Czujnik ciśnienia bezwzględnego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
esperak 1,5 16v

Objawy
- pali ok 15l gazu
- kiepskie wolne obroty, po odpuszczeniu spadaja na ok 400-500 zeby sie podniesc na ok 900, a czasami sie nie podnosi i chodzi na 500, a bardzo rzadko zgasnie, na gazie i beznynie tak samo
- na benzynie jak puszcze gaz (calkowicie) czuc takie jakby "odciecie" (po chwili zapala sie CE), jak dodam gazu czuc szarpniecie (dziala cos jak wlacznik/wylacznik-brak plynnosci) i CE gasnie, na gazie tego nie ma.


Przed chwila zlazlem do auta odczytac kody bledow, no i ujazlem kod 33 - Czujnik ciśnienia bezwzględnego

czy to ma wlasnie wplyw na to co opisalem wyzej?

Dodam, ze znajomy mowil ze moze sonda lambda jest walnieta, dzisiaj ja przemierzylem miernikiem i jest tak:
- wolne obroty - 0,01V
- po dodaniu gazu - 0,25 (max ile widzialem)

Zdaje sie ze to jakies dziwne wyniki.
Czy gdyby sonda byla walnieta to wyskoczyl by blad przy tescie?


[ wiadomość edytowana przez: netpro dnia 2006-03-26 21:43:05 ]
  
 
Cytat:
2006-03-26 20:29:27, netpro pisze:
....dzisiaj ja przemierzylem miernikiem i jest tak: - wolne obroty - 0,01V - po dodaniu gazu - 0,25 (max ile widzialem) Zdaje sie ze to jakies dziwne wyniki. Czy gdyby sonda byla walnieta to wyskoczyl by blad przy tescie? ....



Witam

Prawidłowy wynik jest taki że napięcie zmienia się sinusoidalnie od ok. 0,2V do ok. 0,7V. Oczywiście pomiar wykonuje się po nagrzaniu sondy ale to pewnie wiesz.
Jeżeli pomiarów dokonywałeś na LPG to takie wskazania mogą być spowodowane złym ustawieniem instalacji gazowej ale jeżeli to samo jest na benzynie i na LPG to raczej wygląda na uszkodzoną sonde.
Ja kiedyś miałem całkowicie uszkodzoną sonde tzn. napięcie było cały czas 0V i jeździłem tak przez tydzień a komputer sporadycznie wykrywał błąd, może ze dwa razy.
Zapalił się na chwile check, samochód trochę lepiej zaczął jeździć i po chwili check zniknął i znowu zaczęło mulić , tak że z tym wykrywaniem uszkodzenia sondy przez komputer nie jest najlepiej.

Czujnik podciśnienia możesz łatwo sprawdzić. Zobacz jak zmienia się napięcie na środkowym wyprowadzeniu: u mnie przy włączonym zapłonie i wyłączonym silniku (małe podciśnienie) jest prawie 5V.
Przy zapalonym spada poniżej 1V.
Sprawdź czy gdzieś nie ciągnie lewego powietrza, może ta cienka rurka od czujnika MAP się wypięła ?



[ wiadomość edytowana przez: wacek99 dnia 2006-03-26 22:39:44 ]
  
 
moim zdaniem to zdecydowanie albo uszkodzona rurka albo przewod..ten czujnik nie ma jak sie zepsuc jako ciekawostke dodam ze ten sam czujnik montowano np w r21 u mojej kobiety widzialem..identyczny
  
 
dzisiaj sprawdzilem napiecia i jest tak:
- na samym zaplonie i na odpalonym silniku, srodkowy pin ma niecale 5V, jak rozumiem jest cos nie tak.

Nie wiem czy to ma wplyw, ale moze gosc jak zmienial uszczelke pod glowica to cos zle popodlaczal (mysle o przewodach podcicnienia), moze ktos ma dokladnyopis co w ktore miejsce wpiac, albo jakies dobre foto.


Zauwazylem tez jedna niepodlaczona zlaczke. Ma ona trzy piny, znajduje sie miedzy akumulatorem, silnikiem i serwem, wychodzi z wiazki z ktorej wychadza m.in. przewody do aparatu zaplonowego, lambdy i na listwe wtryskiwaczy.

Zastanawiam sie gdzie w silniku 1,5 dohc jest czujnik temperatury w kolektorze dolotowym
  
 
Cytat:
2006-03-27 22:44:49, netpro pisze:
Zastanawiam sie gdzie w silniku 1,5 dohc jest czujnik temperatury w kolektorze dolotowym


czujnik temperatury powietrza w kolektorze dolotowym w silniku 1,5 jest umieszczony w obudowie filtra powietrza. jak patrzysz z przodu przy otwartej masce to jest to jedyny czujnik z kebelkami przy górnej obudowie filtra powietrza.
  
 
zalatwilem drugi czujnik, ale jest bez zmian i przy mierzeniu jego jest tak samo. Zauwazylem ze gdy wkrece go na np 4tys to napiecie na srodkowym pinie spada do ok 3V, czyli cos sie dzieje, ale ja wogole nie rozumiem dzialania tego ukladu.

