Klima!!! Pomocy!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem z klimatyzacją, tzn. po nacisnięciu przycisku zapala sie kontrolka i.... właściwie to wszystko. Nie załącza się przekaźnik od elektromagnesu sprężarki. Poszukałem na forum i ktoś napisał, żeby zewrzeć czujnik niskiego ciśnienia. Nic to nie dało. Ja wyjmę przekaźnik i zewrę styki robocze te od przekaźnika, to elektromagnes się załacza. Wychodzi na to, że sterownik nie podaje napięcia na cewkę przekaźnika. Bardzo proszę o pomoc gdzie szukać przyczyny???? Poradźcie, bo szlag mnie trafia!!!!! Dodam, że jakies dwa dni temu wszystko działało. Nie wiem, czy cos poruszałem przy instalacji, czy co??? Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc !!!!!!!
  
 
Jest za zimno i dlatego nie działa.Wjedź do ogrzewanego pomieszczenia na parę godzin i zacznie działać.
Przynajmniej powinno

  
 
Właczyłem ogrzewanie w garażu, ale to chyba nic nie dało. A gdzie jest czujnik temperatury?
  
 
Cytat:
2007-11-19 22:55:50, zajarek pisze:
Właczyłem ogrzewanie w garażu, ale to chyba nic nie dało.



A jaką osiągnąłeś temperaturę w garażu?
  
 
Cytat:
2007-11-19 22:35:22, JaRabbit pisze:
Jest za zimno i dlatego nie działa.Wjedź do ogrzewanego pomieszczenia na parę godzin i zacznie działać. Przynajmniej powinno



ze co ????

chyba zartujesz, mi dziala nawet przy -30
  
 
Cytat:
2007-11-20 10:20:52, Cwikus pisze:
ze co ???? chyba zartujesz, mi dziala nawet przy -30



Czyli masz uszkodzony (zwarty) czujnik niskiego ciśnienia.Niezależnie od temperatury masz sygnał do komputera prawidłowego ciśnienia w układzie.
U mnie przestała działać klima przy +2 (była kontrolowana przed latem i był wymieniany czynnik).
Przed napełnieniem zamierała przy +10.

Po 2 godzinach w pomieszczeniu o temperaturze +15 stopni zaczęła normalnie działać.
  
 
Cytat:
2007-11-20 10:20:52, Cwikus pisze:
chyba zartujesz, mi dziala nawet przy -30



Error! Error! Chyba, że na krótką ją zwarłeś. W złomgunie klima działa do jakiś +2, +3 stopni. Domowa klima działa dopiero powyżej +15, ale można ją spiąć na krótko (w celach testowych na przykład).
  
 
klima powinna dzialać w każdej temperaturze, w zimie też powinno sie włączać co jakiś czas, osusza powietrze

ja miałem takie objawy jak nie miałem czynnika - raz się zapalała i nic nie było słychac a raz było pyk

sprawdź czy masz czynnik bo to że dwa dni temu był to nic nie znaczy

a jak nie ma czynnika i bedziesz właczał to możesz sprężarke zatrzeć

powodzenia
  
 
Panowie, nie chcę się wymądrzać, ale Cwikus ma rację. Poczytajcie sobie książkę obsługi samochodu, tam wyraźnie pisz:" Zaleca się załączanie klimatyzacji w zimie i przez cały rok. Klimatyzacja poza schładzania spełnia również funkcję osuszacza powietrza i likwiduje parowanie szyb"....koniec cytatu....
  
 
No przecie właśnie to napisałem
  
 
A sory, minęliśmy sie postami...
Ale dla wszystkic - PROBLEM USUNIĘTY !!!!!!..)
I tu pomocne znowu były porady z forum. Pojechałem po całej instalacji elektrycznej. Był....zły styk, a raczej jego brak, właśnie na czujniku niskiego ciśnienia.
Dla potrzebujących, to instalacja idzie tak: Od sterownika w samochodzie (guziczek z diodą) do czujnika wysokiego ciśnienia (na sprężarce), stamtąd na czujnik niskiego ciśnienia (obok termostatu) a stamtąd, na przekaźnik sterowania elektromagnesem na sprężarce klimatyzacji. Rozmieszczenie czujników może być rózne w modelach z róznymi silnikami. Ja mam model Espero z silnikiem 2,o.
  
 
Niech wam będzie. W prymitywnych klimach może da się ją włączyć i przy -30... Tylko co wtedy osuszać?
  
