Stuknolem kolem puka strasznie co padlo???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
to moj pierwszy post na forum i szkoda ze w takim nastroju go pisze

przechodzac do problemu jechalem dzis dosyc sliko jest i troche na zakrecie mna zarzucilo walnolem przednim kolem w kraweznik poszedl kolpak i felga jest zakrzywiona jutro jade naprosstowac ale mam pytanie czy oprocz tej felgi cos sie jeszcze moglo stac?? jak jade ok 10 km na godzine nic nie puka ale od 20stu coraz bardziej wali:/ macie pomysl co to moze byc?? dziekuje za pomoc;]
  
 
Ja kiedyś miałem takie spotkanie z krawężnikiem ale się tylko odbiłem

I od razu pojechałem na stacje diagnostyczną bo mi się wydawało że się źle prowadzi. Ale się okazało że nic się nie stało.

Więc proponuje Ci podjechać na stacje ( ode mnie kasy nie wzięli za to że zerknęli czy wszystko OK )

A co się mogło stać to jest tylko jedna odpowiedź że wszystko więc jedź na stacje
  
 
Dla własnego bezpieczeństwa powinieneś rzeczywiście sprawdzić to u fachowca. Felga może powodować wibracje, ale to "stukanie" może mieć różne przyczyny. Ja w ciągu ostatniego miesiąca załatwiłem 2 aluski i to na tym samym odcinku drogi.
  
 
jutro pojade i sie dowiem na czym jezdze... qrde


MacFly mnie tez odbilo i to dosc pozadnie poleciale jak trzeba xD



Brovar to co z tymi aluskami sie dzialo??


wiem ze pisze offf topa ale czasem nei moge sie pows3mac
  
 
Dojeżdżam do pracy po zaje... dziurawej drodze. Dwa razy po deszczu w dziurze stała woda i po prostu wpadałem. Do tego jak ktoś wstawał całe życie o 9/10 a teraz musi o 3:30 to rano jest strasznie rozkojarzony Felgi do prostowania i pewnie do handlu - wytrzymały niecały sezon Teraz zamiast 15 alu z kapciami 205/50 latam na 13 stalowych 185/75. Na polskie drogi najrozsądniejsze wyjście to... autobus.
  
 
Cytat:
2007-11-05 16:59:20, Brovar pisze:
...Na polskie drogi najrozsądniejsze wyjście to... autobus.





100% racji ;d troche lipa z tym wstawaniem;/;/

ojjj szkoda felg szkoda ja mam zimowki i wlasnie 13 cali ale i tak szkoda wogole mam nadzieje ze na prostowaniu felgi sie skonczy bo ja nie to porazka:|
  
 
u nas kazdy powinien miec jeep-a i zamiast z podatkow na drogi szlo by na dotacje paliwa Sory za OT
  
 
Cytat:
2007-11-05 16:45:52, arielos17 pisze:
MacFly mnie tez odbilo i to dosc pozadnie poleciale jak trzeba xD



Mnie na kostce na łuku drogi ściągneło w prawo i bum w krawężnik przy jakiś 50-60km/h Fele cała, kołpak cały, zawieszenie i inne elementy OK.

Najprawdopodobniej się odbiłem tylko oponą 175/70 13" Jednak mała swoje zalety

no i dzięki Bogu że nic nie jechało z naprzeciwka bo wyleciałem na lewy pasy
  
 
tyle szczescoa ze i Ciebie wszystko cale u mnie kolpak mozna bylo zbierac na lopatke:/ a jechalem w okolicy 30;/ jak pech to pech :|

  
 
no i radocha felga byla pogieta i temu stukalo pukalo... zemienilem na zapasowke i smiga jak ta lala nie sciaga itd.... dzieki za pomoc
  
 
w sumie to jeszcze jedno pytanie czy przez czas zanim felga z zimowka sie wyprostuje w zakladzie moge smigac na jednej letniej i jednej zmiowej??
  
 
Teoretycznie nie, jak trafisz na nieprzyjaznych panów policmajstrów to poczęstują Cie mandatem i moga nie dopuścic pojazdu do dalszego ruchu!
No ale praktycznie kto kupi dodatkowa oponke zeby pare dni na niej polatac...?!
  
 
niedopuscic auta do dalszej jazdy czyli ze co skasuja go na parking?? ja jutro do katowic musze jechac a nie bardzo widzi mi sie kupowac kolo/opone z tego powodu :|:|
  
 
niedopuscic auta do dalszej jazdy czyli ze co skasuja go na parking?? ja jutro do katowic musze jechac a nie bardzo widzi mi sie kupowac kolo/opone z tego powodu :|:| ponawiam wypowiedz zalezy mi zeby sie dzis dowiedziec co z tym moze ma ktos pomysl na jakies wytlumaczenie czy cos xD
  
 
Zawsze można wrzucić tą zgiętą felgę w bagażnik i korzystać z metody "przed chwilą". W razie kontroli nikt się nie powinien czepiać, że złapałeś kapcia 15 minut wcześniej
  
 
tak wlasnie zrobilem naszczescie nie kontrolowali
  
 
Moderatorze temat do skasowania...dziekuje za wszystkie wypowiedzi...pozdrawiam