Moze ktos mi wyjasni, co, skad, dokad itd.

Moze ktos kto ma 1,5 dohc napisze jak to jets polaczone u niego (chodzi o przewody podcisnienia).

U mnie jest tak:
z czujnika wychodzi i wchodzi przy przepustnicy po lewej jej stronie (od strony tylu samochodu), obok jest drugi przewod (po prawej, od strony przodu samochodu) i idzie przy wtryskiwaczach do ... no i tego nie umiem nazwac ale zamocowane jest obok aparatu zaplonowego

na odpalonym silniku odlaczalem czujnik MAP i zadnej zmiany, wyciagalem przewody podcisnienia i tez bez zmian. Nie bardzo rozumiem zasade dzialania, bo np gdy silnik pracuje z przewodow tych nic sie nie wydostaje ani zasysa (metoda na sline).
  
 
Cytat:
2006-03-29 22:49:01, netpro pisze:
zalatwilem drugi czujnik, ale jest bez zmian i przy mierzeniu jego jest tak samo. Zauwazylem ze gdy wkrece go na np 4tys to napiecie na srodkowym pinie spada do ok 3V, czyli cos sie dzieje, ale ja wogole nie rozumiem dzialania tego ukladu. Moze ktos mi wyjasni, co, skad, dokad itd. Moze ktos kto ma 1,5 dohc napisze jak to jets polaczone u niego (chodzi o przewody podcisnienia). U mnie jest tak: z czujnika wychodzi i wchodzi przy przepustnicy po lewej jej stronie (od strony tylu samochodu), obok jest drugi przewod (po prawej, od strony przodu samochodu) i idzie przy wtryskiwaczach do ... no i tego nie umiem nazwac ale zamocowane jest obok aparatu zaplonowego na odpalonym silniku odlaczalem czujnik MAP i zadnej zmiany, wyciagalem przewody podcisnienia i tez bez zmian. Nie bardzo rozumiem zasade dzialania, bo np gdy silnik pracuje z przewodow tych nic sie nie wydostaje ani zasysa (metoda na sline).



W przewodzie powinno panować podciśnienie - jeśli tak nie jest to coś się niechybnie zapchało.
Czujnik MAP wykrywa podciśnienie. Zastępuje on w naszych autach czujnik przepływu powietrza - który to czujnik jest bardzo narażony na uszkodzenie w przypadku zasilania gazem (wiedzą o tym dobrze posiadacze opli i vw)
Podciśnienie w kolektorze dolotowym panuje praktycznie zawsze. Podciśneinia nie ma tylko przy wyłączonym silniku. Fun fact: gdy włączymy zapłon komputer mierzy przy pomocy MAP ciśnienie atmosferyczne.
Największa wartość podciśnienia pojawia się gdy zdejmiesz nogę z gazu przy wysokich obrotach silnika. Najmniejsza wartość podciśnienia natomiast podczas pełnego otwarcia przepustnicy.

Czujnik MAP badamy mierząc napięcie pomiędzy masą (np. karoserią) a złączem B czujnika. Na zgaszonym silniku powinno być 4,8-5,2 V. Przy dużej wartości podciśnienia napięcie powinno spaść do 0,3-0,7 V. Sprawność czujnika sprawdzisz zdejmując wężyk z przepustnicy i zasysając paszczą powietrze z czujnika i dokonując pomiaru napięcia.
  
 
Czujnik dziala, zrobilem jak napisales i jak zaciagne to obroty rosna a napiecie spada, jednak jest cos dziwnego, na zgaszonym silniku ma tyle samo co na wolnych obrotach =4,68V.

Co powoduje zmiane wielkosci "cisnienia podcisnienia " (dziwne zdanie )

Czy jakies nieszczelnosci maja na to wplyw? Np przedmuchy miedzy kolektorem a przepustnica (wczesniej bylo rozbierane i zalozona stara uszczelka) albo jakies inne miejsca gdzie musialbym sprawdzic?


PS
jakby co to mam czujnik MAP na handel, a jak bedzie potrzeba to bede mial ich wiecej
  
 
Cytat:
2006-03-27 22:44:49, netpro pisze:
Nie wiem czy to ma wplyw, ale moze gosc jak zmienial uszczelke pod glowica to cos zle popodlaczal (mysle o przewodach podcicnienia), moze ktos ma dokladnyopis co w ktore miejsce wpiac, albo jakies dobre foto.


