Carina po regulacji sie dławi (LPG)

Masz zbyt ubogo.Wracaj do gazowników niech poprawiają lub naucz sie sam regulowac bo nie jest to trudne.

Carinus moze jakas podpowiedz odnosnie regulacji bo uzerania sie z gaziarzami mam dosyc, nie respektuja gwarancji uslugi gdybym wiedział jak z przyjemnoscia sam to zrobie pozdro i dzieki za pomoc

Cytat:

2008-02-02 01:34:13, marky83 pisze: ..., nie respektuja gwarancji uslugi ...

Yyy, skąd oni się wzięli? Rozumiem że wzięli pieniądze na usługę, którą delikatnie mówiąc spieprzyli i umywają ręce. Pierwszy raz słyszę o takim przypadku. Wobec prawa nie mają szans, ale skoro tak, nie ma sensu oddawać w ich ręce samochodu, jeszcze popsują coś specjalnie... Dodaj ich tylko gdzieś w wątku o serwisach... i poszukaj normalnego zakładu. Podstawowy sprzęt gazowników to analizator spalin, ja nie polecałbym ustawiania instalacji bez tego "gadżetu". Napraw to jak najszybciej bo jazda na zbyt ubogiej mieszance jest bardzo niekorzystna dla silnika, spalanie w tłoku odbywa się w wyższej temperaturze, a to może powodować wypalanie zaworów, przegrzewanie głowicy silnika itd.

Pozdrawiam

No panowie dali sie namówić na naprawe gwarancyjną, 3 razy regulowali zanim przestal sie dławić i nawet jestem zadowolony, trzyma wolne obroty na ok 750, odchodzi z miejsca, czasem tytlko leciutka, sekundowa przymółka przy ostrym starcie ale idzie jak rakieta do 5-6tyś obr bez problemu na 1 i 2 biegu, wiecej nie mialem okazji dzis go przetresowac, za duzy ruch na poczatku na analizatorze miał ok 25% O2 do 12% CO2 co chyba było zbyt duza wartością, dopiero po podpieciu do kompa udało im sie go dostroic, zobaczymy jeszcze tylko jak spalanie...dodam że w mieście na krótkich, 5km trasach jakie pokonuje do pracy norma dla niego bylo 17l gazu(trasa 10l przy Vśr 100km/h), może mnie miło zaskoczą??
Pozdrawiam wszystkich "uszczęśliwionych" koniecznością LPG

hehe jezeli chodzi o spalanie to faktycznie to auto mnie tez czesto zaskakuje a 10 (do 11 na klimie) bierze mi na trasie kraków - sandomierz lecąc spokojnie 90-100 pustym autem, z racji trasy nie da sie lepiej pocisnąć a spalania w mieście to wogole abstrakcja ale tak jak pisalem, to sa krótkie trasy a wynik jest reprezentatywny bo mierzony wielokrotnie. Inna sprawa że często lubie go pociagnac do 5000obr co powoduje wir w zbiorniku chociaz i tak wydaje mi sie to za duzo, tak jak piszesz racjonalnym wynikiem byloby ok 15l. W zeszlym roku w zwiazku z niezauważonym przez dluzszy czas lewym powietrzem jezdzilem na srubie i w zimie w miescie dochodzilo do 21l - to byl dopiero fenomen! Po zlokalizowaniu zrodla powietrza włozyłem zpowrotem krokowy i wrocil do 17l, zobaczymy jak po tej regulacji ( wkońcu swiece nowe, filtr gazu nowy, membrana 6mcy, filtr powietrza poltorej mca)