BIS Kombi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wracajac z Budapesztu w miniony weekend smignelo cos w przeciwna strone na drodze szybkiego ruchu. Szybka decyzja, nawrotka i poscig na tym czyms, zeby zdazyc przed wjazdem na obwodnice. Dopadlismy go dopiero na obwodnicy Budapesztu, ale gosc byl rozsadny i na miganie swiatel zatrzymal sie. Cale szczescie byla z nami Dori, ktora porozmawiala z gosciem i okazuje sie, ze facet zna Ludevita, kupuje od niego czesci i chcial przyjechac na Zvolen. W przyszlym roku na bank przyjezdza, wiec bedzie co ogladac.

A jesli chodzi o samego BISa, to facet ma dwojke dzieciakow (widocznych na fotach), ktorym bylo ciasno z tylu, wiec przerobil malucha samodzielnie zaczynajac od wyciecia szyb tylnych i nastepnie dopasowujac ksztalt blach do nich. Trzeba przyznac, ze zrobione jest to bardzo ladnie i dokladnie i nie wali drutem. Szkoda jedynie, ze facet nie mial dostepu do gietych szyb - widac w dolnych tylnych narozniach, ze nie bardzo pasuja, ale to mozna wybaczyc biorac pod uwage, ze uchylaja sie one jak w orginale i maja pozostawione orginalne uchyty.

Ogolnie mowiac samochod zrobiony z dbaloscia o szczegoly z bardzo duza dokladnoscia i milo sie go oglada.















  
 
niezly hardcore widac ze ladnie zrobiony, klapa jest oryginalna z bisa?
  
 
Tak, przerobiona oczywiscie - widac na bocznej linii zalamanie nie wchodzi jedno w drugie.

A - facet jak juz zorientowal sie ze zatrzymali go Polacy i chca porobic zdjecia i porozmawiac o maluchu ucieszyl sie jak dziecko, ktoremu ktos oddal foremki - zaczal opowiadac jak bardzo lubi Polske i Polakow, ze bardzo chce przyjechac zwiedzic nasz kraj i ze bardzo zaskoczony jest ze takie emocje wywoluje jego samochod

[ wiadomość edytowana przez: Zuraw dnia 2008-02-12 09:51:58 ]
  
 
Z tą jedną długą szyba wygląda jak mini-karawan Przyznać jednak trzeba, ze jest dobrze wykonany. Klapa z bisa ale delikatnie zmodyfikowana z tego co widać.
  
 
Do tego wszystkiego zeby bylo ciekawiej to rozsuwany dach zaadoptowany jest z twingo razem z relingami. Wiec mozna sobie caly daszek odsunac

Na drugiej focied widac tez dbalosc o szczegoly - przetloczenie, ktore jest pod szybami jest pociagniete do pionu wokol dlugiej szyby, a nie stracone gdzies z tylu....

[ wiadomość edytowana przez: Zuraw dnia 2008-02-12 10:02:06 ]
  
 
wygląda jak prototyp kombi z malca.
gośc naprawde nieźle. pocisnął. chętnie mu rękę uścisne w zvoleniu
fotele ma od cc ??


[ wiadomość edytowana przez: fifi dnia 2008-02-12 11:18:26 ]
  
 
  
 
No to z tej foty wychodzi ze on w ogole jest wydluzony dodatkowo jeszcze. Niezle...
  
 
Wielkie brawa dla tego pana.

Fakt linie nachylenia się nie zgadzają ale co to w porownaniu do całości.
Mam nadzieje że gość na Zvoleniu będzie!
  
 
według mnie zajebisty projekt , zero wiochy , szkoda że w polsce dalej króluje plastik ale na szczęście nie wszędzie
  
 
ło masakra
niezły jest. brawa dla pana majstra
  
 
bardzo ładny i ciekawy. wygląda jak oryginał
  
 
Interesujace nie powiem
  
 
zajebiaszczy, jeden z niewielu 126 jakie mi sie podobaja
  
 
super
  
 
hehehehehe jest ekstra
FAcet sie napracował nie ma co
  
 
Piękny! Na zdjęciu w trakcie prac widać prawdziwy kunszt i dbałość o szczegóły. Do kunkursu na "Samochód roku"!
  
 
Osz kurde, piękna sztuka, kawał profesjonalnej roboty, gdyby to był fabryczny prototyp to tylko można by sie przyczepić do szyb i tylnej klapy, ale gość to robił w garażu!!!

dla mnie MISTRZ!!!
  
 
świetna robota... a ja w tym widze fajnego pickupa jakby sciac conieco
  
 
Cytat:
2008-02-12 21:36:47, KrauzeR pisze:
świetna robota... a ja w tym widze fajnego pickupa jakby sciac conieco



Tyle się koleś napracował, a tu już mu chcą pociąć