Z kolektora ssącego na przeciwko przepustnicy (od strony aparatu zap.)wychodzą trzy rurki podciśnienia(coś na kształt trójkąta z wierzchołkiem do dołu).Ta na samym dole jest z trójnikiem .Z trójnika idzie do pochłaniacza par paliwa i zbiornika podciśniena sterowanie wentylacji.Druga od strony chłodnicy (krótka) do regulatora ciśnienia paliwa.Trzecia do strony kabiny ta idzie do czujnika MAT(cisnienia)
  
 
Cytat:
2006-03-30 20:27:03, tomtu pisze:
Z kolektora ssącego na przeciwko przepustnicy (od strony aparatu zap.)wychodzą trzy rurki podciśnienia(coś na kształt trójkąta z wierzchołkiem do dołu).Ta na samym dole jest z trójnikiem .Z trójnika idzie do pochłaniacza par paliwa i zbiornika podciśniena sterowanie wentylacji.Druga od strony chłodnicy (krótka) do regulatora ciśnienia paliwa.Trzecia do strony kabiny ta idzie do czujnika MAT(cisnienia)



tak moze jest w 1,8 i 2,0 , a w 1,5 czujnik MAP i pochłaniacza par paliwa (jesli to ten "spodek" kolo aparatu zaplonowego) jest wpiete w przepustnice, a z prawej strony kolektora (od strony aparatu zapl.) jest tylko wpiety regulator cisnienia paliwa i chyba sterowanie wentylacji.

Zastanawia mnie co ma wplyw na cisnienie podcisnienia, bo wydaje mi sie ze mam za male, poniewaz na wolnych obrotach czujnik MAP pracuje tak samo jak na zgaszonym silniku, a jak ustami wciagam to wyraznie zmoenia sie praca silnika i napiecie, czyli czujnik dziala ale jakby cisnienie bylo za male
  
 
Cytat:
2006-03-30 22:37:02, netpro pisze:
tak moze jest w 1,8 i 2,0 , a w 1,5 czujnik MAP i pochłaniacza par paliwa (jesli to ten "spodek" kolo aparatu zaplonowego) jest wpiete w przepustnice, a z prawej strony kolektora (od strony aparatu zapl.) jest tylko wpiety regulator cisnienia paliwa i chyba sterowanie wentylacji...



Jeżeli MAP masz wpięty w przepustnice to nie dziw się że źle działa.
"Tomtu" dobrze Ci napisał, chodzi o silnik 1,5. MAP jest wpięty obok regulatora ciśnienia czyli po prawej stronie kolektora dolotowego.
I jeszcze jedno: jak sprawdzałeś czujnik na pracującym silniku żeby pociągnąć rurkę ustami trzeba ją najpierw zdjąć a wtedy silnik powinien zgasnąć.
MAP sprawdza się w taki sposób: ściągasz rurkę (tą czarną cienką z prawej strony kolektora) i przy przekręconym kluczyku mierzysz napięcie jednocześnie ciągnąc powietrze ustami i jeżeli jest ok. to powinno się zejść do 2,5V (sprawdzałem).





[ wiadomość edytowana przez: wacek99 dnia 2006-03-30 23:15:48 ]
  
 
no to niezle

zglupialem calkowicie, tutaj jest fota mojej komory

na zolto zaznaczylem jak to jest podlaczone, a skoro tak nie ma byc to co ma byc wpiete tam przy przepustnicy?
  
 
No i potwierdziły się moje przypuszczenia masz źle
Wepnij to tak jak Ci napisał "tomtu" i będzie dobrze.

Cytat:
2006-03-30 23:29:49, netpro pisze:
....to co ma byc wpiete tam przy przepustnicy?



W tym miejscu mnie trochę zagięłeś. Musiałbym zobaczyć jak jest u mnie ale napewno nie jest tam wpięty MAP tylko taka plastikowa rurka dużo grubsza od tej czarnej, chyba jest koloru zielonego ale od czego idzie to musiałbym zobaczyć, w każdym razie jest dużo grubsza.
  
 
Cytat:
2006-03-30 23:29:49, netpro pisze:
no to niezle zglupialem calkowicie, tutaj jest fota mojej komory...



A czemu nie masz w ogole przepustnicy wpietej w obieg plynu chlodzacego?

Normalnie powinno wygladac to tak (strzalki juz byly):

  
 
przewod wodny byl rozlaczony bo zdjecie bylo robione w trakcie zdejmowania glowicy.

Dzisiaj podlaczylem MAp tam gdzie trzeba i wolne obroty delikatnie wzrosly (na obrotomierzu nie widac), a sam czujnik na wolnych obrotach na srodkowym pinie ma cos ponad 2V. Do tego zapalajaca sie kontrolka CE przy puszczeniu gazu juz sie nie zapala, mysle sobie ze jets fajnie, robie test ECU i wywala 21,23, i znowu 33. jutr go resetne i napisze czy cos dalo.

