NANO za 6 tyś zeta!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
NANO

nie wiem czy już było ale co mi tam, najwyżej mnie skrzyczą


oceńcie sami
  
 
jeżeli faktycznie bedzie tyle kosztował, to z chęcią go kupie jako jeździdło do miasta
  
 
Niestety u nas po doliczeniu cła i innych podatków trzebaby wydać na to ze 20 tyś zł.
  
 
Cytat:
2008-01-10 23:56:50, Adam4302 pisze:
Niestety u nas po doliczeniu cła i innych podatków trzebaby wydać na to ze 20 tyś zł.



to niech się bujają
  
 
Jako wozidełko miejskie....... całkiem, całkiem
Tyle że pewnie nas zjedzą późniejsze koszty serwisowania i części zamiennych sprowadzanych z Indii
  
 
Cytat:
2008-01-10 23:59:37, krzychu_ch pisze:
Tyle że pewnie nas zjedzą późniejsze koszty serwisowania i części zamiennych sprowadzanych z Indii


Sprowadzane z koreii nas nie zjadają, więc nie warto sie martwić na zapas
  
 
Cytat:
2008-01-10 23:59:37, krzychu_ch pisze:
Jako wozidełko miejskie....... całkiem, całkiem Tyle że pewnie nas zjedzą późniejsze koszty serwisowania i części zamiennych sprowadzanych z Indii



Maruti już przerabialiśmy - źle nie było.
W dobie globalizacji to nie problem.
  
 
jesli u nas bedzie kosztowac nawet 10tys zl... to ... pojawi sie tego szybko wysyp... ale... pewnie cos nie teges i do tego nie dojdzie...
  
 
Wszystko jest tenteges... Poprostu Tata (producent) nie ma 20 prezesów z pensjami po 100 tys ełóro i 300 dyrektorów z pensjami po 20 tys ełóro (że o służbowych auta, mieszkaniach, kartach kredytowych itp nie wspomnę). Jest jeden beżowy właściciel obstawiony swoją rodziną + 10 dyrektorów z pensjami 5 tys ełóro. Od zawsze wiadomo, że zbędna kadra zarządzająca i kierownicza nic nie robiąc pochłania największą kasę i wystarczy ich wyeliminować, aby wzrosły zyski i spadł koszt produkcji.
  
 
Czytałem gdzieś, że w Europie ma kosztować ok. 10tyś PLN.
  
 
Cytat:
2008-01-11 14:34:01, -JACO- pisze:
Czytałem gdzieś, że w Europie ma kosztować ok. 10tyś PLN.



no za 10tysi to go jeszcze kupie
  
 
Cytat:
2008-01-11 15:28:41, Tomek-Mydlowski pisze:
no za 10tysi to go jeszcze kupie


To ja go od Ciebie kupię po 2-3 latach za 2-3 tys
  
 
Cytat:
2008-01-11 19:29:26, n0ras pisze:
To ja go od Ciebie kupię po 2-3 latach za 2-3 tys



To auto tyle lat nie wytrzyma.
  
 
Cytat:
2008-01-11 19:43:16, piotr_ek pisze:
To auto tyle lat nie wytrzyma.


E..... przesadzasz. O koreańczykach też tak mówili, a esperaki po naście lat mają i jeszcze jeżdżą.
  
 
Cytat:
2008-01-11 21:12:20, n0ras pisze:
E..... przesadzasz. O koreańczykach też tak mówili, a esperaki po naście lat mają i jeszcze jeżdżą.



A bo to stara metalowa konstrukcja z lat 80-tych XX wieku. Teraz w większości produkują jednorazowe plastikowe zabawki.
  
 
Jeżeli rozmowy zakończą się pozytywnie, ten Indyjski maluszek będzie kosztował w Polsce ok. 9-10 tysięcy PLN
Podstawowa wersja oczywiście

Informacje potwierdzone w 80%


Importerem na rynek europejski ma być koncern Fiata
  
 
Cytat:
2008-01-11 22:56:18, krzychu_ch pisze:
Jeżeli rozmowy zakończą się pozytywnie, ten Indyjski maluszek będzie kosztował w Polsce ok. 9-10 tysięcy PLN Podstawowa wersja oczywiście Informacje potwierdzone w 80% Importerem na rynek europejski ma być koncern Fiata



jeżeli importerem ma być koncern fiata - czyli bedzie sprzedawany w salonach fiata, a wyjściowa cena bedzie 9-10 tysi to bede mógł go mieć za 7-7,5 tys
  
 
Cytat:
2008-01-12 15:08:21, Tomek-Mydlowski pisze:
...wyjściowa cena bedzie 9-10 tysi to bede mógł go mieć za 7-7,5 tys



A wziąłeś pod uwagę to, że niska cena=niska marża=niewielka możliwość obniżenia ceny?
  
 
Cytat:
2008-01-13 00:16:04, piotr_ek pisze:
A wziąłeś pod uwagę to, że niska cena=niska marża=niewielka możliwość obniżenia ceny?



cena pandy też do wysokich nie należy, a taka w lepszym wypasie - klima, 2x pościel, abs, elektryka szyb, radio CD, listwy boczne, centralny i zderzaki pod kolor nadwozia - katalogowo 39 tys zł, udało mi się załatwić za 31 tys zł
  
 
Cytat:
2008-01-13 17:05:40, Tomek-Mydlowski pisze:
katalogowo 39 tys zł, udało mi się załatwić za 31 tys zł



Gwarantuję Ci, że z beżowymi ten numer nie przejdzie Bo nie będzie z czego ceny zbijać.