Kłopoty z rozruchem:(

wszystko bylo ladnie pieknie do dzisiaj moj escorcik z rana nie zajazyl moglem go krecic i krecic a on nic ...akumulator oki a na dworzu nawet mrozu nie bylo...

Kaszpirowski powie jak mu zapłacą.

Witam
Też mam 1.4 kat. 92'. Też zaczął mi bez powodu nie zapalać (to było jeszcze latem). Raz nawet przed przejazdem kolejowym jak podnieśli zapory ...hi hi trochę się korek zrobił... Wyczaiłem go w końcu i okazało się że nie było napięcia na cewce i nie działała pompa paliwa przy przekręceniu kluczyka... oczywiście winna była skrzynka bezpieczników. Naprawiona już i wszystko jest ok. Pali na dotyk.