Jakby ktos jeszcze mogl napisac co jest podlaczone do tych cienkich kroccow przy przepustnicy (do jednego i do drugiego).
  
 
Cytat:
2006-03-31 22:35:51, netpro pisze:
przewod wodny byl rozlaczony bo zdjecie bylo robione w trakcie zdejmowania glowicy. Dzisiaj podlaczylem MAp tam gdzie trzeba i wolne obroty delikatnie wzrosly (na obrotomierzu nie widac), a sam czujnik na wolnych obrotach na srodkowym pinie ma cos ponad 2V. Do tego zapalajaca sie kontrolka CE przy puszczeniu gazu juz sie nie zapala, mysle sobie ze jets fajnie, robie test ECU i wywala 21,23, i znowu 33. jutr go resetne i napisze czy cos dalo. Jakby ktos jeszcze mogl napisac co jest podlaczone do tych cienkich kroccow przy przepustnicy (do jednego i do drugiego).



Jeśli sie nie zapaliła kontrolka to znaczy że ecu nie wykrył błędu. Widocznie nie dokonałeś resetu - wyjmij bezpiecznik F1 (nad lewym kolanem pierwszy u góry) na noc i będziesz miał pewny reset.
  
 
podlaczylem MAP, EGR i regulator cisnienia paliwa tak jak ma byc, nie podlaczylem narazie jedynie regulacji nawiewu bo nie mam trojnika (czy ma to wplyw na prace silnika, np za wysokie cisnienie do EGR?)

Znalazlem w serwisowce i tu:
http://motonews.pl/forum/?op=fvt&t=100186&c=26&hq=poch%B3aniacz&f=17&m=flat
ze od przepustnicy ma isc do pochlaniacza oparow, szukalem tego przewodu i go nie znalazlem. Jako ze wymienialem dzisiaj wydech to na kanale kuknalem od spodu i...
...nie ma kanistra

przewod od zbiornika idzie (lewa strona) do przodu i tam sie konczy, poprostu jest przewod ktory sobie lezy, a opary ida w atmosfere.

Jak ktos z Was ma go na zbyciu to chetnie odkupie, a jak nie to i tak znajde, a moze pasuje od Vectry albo innego Opla?

ECU dalej ma bledy, teraz sa 23 i 33 (nie zostawialem jeszcze na noc bez bezp).

kod 23 - czy na pracujacym silniku, po odlaczeniu czujnika MAT powinna byc jakas zmiana pracy, wiem ze pytanie jest glupie ale u mnie nic sie nie dzieje. Wyciagnalem go i nie jets brudny (czytalem ze to ma wplyw).
Jak go sprawdzic czy to czujnik czy moze cos z kablami ochodzacymi do niego?
  
 
Kurde, czlowieku, jak bardzo Twoj Esperak mial skasowany przod?
  
 
nie wiem jak bardzo. ale wiem ze walony byl, ale jak widac to kolo co go skladal niewiele sie przylozyl.
Z tego co mi molwili moi znajomi co znali poprzedniego wlasciciela, to byl poprostu walniety w przod i tyle, kazdy wie mniej wiecej co to znaczy walnac przodem zeby polamac zderzak, pobic lampy itd.

Nie chodzi o to ze byl walony, bo 90% uzywanych samochodow mialo dzwona, tylko o to ze ktos sklada po najnizszej linii oporu, a kolejny nabywca sie meczy.
  
 
Cytat:
2006-04-01 14:57:55, netpro pisze:
(nie zostawialem jeszcze na noc bez bezp).....
...........................................................
Jak go sprawdzic czy to czujnik czy moze cos z kablami ochodzacymi do niego?



Bezpiecznik albo kleme wystarczy na kilka sekund odłączyć ale jak już chcesz mieć całkowitą pewność że błędy zostały skasowane to możesz odłączyć na minutę.

Na zaciskach od MAP wyprowadzenia są takie:
1. +5V (zasilanie)
2. Wy (wyjście napięciowe 0-5V)
3. Masa

Z tego co piszesz wynika że czujnik działa poprawnie tylko kolektor zasysa lewe powietrze i tu podstawowa sprawa: jeżeli w kolektorze jest jakikolwiek króciec nie podłączony do niczego to należy go zatkać inaczej to nie ma sensu.
Wystarczy niewielka nieszczelność nawet luźno wsadzony przewód i będą się działy cuda (dziura w gazie, spadek mocy, niewłaściwe wolne obroty itp.)


[ wiadomość edytowana przez: wacek99 dnia 2006-04-01 21:38:19 ]

[ wiadomość edytowana przez: wacek99 dnia 2006-04-01 21:39:43 ]