Wał napędowy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
poszukuję firmy która wyważa wały napędowe, najlepiej okolice Bydgoszczy, Poznania...
szukałem w necie i nic nie mogą znaleźć wszystko samochody ciężarowe
sprawa bardzo pilna
  
 
A dzwoniles to nich czasem robia tez osobowki
  
 
Czesc
Jak sie objawia nie wywazony wał ????
  
 
wibracjami, szumem w trakcie jazdy
  
 
to ja tak chyba mam od ok 65 km/h ostatnio zaczyna wyć i przestaje po ok. 90 km/h i chyba na budę się to przenosi a jak wyważają jak to wygląda?
  
 
wał raczej rzadko traci wyważenie sam z siebie... Chyba że jakieś uszkodzenie mechaniczne. Sprawdźcie wyważenie kół i czy felgi są proste (najlepiej zrobić test i zamienić przednie z tylnymi), oraz czy to nie szumią łożyska kół. Warto też sprawdzić podporę wału...
Jeśli nawet okazałoby się że to wał, to chyba lepiej kupić używkę za 100zł, niż szukać jakiś wyważaczy...
  
 
muszę swój sprawdzić, bo był ostro potraktowany podczas demontażu trzeba było go grzać do czerwoności, udało mi się zdobyć namiary na firmie pod Bydgoszczą w salonie opla

[ wiadomość edytowana przez: dan-cnc dnia 2007-02-16 23:19:55 ]

[ wiadomość edytowana przez: dan-cnc dnia 2007-02-16 23:21:17 ]
  
 
jak by ktoś potrzebował

Karczewski Sławomir. Mechanika pojazdowa, wały napędowe
056 678 01 25
87-134 (p-ta Zławieś Wielka) Czarnowo
pow.toruński, woj. kujawsko-pomorskie

- godziny otwarcia:
poniedziałek - piątek: 10-18
sobota: 9-13
  
 
Cytat:
2007-02-16 23:19:12, dan-cnc pisze:
muszę swój sprawdzić, bo był ostro potraktowany podczas demontażu trzeba było go grzać do czerwoności [...]


to kto ci demontował ten wał? Chyba jakiś rzeźnik
  
 
Cytat:
to kto ci demontował ten wał? Chyba jakiś rzeźnik



nie żaden rzeźnik tylko ja sam i nie przesadzajmy z tym biciem,
tu chodzi o kosmetykę tak jak przy zmianie kół,
chyba je wyważasz po każdej zmianie ilku
  
 
Koła wyważam
Ale przecież wał ma element teleskopowy, przy demontażu po prostu się go odsuwa od skrzyni/mostu, więc zastanawialem sie tylko dlaczego używałeś palnika
  
 
Cytat:
2007-02-17 13:56:11, ilku pisze:
Koła wyważam Ale przecież wał ma element teleskopowy, przy demontażu po prostu się go odsuwa od skrzyni/mostu, więc zastanawialem sie tylko dlaczego używałeś palnika


Zeby wymienić podporę i łozysko trzeba wał rozłożyć, no i chyba wtedy był grzany. Ja myslę, iż chwila cierpliowści z WD i byłoby ok.
  
 
grzany był dopiero następnego dnia jak zabrałem wał od mechanika, trzymał jak by był zespawany,mechanik się poddał...

troszkę dziwne, bo powinien praktycznie cały czas pracować, a niestety się zakleił
  
 
Udało mi się zdobyć wał, ale niestety nie było tak jak by się wydawało,
były problemy z demontażem na wieloklinie,
pomimo zalania preparatem penetrująco odrdzewiającym (na 24 godz.), grzaniem i opłukiwaniem, próbie wybijania na gorąco nie poddał się,
decyzja jaka podjąłem to zdobycie części z krzyżakiem,
wał został odcięty metalówką a następnie przefrezowany aby go zbić,
no i w końcu cześć z krzyżakiem została uwolniona,

