazda)
W moim przypadku po przebiegu ok 170 tyć przekłdnia w silniczku była tak wyrobiona że silniczek tylko się wysuwał ale już nie powracał - pomogło zakupienie sprawnego.

Możesz to sprawdzić.

Jeśli silniczek nie działa podczas autodiagnostyki sprawdź napiecia na stykach. Jeśli brak sygnału to szukaj dalej w wiązce albo w ECU

Jak masz dojscie to moze podmien od kogoś sterownik wtrysku do twojego silnika.

A i był zapomniał, sprawdz mase na podstawie modułu zapłonowego. Może jest słaba masa i może to być przyczyną słabej iskry lub wypadających zapłonów


[ wiadomość edytowana przez: Jojo dnia 2007-11-08 23:16:39 ]
  
 
Silniczek czyścili i sprawdzali mechanicy... i na komputerze wychodziło że jest sprawny, ale może tylko w danym momencie... był wymieniany 2 lata temu. Wczoraj wpadłam na to, że chyba jednek zrobię to w taki sposób, jak podpowiadasz. Sterownik wtrysku- czy masz na myśli TBI??? Jeśli tak, to Jerry swego czasu mi podmieniał, ale okazało się że to wtedy pompa padła. Jest pęknięta podstawa filtra powietrza, ta metalowa, może jeszcze tam łapie lewe powietrze...