 
No chyba jednak my mamy racje i to nie ze względu na, jak to powiedziałeś byle jakie klimatyzacje, ale dlatego, że producenci tak zalecaja: http://www.alpo.ig.pl/klima.html
  
 
Cytat:
2007-11-20 11:51:31, zajarek pisze:
dlatego, że producenci tak zalecaja



I z drugiej strony produkują klimy, które poniżej pewnej temperatury się nie załączają. Inna sprawa, że teraz u mnie na wsi jest +7 czyli zima się póki co skończyła.
  
 
Cytat:
2007-11-20 11:55:10, piotr_ek pisze:
I z drugiej strony produkują klimy, które poniżej pewnej temperatury się nie załączają.



No nie?
A drugiej strony takie zabezpieczenie nie pozwala na uszkodzenie układu przy niskich temperaturach. ::

Naprawiając klimatyzację 13 razy na gwarancji w esperaku (nie w Aranosie) zdążyłem poznać dość dokładnie ten zasrany układ.

[ wiadomość edytowana przez: JaRabbit dnia 2007-11-20 13:23:46 ]
  
 
Cytat:
2007-11-20 13:21:30, JaRabbit pisze:
A drugiej strony takie zabezpieczenie nie pozwala na uszkodzenie układu przy niskich temperaturach.



Nie wiem na czym to ogólnie polega, ale wiem, że moją domową klimę przy temp. poniżej +15 stopni się poprostu nie uruchomi i tyle, a producent nie przewidział wykonywania jakichś niezbędnych uruchomień raz na tydzień czy miesiąc, jak również wizyty serwisanta po zimie. Co więcej klima ta nie ma teoretycznej potrzeby nabijania czynnika. Ma działać i tyle.
  
 
Look-nijcie do serwisówki tam piszą, że czujnik niskiego ciśnienia odpowiada również za odcinanie kompresora przy ujemnych temperaturach, aby go nie uszkodzić.

U mnie z autopsji wiem, że klima nie włączała się przy -2 a np. dzisiaj się już włącza. Zatem to jest normalne zjawisko i tak ma być.

Piotrek ma rację co przy ujemnych temperaturach osuszać
  
 
Cytat:
mi dziala nawet przy -30





Po czym poznałeś, że działa?
Do kabiny nawiewało -35 C?


Pzdr.
  
 
Cytat:
2007-11-20 10:56:07, zajarek pisze:
A sory, minęliśmy sie postami... Ale dla wszystkic - PROBLEM USUNIĘTY !!!!!!..) I tu pomocne znowu były porady z forum. Pojechałem po całej instalacji elektrycznej. Był....zły styk, a raczej jego brak, właśnie na czujniku niskiego ciśnienia. Dla potrzebujących, to instalacja idzie tak: Od sterownika w samochodzie (guziczek z diodą) do czujnika wysokiego ciśnienia (na sprężarce), stamtąd na czujnik niskiego ciśnienia (obok termostatu) a stamtąd, na przekaźnik sterowania elektromagnesem na sprężarce klimatyzacji. Rozmieszczenie czujników może być rózne w modelach z róznymi silnikami. Ja mam model Espero z silnikiem 2,o.



nie do końca
od czujnika nc idzie do komputera. KOmputer steruje przekaźnikiem załączającym sprężarkę. ROla komputera jest bardzo ważna:
- nie włączy klimy gdy:
obroty silnika zbyt niskie
przyspiesza się z gazem do deski,
temp silnika zbyt wysoka a prędkość niższa niż 70,
przez kilka sekund od uruchomienia silnika

co do samej klimy - prawidłowo działający czujnik nc nie uruchomi klimy gdy temp jest niższa niż ok. 2 stopnie. Przy tej temperaturze czynnik ma zbyt niskie ciśnienie. Oczywiście czujniki mają pewną tolerancję, ilość czynnika może być większa niż powinna, poza tym parownik, rurki i inne elementy nagrzeawją się od silnika i dlatego klima czasem rusza nawet przy -10

  
 
Cytat:
2007-11-23 16:53:46, roland66 pisze:
Po czym poznałeś, że działa? Do kabiny nawiewało -35 C? Pzdr.



Zaparowane szyby są u mnie mitem. Jak widze kierowce ktory jedzie z otwartym oknem w zime to sobie mysle ze albo przylecial z daleeeekiej rosji i lubi marznac albo nie ma klimy.

Wg mnie klima MUSI miec opcje dzialania przez caly zakres temperatur bo u nas nie ma codziennie -30 stopni zeby moc ja uszkodzic...