Wielki Problem z LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam po około 1,5 roku od założenia instalacji w cinquecento 900 wersja gaźnik bez katalizatora załamałem rence i pisze bo zwątpiłem w siebie. jak silnik jest zimny to jest wszystko super ładnie pięknie i cudownie ale jak przekroczy 90stopni i chwile na takiej temperatuże pojeżdże to samochyd robi sie jak MÓŁ i przytym spadają wolne obroty koszmar ciężko tym wtedy jeździć. Silnik Nie bieże oleju ani płynu chłodniczego głowica po regeneracji pierścienie na tłokach zrobiły 1000km. układ gazowy do reduktora czysty filtr gazu czysty dolot gazu do gażnika szczelny, dolot powietrza szczelny. Myśle o rozebranu reduktora i sprawdzeniu co tam w środku słychać reduktor Lovato. z tą instalacją męcze się od nowości i to jest moja ostatnia usterka z około 20 kture sukcesuwnie musiałem usuwać po montażu nowej instalacji.
  
 
A jak zaczyna tak mulić to parownik jest gorący ?
  
 
Rozbieraj ten reduktor / jest prosty jak budowa cepa / i zobacz co jest w środku to może znajdziesz odpowiedż
  
 
tak jak zaczyna mulić to jest gorący
  
 
Sprawdź też czy silnik po rozgrzaniu zasysa zimne powietrze?
  
 
dzięki panowie wreszcie znalazłem jak sie rozgrzał to dostawał za dużo powietrza prze termostat w filtrze powietrza