MotoNews.pl
  

Podczas krecenia kierownica,,,trzeszczy mi kiera

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
przegladalem archiwa, watki,,,ale niee bardzo one pokrywaja,,,chodzi o to...ze jak ruszam z postoju,,,ujezdze essa troche to potem mam z kazdym ruchem, obrotami kierownicy trzeszczenie, zgrzytanie. dodam ze byly niedawno wymieniane laczniki stabilizatorow na nowe,,,,420 km maja przejechane i dziwne by to one zawinily, przesmarowalem laczenia zwiazane z kierowaniem,,,ale nie pomoglo...czy to maglownica>>? dodam ze z tego miejsca nic niee wycieka, plyn od wspomagania jest,,,tyle samo ile bylo wlane w zeszlym roku aaa dzis wlewalem silikonu olejowego w szpare miedzy tasme airbagu a przelacznikiem zespolonym i to sporo i jakos niee ustapilo. prosze o porade, wskazowki,,,moze ktos to przeszedl,,,,wiec co to moze byc? mial ktos taki problem?
  
 
pewnie łozyska kolumn MacPersona zgrzytają
  
 
Kolego a trzeszczy ci tylko w środku czy na zewnątrz też??
Jeśli w środku to może być to taśma która dotyka w 2 miejscach bolce na zeespolonym.
Musiałbys zdjąć obudowę kierownicy i sprawdzić, odsunąć i pokręcić. Znaleźć odpowiednie położenie aby ci nie trzeszczało i tak jakoś i przymocować to.
  
 
w srodku i na zewnatrz
  
 
Skoro i tu i tu to niestety nie wiem.
Jeśli sam środek to sprawdź to co ci opisywałem.
  
 
u mnie trzeszczała kierownica wina były wystające bolce z zespolonego - smar temat całkowicie zalatwił, a na zewnatrz trzeszczała, piszczała końcówka drążka kierowniczego
 
 
jednak to niee tylko kiera trzeszy,,,a zawieszenie,,,jadac na wybojach,,,uskokach,,,,kierujac,,,trzeszczy,,,z prawej strony,,,,u diagnosty bylem,,,twierdzi ze luzow niee ma,,,sugeruje ze to wada materialowa tulei wahacza przedniego ktora niedawno byla wymieniona na nowa. Czesc nowa byla kupiona przeze mnie,,,takze gwarancja odpada,,,a ponownie wybulic niee bede,,, przyjade trzeszczacym essem na zlot i to na tyle. przeboleje, przezyje
  
 
Witam!!! Miałem identyczny przypadek, okazało się że były to tuleje wahacza (nie było luzu, tylko gumy odeszły od mocowania stalowego). Założyłem nowe, komplet oryginalnych 100zł i po problemie, nawet małego zgrzytu nie ma.
  
 
zapomnialem napisac po remoncie co bylo przyczyna tego trzeszczenia,,,otoz okazało sie że winny był prawy łącznik stabilizatora, który był nowy a przejechał dość krótko by dac po sobie znać. Wada materiałowa,,,ale coz zgubilem paragon i reklamacja niee zostala uznana, musialem nowa kupic,,,na szczescie to nieedroga część

Watek mozna zamknac.