Kontrolka ładowania aku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hej wszystkim. mam kolejny problem z moim Essim. od dwóch dni podczas jazdy pali mi się raz mocniej raz słabiej kontrolka ładowania akumulatora. podczas postoju na wolnych obrotach jest ok, podczas jazdy znów zaczynają się jaja .... ma ktoś z Was pojęcie co to może być?
dzięki za odpowiedź, pozdro
  
 
Mi sie kiedys kabelek przy rozruszniku ukrecil i tak sie dzialo.
  
 
ja miałem spalony komutator w alternatorze.
  
 
Witam
Po pierwsze to trzeba sprawdzić ile wynosi ładowanie tzn. miernik w łapkę i będzie wszystko jasne.eżeli miernik pokaże ładowanie w granicach 13,8-14,5 to znaczy że jest ok a gdyby było inaczej to znaczy że masz alternator do remontu natomiast gdy ładowanie bedzie w normie to sprawdź połączenia kabli z alternatorem i ocxzywiście czy masa silnika jest przykręcona do karoserii(masa osprzętu i masa aku).
Do kolegi Gibbin-alternator nie ma komutatora-ma pierścienie ślizgowe a komutator to miały prądnice(chyba ze chodziło ci o regulator napięcia)
Pozdrawiam
  
 
Sprawdz na alternatorze wtyczke z niebieskim kabelkiem. Ja wlasnie kilka godzin temu zdjalem ja z alternatora, popsikalem kontakt sprayem (WD 40 sie nie nadaje),i zalozylem ponownie. Kontrolka przestala sie zazyc Jest jak byc powinno. Podbobie zrobilem z wtyczka z zielonym kabelkiem. Znowu dziala obrotomierz jak nalezy. Cala operacja zajela 20 minut.
Ale mozliwe, ze u Ciebie przyczyna bedzie inna. W kazdym razie warto sprawdzic najpierw wtyczki.
  
 
Podepnę się pod temat:
W trakcie jazdy, po przejechaniu 15 km zaczęła mi świecić kontrolka ładowania aku. Wyłączyłem dmuchawę i radio, to przestała świecić. Akumulatror mam prawie nówkę, więc odpada. To co? Też styki sprawdzić?
  
 
Jak po wyłaczeniu odbiorników kontrolka zgasła to znaczy, ze alternator nie daje wystarczającej ilości prądu.

Możliwe, że alternator sie kończy - ale tylko szczotki lub brak dobrego połaczenia z aku - przewody, połaczenie z masą, klemy itp.

Nowy aku nie znaczy dobry. Miernik i zmierzyć napięcia na wolnych, na wysokich, z właczonym co się da i bez.
  
 
Tak mi się jeszcze przypomniało-jak będziecie mierzyć ładowanie to zmierzcie i na aku i bezpośrednio na alternatorze wtedy wam wyjdzie czy to przewód czy alternator jest do niczego-przedział napięcia podałem w poprzednim poście-dotyczy on napięcia mierzonego na aku jakby ktoś pytał.
Pozdrawiam
  
 
Sprawdziłem - akumulator naładowany - pokazuje 14,1. Ale zauważyłem coś zastanawiającego. Ta kontrolka załącza się w czasie jazdy po ok 15 km, tylko, gdy są włączone wycieraczki. Więc co - skrzynka bezpieczników???
Pytałem jednego elektromechanika (wszyscy go zachwalają) - mówi, że nie podejmie się nigdy naprawy skrzynki w escortach...
  
 
Ta skrzynka to jest jedno wielkie nieporozumienie, praktycznie nieoplacalna rzecz do naprawy.

A co do kontrolki jesli na wolnych obrotach nie swieci a wzmaga sie swiecenie wraz z predkoscia obrotowa silnika to prawie zawsze do wymiany jest regulator napiecia.
W sytuacji gdy wraz z zalaczeniem odbiornikow pradu pojawia sie swiecenie to albo do wymiany sa szczotki lub za luzny jest naciag paska napedzajacego alternator.

