MotoNews.pl
  

Uszkodzona Oma i Generali

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Wczoraj żona miała stłuczkę, uszkodzony lewy przód.
Sprawca miał OC w Generali - czy ktoś miał do czynienia z tym ubezpieczycielem, jak wyglądają u niego wyceny.
Czy lepiej robić naprawę bezgotówkowo, czy wziąć pieniądze?
Uszkodzone są błotnik L, zderzak, lampa, gril, spryskiwacz ( w końcu go naprawię). Jeszcze jedno istotne - auto dostało z boku i prawym kołem uderzyło w krawężnik - czy mogę zażyczyć sobie od ubezpieczyciela diagnostyki zawieszenia?
Krzyś W.
  
 
Jesli auto dostało w koło najlepiej by było jechac na diagnoze zawieszenia (zbieznosc) i miec wydruk. A co do ubezpieczalni to nie wiem. Najlepiej to widac po wyskosci składek. Dowiedz sie prawnie jak to wyglada czy po wycenie z ubezpieczalni mozesz jeszcze dac auto do naprawy bez gotowkowej. A jesli generali zaproponuje Ci nie wiele to jesli masz autocasco to likwiduj szkode przez swoja ubezpieczalnie a pieniadze twoja ubezpieczalni wyciagnie od generali napewno beda mieli mniejszy problem niz ty.
  
 
Witam,

Wysokosc skladek wcale nie jest wyznacznikiem wysokosci odszkodowan.
Zawsze masz mozliwosc zrobienia szkody bezgotowkowo.
Nawet po wycenie przez ubezpieczyciela.
Jesli interesuje Cie tylko gotowka o wycena bedzie Twoim zdaniem zanizona,
to bierzesz niezaleznego rzeczoznawce robisz kontropinie
i po sprawie. Chociaz czasem moze sie to skonczyc nawet w sadzie.

Jednym slowem nie ma co dywagowac, mozliwosci jest zbyt wiele...
Poczekaj na wycene i dowiesz sie wszystkiego

Pozdrawiam
  
 
Ok poczekam, dam znać na ile wycenili szkody.
KW.
  
 
Witam.
Szkodę wycenili na 3 tys.
Oddałem auto do serwisu, niech robią bezgotówkowo.
Znów będę miał spryskiwacze ksenonów!!!
  
 
No i dobrze

WIdze kolega nie daleko jak Omka wyzdrowieje
to zapraszamy na jakis spocik
trzeba wreszcie cos zoorganizowac bo az wstyd ze slask tak nisko spadl w rankingach
  
 
Cytat:
2007-12-10 16:38:00, krzys_wer pisze:
Witam. Szkodę wycenili na 3 tys. Oddałem auto do serwisu, niech robią bezgotówkowo. Znów będę miał spryskiwacze ksenonów!!!


Rozsądnie.
A szkodę wycenili uczciwie.
Proponuję tylko skontrolować serwis - czy wszystko robi na miejscu.
Pozdrawiam
ariela
  
 
Oddałem do serwisu Renault, który jest po sąsiedzku, wszystko robią na miejscu, mają swoją lakiernię itd. W sumie zrobią mi lifting całego przodu.
Nara. Krzyś
  
 
Ładna wtopa, za wiele dobrego o tym serwisie nie słuszałem, szczególnie jeśli chodzi o naprawy powypadkowe
  
 
no cóż. zobaczymy.
  
 
W sumie to dużo do zrobienia nie masz, więc i spartolić za bardzo nie ma czego.
  
 
Polak potrafi!!!

PS mam nadzieję,że nie u mnie.
  
 
Wstępna wycena w Generali nie wystarczyła by na części. Trzeba było ponownie wzywać likwidatora. Wszystko się przeciąga - już miesiąc jestem bez auta a na dodatek padło mi sprzęgło w Astrze ( 600 zł). Dobrze, że przynajmniej dali mi auto zastępcze.
  
 
Witam ponownie.
Moje autko ma już elegancki nowy przód, wszystko przebiegło w miarę sprawnie ( przestoje spowodowane były oczekiwaniem na powtórne oględziny a potem na części, ale dali mi auto zastępcze więc wszystko OK). Problem polega tylko na tym, że teraz jedno oczko mam eleganckie błyszczące a drugie podrapane i matowe.
Ciekawe, że naprawa kosztowała 8300 a wycena ubezpieczyciela była na 2900.
Dali by mi 5000, zrobiłbym auto sam i oni i ja bylibyśmy do przodu.
  
 
Lampy powinny zostac wymieniane parami.
Generalnie co Cie to obchodzi, ze ktos Ci wjechal.
Chcesz auto w takim stanie jak bylo a nie gorszym.
O to bym jeszcze powalczyl.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2008-01-12 22:09:01, Pabelo pisze:
Lampy powinny zostac wymieniane parami. Generalnie co Cie to obchodzi, ze ktos Ci wjechal. Chcesz auto w takim stanie jak bylo a nie gorszym. O to bym jeszcze powalczyl. Pozdrawiam



no i wymienią chłopu nową lampę na używkę żeby miał dwie takie same jak wcześniej
  
 
Teraz to chyba już po ptokach, szkoda została rozliczona, faktura poszła do ubezpieczyciela. Poza tym to chyba by mi nie zaliczyli tego w poczet szkody - lampa nie była uszkodzona.