MotoNews.pl
  

Carina e synchronizator

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Ile moze kosztowac wymiana synchronizatora 2 biegu w toyocie carinie e?
Najlepiej Białystok i okolice.
Pozdrawiam
  
 
W krakowie prywatnie ok. 250zł plus cena synchronzatora ok. 100 moze 150 nie wiem ...
Cena w ASO pewnie odbiega zasadniczo ale moze jutro napisze ile kosztuje wymiana synchro u nas
  
 
a ile może kosztować używana skrzynia biegów? może lepiej po prostu drugą skrzynkę kupić? teraz tyle tego naciagneli z Anglii..
  
 
uzywka z 700 stowek ale to jest loteria wg. mnie ...
uda sie albo nie uda...
  
 
synchro to wydatek ok 100zł, do tego wymiana - w zależności od mechanika

przemyśl poważnie czy nie wymienić przynajmniej 1,2 i 3, ja wymieniłem wszystkie 5 i śpię spokojnie

pzdr
  
 
a jazda z uszkodzoną synchronizacą czym grozi? bo mam to samo i nie wiem czy jeszcze mogę z tym pojeździć, czy to raczej pilna sprawa... z kasą krucho, więc wolałbym usłyszeć, ze można jeździć do upadłego. Zasadniczo nie jest tak źle chyba, bo jeżeli zmieniając z 1 na 2 odczekam chwilę z dzwignią w pozycji neutralnej, tak, ze obroty spadna to dwójka wchodzi jak w masło, bez problemu. Przy 3 i 4 też mi się zaczynają już zgrzyty :/
  
 
Cytat:
2007-03-04 23:37:05, gr1oszek pisze:
a ile może kosztować używana skrzynia biegów? może lepiej po prostu drugą skrzynkę kupić? teraz tyle tego naciagneli z Anglii..



na angole trzeba uwazac bo zwykle mają spore przebiegi w milach a sprzedający podaje zawsze ze to w km i przegiegi zazwyczaj są nierealnie niskie
  
 
tylko kto za 250 zeta wyciągnie ,rozbierze,złoży i założy skrzynie.....ja takiego nieznam....
  
 
Cytat:
2007-03-06 23:13:34, profesorr pisze:
tylko kto za 250 zeta wyciągnie ,rozbierze,złoży i założy skrzynie.....ja takiego nieznam....



Ja znam i to nawet nie tylko ja do niego jezdze, bo marekw też

Ciekawa sprawa jakis czas temu zmienial synchro w AVE w ktorym ponoc nie trzeba wyciagac skrzyni w przypadku wymiany chyba 5-tego synchro

[ wiadomość edytowana przez: Cromm dnia 2007-03-07 09:37:20 ]
  
 
w 90% skrzyń do 5 nie trzeba wyciągać skrzyni
  
 
no dobra, ale nie dostałem odpowiedzi na pytanie - czy jeżeli bedę dalej tak jeździł to skrzynia mi się całkiem rozsypie czy jeszcze trochę mogę z tą naprawą pozwlekać?

[ wiadomość edytowana przez: gr1oszek dnia 2007-03-07 23:53:26 ]
  
 
Cytat:
2007-03-07 23:53:03, gr1oszek pisze:
no dobra, ale nie dostałem odpowiedzi na pytanie - czy jeżeli bedę dalej tak jeździł to skrzynia mi się całkiem rozsypie czy jeszcze trochę mogę z tą naprawą pozwlekać? [ wiadomość edytowana przez: gr1oszek dnia 2007-03-07 23:53:26 ]


W mojej 2-ka i 3-ka zgrzytają już od ładnych paru lat i skrzynka się jeszcze nie rozsypała. Trzeba tylko opanować przekładanie wajchy.
  
 
Cytat:
2007-03-07 23:53:03, gr1oszek pisze:
no dobra, ale nie dostałem odpowiedzi na pytanie - czy jeżeli bedę dalej tak jeździł to skrzynia mi się całkiem rozsypie czy jeszcze trochę mogę z tą naprawą pozwlekać? [ wiadomość edytowana przez: gr1oszek dnia 2007-03-07 23:53:26 ]



Tak skrzynie sie niszczy a głownie niszcza sie koła zębate jest to zdanie osoby o dosyc głebokiej wiedzy technicznej toyot
  
 
Cytat:
2007-03-07 23:53:03, gr1oszek pisze:
no dobra, ale nie dostałem odpowiedzi na pytanie - czy jeżeli bedę dalej tak jeździł to skrzynia mi się całkiem rozsypie czy jeszcze trochę mogę z tą naprawą pozwlekać? [ wiadomość edytowana przez: gr1oszek dnia 2007-03-07 23:53:26 ]



możesz jeździć, tylko redukcja z przegazówką...

koła zębate szlag trafi szybciej, więc zastanów się, czy nie lepiej wyjąć parę złotych teraz na synchro niż potem nagle stanąć przed ścianą jak pewnego dnia zgrzytnie i stanie...

pzdr
  
 
Cytat:
2007-03-09 02:24:18, marcinm pisze:
[...]stanąć przed ścianą jak pewnego dnia zgrzytnie i stanie... pzdr



Eeee... tam, zawsze można co drugi bieg zmieniać, a na upartego to i z trójki ruszy
Mało to razy zmieniam 1-4, 2-4, 2-5, 3-5 ?
Hmmm... idę zaraz sprawdzić jeszcze 1-5
Pozdro.
  
 
Cytat:
2007-03-09 03:39:22, Perzan pisze:
Eeee... tam, zawsze można co drugi bieg zmieniać, a na idę zaraz sprawdzić jeszcze 1-5 Pozdro.



Da sie ale trzeba podkrecic do 6000

Tak sobie kiedys myslalem ze szkoda ze nie ma my polbiegu do stania w korkach bo sprzeglo bieg luz sprzeglo bieg i tak w kolko to mordęga dla sprzegla, a tak jakby był bieg "zerowy" to mozna by bylo jakos sie poruszac bez wysprzeglabnia w slimaczym tempie..
  
 
Witam,
ja mam zjechany 3. JAk idę w górę, to w zasadzie nie ma problemu, ale jak redukuję, to muszę zwolnić do ok. 60km/h.
Jeżdżę tak, bo mi w ASO powiedzieli min. 1400 za robotę. Myślałem,że osiwieje i spasowałem. Potem po kapitalce silnika jakoś lepiej zaczęło chodzić- bo na początku zgrzytało nawet przy rozpędzaniu. Ale teraz, jak podajecie takie ceny, to chyba rozważę robotę.
  
 
a jak u ciebie bylo marcinm ?

Miales juz problmy z wrzucaniem biegow ?

Nowwlasnie roznie sie mowi kiedy powinno sie wymienic synchro, jedni mowia ze jak juz zgrzyta inni zeby olac sprawe i jak juz zaczna byc problemy z wrzucaniem biegu....sam nie wiem .
wszak jest to wydatek ok. 1000zł z robocizna ....
  
 
Witam wszystkich "miłosników Toyotek".To mój pierwszy post,wiec chciałbym się przywitać i od razu prosić o pomoc.Otóż przy próbie włożenia biegu(V)-nie wchodzi,a jak próbuje jeszcze raz to skrzynia zgrzypi i nieda się wrzucić biegu.Czy to wina synchronizatora?Jesli tak to gdzie najlepiej i najtaniej go kupić (małopolskie-sląskie)?