Spala bena na gazie...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Koledzy ostatnio zrobilem 300km na trasie zalalem gazem i weszlo 17l to daje 5,5l/100km co jest nie mozliwe. Na drugi dzien nie moglem zapalic bo braklo mi beny w wlalem 2 dni wczesniej 10l.
Wczesniej takiej jazdy nie mialem ale zawsze spalal w pierony benzyny, wlewalem 6l na 2 tygodnie a robie na tym jakies 30km to daje 20l/100km to nic ze na ssaniu bez jaj mam silniczek 1.4 wtrysk 60KM lekki samochodzik 800kg.
Bylem u mechanika posprawdzal co mogl mowi ze mial podobnie u siebie w oplu jak wylacznik czegos tam nie odłączał juz zapomnialem czego chyba wtrysków
Pomozcie koledzy...

[ wiadomość edytowana przez: mariocccp dnia 2007-12-19 14:13:11 ]
  
 
Ja tez podejrzewam u mnie to samo jednak nie w takich ilosciach. W najblizszym czasie bede montowal u siebie przekaznik ktory odlaczy zasilanie pompy paliwa po otwarciu zaworu gazu w zbiorniku-to chyba najlepsze rozwiazanie, poza tym nie ma opcji zeby zatrzec pompe paliwa w przypadku braku benzyny. Nie wiem w sumie czemu gazownicy tego normalnie nie montuja
  
 
Nie montuja bo sie zdarza zapiekanie wtryskow, poniewaz bena je chlodzi i wraca do zbiornika.
Ja bylem u gaziarza, odlaczyl reduktor samochod zgasl czyli nie bierze beny. W kostce zwarl 2 zolte kabelki wtedy samochod jest na podwojnym gazie co od razu sie przeklada na szarpanie i nie rowna prace silnika, poza tym mieszanka robi sie bogata + ogromne ilosci co2
Czyli juz wiem ze od strony instalacji gazowej jest wporzo.

Kolego jak popma paliwa nie mogla sie przytrzec jak mogla.
Nie od dzisiaj wiadomo ze zaleca sie jazde na conajmniej 1/3 baku.
I tak mam dobra pompe bo jeszcze oryginalna, teraz sa podrubki za pare groszy to dopiero kaszana, raz braknie paliwka popma juz zjechana - wiem to z autopsji.

[ wiadomość edytowana przez: mariocccp dnia 2007-12-20 13:10:31 ]
  
 
Kolego, widze ze masz problemy z rozumieniem tego co czytasz. Ja napisalem ze nie ma opcji zatarcia pompy po zamontowaniu odciecia zasilania pompy a nie normalnie. A co do rzekomego "zapiekania wtryskow" to wloz sobie ten tekst miedzy bajki bo tak mowia tylko gazownicy zeby postraszyc uzytkownikow aut, wielu moich znajomych ma takie odciecie przez naprawde dlugi czas i nic zlego sie nie dzieje z wtryskami- po przelaczeniu na benzyne auto pracuje prawidlowo.
Poza tym nie jest powiedziane ze nie bierze benzyny jesli gasnie po odlaczeniu reduktora. Po prostu sa przypadki kiedy wtryskiwacz przepuszcza minimalne ilosci benzyny na ktorych silnik nie bedzie pracowal bez gazu ale jednak beda spalane, a jesli minimalne ilosci spala caly czas podczas jazdy to troche sie tego uzbiera..

[ wiadomość edytowana przez: cyborg78 dnia 2007-12-22 10:54:51 ]
  
 
No dziwne zeby sie pompa zatarła jak sie ją wyłączy...