| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
zagore1 diàvolo rosso ... Kraków | 2007-12-10 21:25:28
Ja miałem identyczny problem - dałem skrzynkę do przelutowania (100zł ) ,ale teraz odpukać od 2 lat nic się nie dzieje.
Lutowałem ją u elektryka w Prusach. (jak się wyjeżdza z Krakowa na Proszowice ) |
![]() marcin1976 escort kraków/tarnów | 2007-12-10 22:42:21 No właśnie dlatego chcę to zlecić "fachowcowi". Ale jak nie znajdzie się chętny to sam zabieram się w sobotę. Inie dam zarobić |
gRRuby Ford Escort MK7 Kombi Wawa | 2007-12-11 00:32:34 Na bank skrzynka do przelutowania. Miałem to samo z nawiewem. Na początku wyjąłem wszystkie bezpieczniki i zdjąłem front od skrzynki i przelutowałem - na 1,5 roku pomogło, a potem szlag trafił nawiew kompletni i zaczęły się różne cyrki. W efekcie rozładowywał mi się akumulator co parę dni temu opisałem tu:
URL=http://motonews.pl/forum/?op=fvt&t=201448&c=45&f=20 Na forum jest fotorelacja jak przelutować skrzynkę. Ze swojej strony mogę Ci jedynie podsunąć kilka dodatkowych wskazówek: Co przygotować: - klasyczną lutownicę 60W bo słabszą będzie bardzo ciężko ze względu na dużą pojemność termiczną lutowanych miejsc i chyba stop o nieco wyższej temperaturę. Z żadną transformatorową nie dasz rady. - kalafonie. Trochę kalafonii pokrusz i rozpuść w paru kroplach spirytusu lub denaturatu, tak by uzyskać konsystencję syropu. Pędzelkiem smaruj tym roztworem punkty lutownicze. Potem możesz wyczyścić spirytusem nadmiar kalafonii i nagar - około 10 - 20 cm miedzianego przewodu Ø0,75mm2 lub lepiej tzw srebrzanki Ø1mm2. będą Ci potrzebne do sztukowania przepalonych ścierzek - szpulkę dobrego lutu Ø1mm2 lub Ø1,5mm2 (tzw cyny) z topnikiem Co do samej operacji to przetnij piny łączące ścieżki i nie próbuj ich wylutowywać bo to bardzo trudne i można uszkodzić ścierzki. Przetnij je np cążkami i po przelutowaniu posmaruj kalafonią i zlutuj. Czyść często grot lutownicy mokrą szmatką, a jak to nowa lutownica to najpierw pobiel dobrze cyną grot. Nie przegrzewaj punktów - z wyczuciem, ale też podgrzej. Jeśli to nie jest konieczne to nie dodawaj więcej lutowia do punktów. Zobacz jaki kształt mają punkty lutownicze - takie mniej więcej powinny pozostać (i błyszczące). W razie nadmiaru lutu miedzianą plecionką lub odsysaczem zdejmij nadmiar. I zawsze używaj kalafonii. Co do wymontowania skrzynki to: najpierw (po odłączeniu akumulatora!!!) Od dołu skrzynki: - zdejmij miękką plastikową osłonę z dołu skrzynki - jest mocowana na czterech zatrzaskach - uważaj nie urwij. - rozetnij pasek zaciskany trzymający kable i ostrożnie wyciągnij zatrzask z obejmą kabli - z tyłu lekko po lewej stronie. - kluczem nasadowym 10mm odkręć kabel zasilania i powypinaj wszystkie wtyczki od dołu (bez obaw potem ich nie pomylisz bo się nie da inaczej i podłączyć Odepnij skrzynkę i po opuszczeniu, od góry skrzynki: - powyciągaj wszystkie wtyczki Wypnij skrzynkę z zatrzasku, który jest po z tyłu po prawej stronie i wysuń z zawiasu po lewej. Powodzenia. Jak się dobrze przygotujesz to bez problemu dasz sobie radę. Na koniec zamontuj wszystko w odwrotnej kolejności. P.S. Ale nawaliłem , ale może się komuś jeszcze przyda.[ wiadomość edytowana przez: gRRuby dnia 2007-12-11 00:38:51 ] |
![]() marcin1976 escort kraków/tarnów | 2007-12-11 13:26:19 Świetny opis!!!! Dzięki wielki, tego mi trzeba było. Dodam tylko że sam przekaźnik zapłonu R26 jest ok, spinając na krótko też nie działa skrzynka bezpieczników. Zrobiłem tak pociągnąłem zasilanie do wentylatora wycieraczek i kierunków z innych bezpieczników wprost z akumulatora i działa. Oczywiście to tryb awaryjny. Do soboty pojeżdżę, a w sobotę rozbieram skrzynkę bezpieczników. gRRuby, jeszcze raz dzieki za opis
pozdrawiam |
falcon0 Sympatyk FEFK ![]() Był Essi MKVI i Foka ... WLKP | 2007-12-11 14:11:26
Ja lutowałem nie klasyczną lecz właśnie transformatorową i dałem radę - poszło bez problemu! A używałem starej dobrej lutownicy "Lutola 3" o dwóch mocach grzania - 40 i 65 Watt. Tak wiec transformatorowa tez sie nadaje
ps. lutowałem skrzynkę tylko z zewnątrz (bez jej rozcinania) i tez pomogło - jeżdże tak juz ponad rok i wszystko gra,a wcześniej nie działy oba wentylatory (nawiew/chłodnica),ogrzewanie tylnej szyby no i rozrusznik nie kręcił na rozgrzanym silniku (az sie zdziwiłem,ze nagle zaczął )
Owocnego lutowania! [ wiadomość edytowana przez: falcon0 dnia 2007-12-11 14:17:46 ] |
gRRuby Ford Escort MK7 Kombi Wawa | 2007-12-11 19:17:09
jak Lutola 3 to pewnie, że może być. Choć ja preferuję klasyczne. Chodziło mi generalnie o to żeby nie zabierać się za to z jakąś 15W czy 20W lutowniczką do smd
Ja miałem w środku najnormalniej przepaloną ścieżkę i jak już to wszystko się wyciągnie to mając skrzynkę na stole lepiej rozciąć. Zwłaszcza, że b. trudno jest polutować gniazda przekaźników i bezpieczników bo niema podejścia. Ale rozumiem bo sam najpierw z lenistwa zdjąłem tylko pokrywkę gniazd bezpieczników i lutowałem po wierzchu bez wyjmowania skrzynki. |