Wydajność reduktora, czy warto go zmienić?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam w aucie zamontowany reduktor LOVATO RGE 92. Według różnych źródeł jest on przeznaczony do aut o mocy od 118 do 125 KM.
Mam silnik oplowski 2.0 16V 136 KM.
Czy warto zmienić reduktor na mocniejszy, czy uzyskam wtedy przyrost mocy, czy jednak mój reduktor w zupełności wystarcza?
W jaki sposób mogę sprawdzić czy wydajność tego mojego reduktora jest wystarczająca (lub nie) do mojego silnika?

Mam interfejs do kompa LPG i mogę podglądać lambdę, tpsa, attuator, również w czasie jazdy.

Mam ewentualnie na oku reduktor Zavoli GE, czy ktoś może się z nim spotkał?
  
 
Witam ! Wg. mnie, jesli bedziesz normalnie jezdzil obciazal maksymalnie silnika i nie krecil go pow. 5000 obr/min, to mozesz ten reduktor zostawic. Zrob podglad lambdy podczas jazdy, to bedziesz widzial przy jakim obciazeniu i obrotach zubaza mieszanke.
  
 
Odgrzeję kotleta.... Kołacze mi się po głowie takie pytanie: parownik dobrany ciut mniejszy np 140km do motorka 177km. teoretycznie daje sobie radę, jest małe "ale " czy lpg w takim przypadku jest dobrze odparowywane? innymi słowy, czy faza ciekła przechodzi w lotną tam gdzie powinna, tzn wkomorze I stopnia, czy też może częściowo nie odparowany lpg, przechodzi w stan lotny "dalej" , co może mieć istotny wpływ na regulację składu mieszanki. ???
  
 
Teoretycznie, jesli reduktor nie zdązy tego gazu odparowac to nawet lepiej, bo w tej samej obiętosci, skroplonego gazu ( w postaci cieczy ) jest więcej, niz lotnego ( w postaci odparowanej ) i tym samym gaz odparowując poza reduktorem "nadrobi" utratę wydajnosci reduktora.
Jesli reduktor jest sprawny i poprawnie wpięty w instalacje chłodzenia auta, to da sobie radę z odparowaniem LPG nawet, przy maksymalnym obciązeniu reduktora czyli 140 KM. Problem oczywiscie pojawi sie, gdy silnik będzie jeszcze zimny .
W przypadku, gdy obciazysz silnik powyzej 140 KM, czyli reduktor nie wyrobi, to zubozy Ci mieszanke, ale nie dlatego, ze reduktor nie zdązy odparowac gazu ( bo gaz sobie najwyzej odparuje po drodze do silnika ) tylko dlatego, ze nie będzie w stanie dostarczyc tego gazu w odpowiedniej ilosci nawet w postaci cieczy.
Takie odparowywanie gazu poza reduktorem jest oczywiscie niezdrowe dla silnika i uniemozliwia poprawną regulacje składu mieszanki.
W praktyce to na skład mieszanki dostarczanej do cylindrow decyduje bardzo wiele czynnikow, tak ze cała teoria moze byc g... warta

  
 
Zp z całym szacunkiem, ale:
Cytat:
Teoretycznie, jesli reduktor nie zdązy tego gazu odparowac to nawet lepiej, bo w tej samej obiętosci, skroplonego gazu ( w postaci cieczy ) jest więcej, niz lotnego ( w postaci odparowanej ) i tym samym gaz odparowując poza reduktorem "nadrobi" utratę wydajnosci reduktora.

tutaj mam troszeczkę inną opinię,
Cytat:
W przypadku, gdy obciazysz silnik powyzej 140 KM, czyli reduktor nie wyrobi, to zubozy Ci mieszanke, ale nie dlatego, ze reduktor nie zdązy odparowac gazu ( bo gaz sobie najwyzej odparuje po drodze do silnika ) tylko dlatego, ze nie będzie w stanie dostarczyc tego gazu w odpowiedniej ilosci nawet w postaci cieczy.

Reduktor nie działa zero jedynkowo , tylko charakterystyka jest powiedzmy liniowa, myślę,że poniżej taj granicy 140km, motor 177 km będzie pobierał mieszaninę która będzie odparowywała poza komorą I stopnia, szczególnie teraz przy niskiej temperaturze powietrza;
Cytat:
Takie odparowywanie gazu poza reduktorem jest oczywiscie niezdrowe dla silnika i uniemozliwia poprawną regulacje składu mieszanki. tutaj w pełni się zgadzam

  
 
Przewrazliwiony jestes
Sprawny reduktor posiada sporą tolerancje ( czego nie mozna powiedziec o zurzytym redutorze )
To ze cały gaz nie odparuje w reduktorze, to jeszcze nie jest tragedią, chodzi o to zeby zdązyl odparowac przed mikserem, bo to od miksera zalezy dobre wymieszanie gazu z powietrzem.
Krotkie przeciązenie reduktora rowniez nie jest problemem. Chodzi o to zeby permanentnie nie wciskac pedału gazu w podłogę, bo to napewno predzej czy pozniej skonczy sie konkretnym strzałem.
  
 
Zp, jest wiedzą powszechną, że reduktor reduktorowi nie równy (mam na myśli producenta) dobre (te droższe) parowniki z pewnością taką tolerancję (na plus) posiadają, szczególnie te o dużej śradnicy.