Ucieka płyn z zbiorniczka wyrównawczego

witam wszystkich. mam cari 1,6 95r
z gazem. dziś wypłyneła mi 1/3 płynu z zbiorniczka wyrów. chłodnicy i to nie podczas jazdy ale zaraz po zatrzymaniu i zgaszeniu silnika. jak myślicie co to może być? płynu było w nim tyle ile należy a chłodnica była wymieniona 4 miesiące temu.
druga sprawa (chyba nie związana z pierwszą) to problemy z odpaleniem zimnego samoch. Silnik nie chce wejść w obroty tak jakby nie było ssania i strasznie trzęsie, żeby wszedł na ssanie to muszę parę razy ostro go przegazować, i wtedy jest ok. sprawdzałem błędy i ma błąd spalania stukowego i sonde lambda. aparat zapłonowy wymieniłem, świece i przewody też

Ja tez obstawiałbym uszczelkę pod głowica,miałem podobny problem w pracy w wózku widłowym tez TOYOTA po odpaleniu po przerwie dluzszej niz 5min przebierała i nie chodzila na wszystkich cylindrach a z tłumnika chmura niebieskiego dymu,dopiero jak przepalila płyn zaczynała normalnie pracować ale wtedy zaczynały sie gwałtowne wzrosty teperatury prawie do maksa na wolnych obrotach i unormowanie po przegazówce- efekt był taki ze strzelila uszczelka.

Zakrec chwilke rozrusznikiem na zimnym silniku i wykrec swiece.Zobacz czy któraś nie jest podejrzanie mokra lub oblepiona nagarem.