[125]Jaka grubość dystansów do ATSów Classic 7" ET1

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak jak w tytule mam ATSy Classic w 7 cala ET 1 jaki dystans muszę wsadzić coby było dobrze ? Nie w spomniwszy od centrowaniu owej felgi ...



[ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2008-01-18 09:29:33 ]
  
 
Mysle ze dystans 40 mm bedzie bardzo dobry, nie wiem do czego ale bedzie dobry. Troche glupie to pytanie
  
 
hehe... jak to nam zawsze mówili "maluchowcą" To nie jest forum tylko bobów. Tak ja teraz powiem to nie jest tylko forum kantów
  
 
ja na tyle mam 7 cali et 3, nie mam dystansów a i tak musialem podklepac ranty zeby nie ocieralo. zato z przodu mam et ok 20 i mam chyba 1.5cm dystans
  
 
jak ET będzie w minusie to łożyska będą się buntowały, a na przodzie jak tak zrobisz to kompletnie stracisz jakąkolwiek trakcje, będzie jak walec drogowy - do 60km/h jakoś pojedziesz a powyżej 100 to różaniec w łape
  
 
Cytat:
2008-01-18 01:58:47, Barti125pGRT pisze:
Tak jak w tytule mam ATSy Classic w 7 cala ET 1 jaki dystans muszę wsadzić coby było dobrze ? Nie w spomniwszy od centrowaniu owej felgi ... [ wiadomość edytowana przez: CEHU dnia 2008-01-18 09:29:33 ]




Moze zacznijmy od poczatku A wiec w jakim samochodzie maja byc te felgi , oraz jakie opony do nich ??
  
 
łożyska wcale nie muszą polecieć. ja na dystansach 30mm z tyłu w pistacjowym fiacie zrobiłem 50 tys km i nic nie padło. Z przodu to samo.

przy takiej feldze jak chcesz założyć dystanse w ogóle nie będą potrzebne. normalna felga ma et chyba 31 albo 33, więc taki ats wyjdzie mniej więcej jak seryjna felga na 30 mm dystansie.
  
 
Barti pewnie do swojej kantorajdówki będzie wkładac te ats.Mirek w kombiku też ma 7' et3 i jemu mieszczą się w rantach.
  
 
a jakie ma opony ???? mnie sie nie miescily, nawet jak mialem 175/50, goorek tez mial z tym problem. moze poprostu ma tak wysoki tył ze rant nie dotyka opony ????
  
 
205/60 i jak zapakowaliśmy ohv do bagażnika i było 3 ludzi na pokładzie to opony przycierały na dziurach o nadkola plastikowe ale żeby ocierało o ranty błotników to nie pamiętam,jeśli nawet by coś było to i tak nie zmienia faktu,że na tych samych oponach może nadal jeździć bo nie widziałem,żeby opony były z boku uszkodzone czy pocięte.
Przód ma obniżony i utwardzony więc może też przez to koła nie ocierały o ranty.
  
 
moje opony tez nie byly uszkodzone i przed gleba na tyle tez sporadycznie tarło,wywalilem nadkola, było lepiej ale jednak lekko o rant przycieralo, wiec podklepalem