Nie świecą zegary :/

Witam. Otoz calkiem nie dawno okazalo sie ze nie swieca mi sie zaroweczki pod deska rozdzielcza a doslownie nie swieci mi sie predkosciomierz i a tazke poziom paliwa i ladowanie akumulatora to chyba wsztstko oswietla jedna zaroweczka bo druga polowa swieci. I teraz jest problem bo pewnie spalila sie zaroweczka ale jak to wymienic ? jak to wyjac ? Czy bardzo duzo czeba rozebrac zeby sie do tego dostac ? Jaka tam idzie zaroweczka ? I przy okazji czy da sie zamontowac tam mocniejsze zaroweczki ? bo w dzien nieraz tam nic nie widze czy mi sie swieci czy nie ? Czekam na wasze podpowiedzi... Z Góry Dzieki.

mocniejszych nie wkladaj bo beda cie razic na jakims zadupiu. poza tym ja u sibie wyjalem regulator podswietlenia bo cos gownianie dzialal nie chcial swiecic na maksa i zamiast plynnie przsechodzic to bylo albo slabe swiecenie albo srednio mocne

Hmm a może lepiej wsadzić tam jakieś mocne diody?

Bynajmniej nie chodzi tu o "stjuningowanie", tylko o sam fakt, że dioda pobiera mniej mocy, a i światełko może być faktycznie białe zamiast żółtego żaróweczki...

Pozdrawiam.

Cytat:

2007-11-12 21:29:33, pcmaniaki pisze: Niechce tam nic kombinowac... Poprostu zakoncze na tym ze wymienie zaroweczke i tyle... tylko jakie te zarowki ? ;p

Nie pamietam jakie tam wchodza - to znaczy wiem, ze to sa takie malutkie żaróweczki bez gwintu. Zobacz w instrukcji Łady - napewno jest napisane jakie żaróweczki tam wchodzą. Ja wymieniałem komplet - ale niestety nie ma juz takich żaroweczek jak w oryginale - sa albo słabsze, albo mocniejsze. Ja dałem słabsze, bo nie chciałem zemy mi coś sie tam popaliło. I świeci ok.

A co do ściagania zegarów - największa kaszana jest z linką prędkościomierza - dużo pieprzenia

najprostrza droga jest najlepsza bo najmniej zawodna.

Jezeli potrafisz to proponuje Ci podswietlenie zegarow etc diodami od zewnatrz proponuje niebieskie jezdze z takim podswietleniem przezemnie zrobionym i widac wszystko jak na dloni dodatkowo oswietlilem popielniczke co wlasnie sie przydaje na "zadupiu" kiedy starasz sie trafic petem w kiptace a nic nie widzisz......

Kwetsia gustu. Wystarcza Ci 3 diody 3 oporniki noo i naturalnie musisz poprowadzic 12v do miejsca ktore By ci odowiedalo i osiwtlalo co trzeba. napiecie prowadzisz do wlacznika swiatel lub od swiatelka w schowku dlatego ze gdy wlaczysz swiatla wlacza sie takze diody przypominaja czasami o tym ze zapomniales wylaczyc swiatla ... ;-]. Nie jest to wielka filozofia zrobic cos takiego, kabelki latwo poprowadzisz i nawet nie bedzie ich widac koszt znikomy nie musisz meczyc sie i rozbierac deski rozdzielczej a efekt jest mily dla oka ;-] ....


W razie pytan wal smialo.

pozdro.