Jak myślicie czy łączenie części z dwóch różnych wałów bez wyważenia będzie ok.
bo nie chce mi się jeszcze raz tego demontować, a do wyważenia mam kawałek drogi i zbytnio nie mam czasu

cały czas poszukuję wału do mojej bryki
  
 
Cytat:
2007-03-02 21:29:25, dan-cnc pisze:
[...]jak myślicie czy łączenie części z dwóch różnych wałów bez wyważenia będzie ok. bo nie chce mi się jeszcze raz tego demontować, a do wyważenia mam kawałek drogi i zbytnio nie mam czasu cały czas poszukuję wału do mojej bryki


ja tak zrobiłem w A C20NE jak przekładałem skrzynie. U mnie było wszystko OK. Dodam tylko, że tylna część wału była od automata, a przednia, dłuższa od manuala. Wydaje mi się, że fabrycznie wyważane są obie części a następnie łączone.
P.S. W moich wałach nie było nigdy problemów z ich rozłączeniem, i zawsze na tyle łatwo się to odbywało, że można to było zrobić po prostu rękoma.
  
 
dziś wał został założony
jest ok.
ostatnio zmuszony byłem zrobić 1000km cordobą 1.6 75KM
o rany jak ta oma ciągnie, nie wspomnę o dźwięku silnika,
jak człowiek jeździ cały czas to się przyzwyczaja i nie słyszy takich drobiazgów
  
 
Dzis w moim aucie zostala wymieniona podpora walu wraz z lozyskiem (ponoc guma byla juz cala powyrywana) i od tego momentu auto przy wiekszych predkosciach zaczyna wpadac w dosc duze wibracje oraz zaczyna byc slyszalny szum. Ma wrodzona bystosc podpowiada mi, ze to jakis problem z wywazeniem walu.

I teraz pytanie. Czy jest taka mozliwosc aby przy tak, wydawaloby sie prostej czynnosci jaka jest wymiana podpory, mozna bylo cos zchrzanic? Czy tez wal juz wczesniej byl niewywazony, ale podpora poprzez to, ze byla powyrywana nie przenosila tych wibracji na karoserie?

A moze mechanik nie obchodzil sie z walem zbyt pieszczotliwie i naparzal w niego mlotkiem aby zbic lozysko? (twierdzi, ze wystarczylo WD-40).

Przed chwila z nim rozmawialem i twierdzi, ze mam chwile pojezdzic to moze wal sie ulezy (guma wyrobi?), cos w tym stylu, choc nie chce mi sie w to wierzyc.

Szukac nowego walu czu scigac mechanika?

  
 
Ja powiem tak z wlasnego doswiadczenia, bo sam to ostatnio przerabialem:
jak miales porozrywana gume (nie wiem w jakim stopniu), to przy ruszaniu, zwlaszcza gwaltowniejszym, powinienes slyszec ostre walenie z tylu, pozniej juz znika. Innych drgan nie ma. Przy nowej gumie i lozysku w zasadzie nie powinienes czuc zadnych drgan, bo ta guma je wlasnie tlumi. musialby ostro nawalac mlotkiem w wal, by go w jakis sposob rozwalic. Jak mi wymieniali wal, to zaznaczyli na wale, w ktorym miejscu byl przed wyjeciem (mowie o laczeniu samego walu, nie o przykreceniu do skrzyni i mostu ). Nie wiem w sumie czy to jest niezbedne, ale na pewno nie zaszkodzilo.

Co do wywazania wału. Jestem przed wymiana skrzyni i jak wiadomo wal jest dluzszy w manualu i tu moje pytanie:
Wymienic wal w calosci czy bez problemowo mozna wymienic sama czesc miedzy podpora i skrzynia, bo i tak wal jest wywazony na zero??
  
 
Jak masz calosc to zakladaj calosc
Nie ma sensu kombinowac i tracic czasu
  
 
Ja przy zmienianiu na manual mialem wymieniona tylko ta polowke walu od skrzyni no i teraz cos przy 80 zaczyna dudnic, ale po 90 sie ucisza, wiec cisne ile sie da i tym bardziej jest spokoj