[ wiadomość edytowana przez: slawek_11 dnia 2007-12-13 21:53:04 ]
  
 
Nie, świecenie nie pojawia się wraz z włączeniem odbiorników, tylko gdy są włączone odbiorniki (kilka) po przejechaniu pewnego dystansu. A po wyłączeniu odbiorników - kontrolka po chwili gaśnie.
No i okazało się, że włącza się niezależnie, czy są włączone wycieraczki, czy nie. Ale mam teraz okazję pojeździć bez włączonego radia i zauważyłem, że co jakiś czas słychać jakieś "cykanie", czy "świerszcze" z okolic skrzynki bezpieczników - zwłaszcza po nierównej jezdni.
No i elektromechanik twierdzi, że nie jest w stanie stwierdzić, co jest nie tak, dopóki auto nie odmówi posłuszeństwa. - Bo jak dojeżdżam do niego - to wszystko jest ok.
Niedługo mnie pokręci z tym autem!!! WRRR!!! Przez 9 lat jeździło pięknie, jak marzenie. A teraz, jak się zaczęło sypać, tak niedługo na naprawy wydam równowartość auta! No, trafi mnie chyba!!!
  
 
Chyba najrozsadniejszym wyjsciem jest podmiana tej skrzynki na probe czy to ona jest winna. Jak wspominalem nie warto jej naprawiac gdyz sporo moze naprawa kosztowac i nie przyniesc na dluzsza mete zamiezonego efektu.
  
 
U mnie, co prawda bez opisanych powyżej efektów dzwiekowych, było to polączenie gniazdo-wtyczka na kabelku, który idzie pod chłodnicą, z jednej strony samochodu na drugą do alternatora? Polączenie zaśniedziało. Zlutowanie rozwiązało problem (znalezione i robione u elektryka).
  
 
U mnie od dłóższego czasu zapalało się ładowanie podczas naciśnięcia pedału hamulca aż wszystko przygasało przy innych odbiornikach prądu nic takiego się nie działo. Tylko hamowanie.
Wczoraj kumpel zaczął sprawdzać wszystkie obwody, alternator zregenerował obwody posprawdzał i nic efekt ten sam. Okazało się iż w rozecie jakaś ścieżka się przepala i jest taki pobór. Dzisiaj dalej do garażu i całą rozete trzeba będzie wybebeszyć aby znaleść co jest grane. Narazie zrobił obejście i nic takiego się nie dzieje.
Kumpel mam cierpliwość do takiego dłubania bo mnie to już szlak trafiał
  
 
Obstawiam alternator.

Jak już dojdziesz ładu z ta kontrolką to nie zapomnij napisać.

Miłego dnia
  
 
Od dwóch dni kontrolka się nie zapala, więc jest ok, ale przez te dwa dni jeżdżę bez włączonego CB. A więc to radyjko Cb powoduje, że kontrolka się zapala. Niemożliwe przecież żeby żarło aż tyle prądu... CB mam podłączane do gniazda zapalniczki.
Ma ktoś pomyśł, o co chodzi?
  
 
Witam
Włącz CB i zobacz czy się zapali bo coś nie wydaje mi sie żeby to było przez radyjko. Może to faktycznie ta skrzynka więc jedynym rozsądnym wyjściem była by podmiana skoro nie masz zamiaru jej regenerować póki co
Pozdrawiam
  
 
u mnie tak było, poszedł moduł w alternatorze, co później przełozyło się, może nie z winy jego, na aku i trzeba było wymienić na nowy.
  
 
Cytat:
2007-12-16 00:50:19, Blured pisze:
u mnie tak było, poszedł moduł w alternatorze, co później przełozyło się, może nie z winy jego, na aku i trzeba było wymienić na nowy.



Diody pomocnicze 3A sa z regoly do wymiany, zaraz na samej koncowce, 5 minut roboty, mi pomogło czyszczenie przy uzyciu papieru scuernego, WD-40 i pilnika gdzies niegdzies... Pozdro... Aha ja mam bosha alternator