MotoNews.pl
  

Bardzo piszczy przy odpalaniu zimnego silnika 1.8TD

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, gdy odpalam a jest zimno bardzo piszczy mi w silniki, chyba to jest pasek klinowy, ale moje pytanie brzmi czy mozna z tym jezdzić i nic sie nie stanie przez jakiś czas czy jak najszybciej jechac do warsztatu? jakie mogą byc konsekwencje awarii? prosze o wslazowki i dziekuje ze pomoc!
  
 
konsekwencje awarii mogą być takie, że pasek Ci spadnie lub się zerwie i auto unieruchomione, więc radziłbym jak najszybciej pasek wymienić
  
 
Cytat:
2008-12-06 08:10:55, motoEvo pisze:
Witam, gdy odpalam a jest zimno bardzo piszczy mi w silniki, chyba to jest pasek klinowy, ale moje pytanie brzmi czy mozna z tym jezdzić i nic sie nie stanie przez jakiś czas czy jak najszybciej jechac do warsztatu? jakie mogą byc konsekwencje awarii? prosze o wslazowki i dziekuje ze pomoc!


pasek piszczy po odpaleniu bo ma luz a po odpaleniu świece żarowe są ponownie załączane i alternator jest mocno obciążony prądowo, stawia opór i piszczy pasek. Może go trzeba tylko naciągnąć ? (nie wiem czy w TD jest ręczna regulacja).
  
 
Jest ręczna regulacja-można najpierw spróbować trochę naciągnać pasek.
  
 
Mi też piszczy na zimnym ale ja wiem że to jest pompa wspomagania Poprostu łożyska ma już wyjechane a WD40 załatwia sprawe na długo
  
 
piszczy a i owszem. z klimatyzacja czy bez? mozna podciagnac ale nie za mocno bo sie lozyska skoncza w alternatorze, sprezarce klimy jesli jest czy pompie wspomagania.
mam to samo po dopaleniu albo jak podgrzewam szybe przednia, nie stresuje sie tym za mocno.

-> MotoEvo czy Ty masz na pewno silnik 1,9?
  
 
u mnie tez piszczal przez pierwsze kilkaset metrow jazdy... jak sie pozniej okazalo pasek byl calkiem luzny bo zerwane byly zęby na tej zebatce od naciagania alternatora... a i jak masz klime to trzeba przedni zderzak zwalac zeby sie dostac do cholernego alternatora!!