Dylemat troche OT.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
No Panowie i Panie czas pozbyć się poczciwego Espero i zakupić coś innego i jak zawsze przy zakupie jest problem.
Moje typy to
Laguna 1,9DCI (wersja przynajmniej privilege) kombi.
Nissan Primera P12 1,9 DCI kombi
Mogę wydać max do 35000 pln (można kupić cos około 2003 roku jedno auto i drugie)
Waszym zdaniem co lepiej kupić i dlaczego (z tych wymienionych).
Nie ukrywam, że jechałem jednym i drugim i oba mi się podobaja.
pozdrawiam
  
 
z wymienionych ani jedno ani drugie. Ten sam dziadowski silnik reno - turbiny i wtryskiwacze padają często i sporo kosztują.
  
 
Cytat:
2008-03-09 21:15:31, Robert_S pisze:
z wymienionych ani jedno ani drugie. Ten sam dziadowski silnik reno - turbiny i wtryskiwacze padają często i sporo kosztują.


Dokładnie tak jak piszesz...z tych dwóch ..może być nissan byle z inkszm motorem.. ...z niewiadomego pochodzenia lagunką 2 ..może Cię czekać wiele ciekawych przygód
  
 
Dobre DCi reno nie jest złe... jest doskonałe..., ale jaką masz pewność, że to co kupisz będzie dobre? Żadnej!
Aha... gdybyś nie wiedział, to i w reno i w nisranie ten sam silnik DCi siedzi.
  
 
Witam!!

W ostatnim Motorze było porównanie dokładnie tych dwóch aut o które pytałeś, Warto poczytać, chociaż moim zdaniem za bardzo faworyzowali Lagunę...
Zresztą każde testy czy porównania zależą nie od auta, ale głównie od upodobań, widzimisie i doświadczenia redaktora. A tego ostatniego im często brakuje...

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2008-03-09 22:39:53, Pepton pisze:
Warto poczytać, chociaż moim zdaniem za bardzo faworyzowali Lagunę...



Jak widziałem 3 lata wstecz gostka, który nisranem KOMBI!! przyjechał kapcie z letnich na zimowe zmieniać i w jego kombi 4 szt opon się nie zmieściły i musiał je za fotelami pakować, to wcale się nie dziwię, że laguna była faworyzowana.


[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2008-03-09 22:48:51 ]
  
 
Cytat:
2008-03-09 22:39:53, Pepton pisze:
(...) Zresztą każde testy czy porównania zależą nie od auta, ale głównie od upodobań, widzimisie i doświadczenia redaktora.(...)


Żyj dalej w błogiej nieświadomości...
  
 
a ja bym jako paskud dołozył 4 tyś i kupił sobie z salony lancera kombi 2006 bo jeszcze mają z silnikiem 1,6
tak sie składa ze jezdziłem i dosć pozytywne auto a zwazajac na to ze mito-biszi poland daje rabat i auto można miec za 39 tyś z zerowym przebiegiem i pełna gwarancja to bym sie nie zastanawiał..pozatym mozna sie szarpnac i za 42 tyś kupić 2007 chociaz mym zdaniem rocznik nie ma znaczenia auto i tak pachnie nowoscia i jest dośc praktyczne i niezawodne ... pozatym od czego jest gwarancja
  
 
Cytat:
2008-03-09 23:21:32, greenberg pisze:
a ja bym jako paskud dołozył 4 tyś i kupił sobie z salony lancera kombi 2006 bo jeszcze mają z silnikiem 1,6 tak sie składa ze jezdziłem i dosć pozytywne auto a zwazajac na to ze mito-biszi poland daje rabat i auto można miec za 39 tyś z zerowym przebiegiem i pełna gwarancja to bym sie nie zastanawiał..pozatym mozna sie szarpnac i za 42 tyś kupić 2007 chociaz mym zdaniem rocznik nie ma znaczenia auto i tak pachnie nowoscia i jest dośc praktyczne i niezawodne ... pozatym od czego jest gwarancja


noooo...pierwszy raz w ostatnich tygodniach widzę że napisałeś coś ROZSĄDNEGO !...

Wniosek POPIERAM ! (znajomy kupił pod koniec 2007...oglądałem...zarąbiście mi się podoba ten wózek ) ...kupił dlatego że..poprzednim jego autem był też lancer kombi....nie do zatłuczenia wóz!...sprzedał go w fajnym stanie za ok.7 tys...
  
 
Cytat:
2008-03-09 23:21:32, greenberg pisze:
a ja bym jako paskud dołozył 4 tyś i kupił sobie z salony lancera kombi 2006 bo jeszcze mają z silnikiem 1,6 tak sie składa ze jezdziłem i dosć pozytywne auto a zwazajac na to ze mito-biszi poland daje rabat i auto można miec za 39 tyś z zerowym przebiegiem i pełna gwarancja to bym sie nie zastanawiał..pozatym mozna sie szarpnac i za 42 tyś kupić 2007 chociaz mym zdaniem rocznik nie ma znaczenia auto i tak pachnie nowoscia i jest dośc praktyczne i niezawodne ... pozatym od czego jest gwarancja


Dobra, pokaż mi gdzie tak tanio lancery sprzedają Na stronie oficjalnej mitsu lancer kombi kosztuje 59 tyś i jest na niego promocyjny upust 10 tyś zł.
  
 
Cytat:
2008-03-09 21:50:28, piotr_ek pisze:
Dobre DCi reno nie jest złe... jest doskonałe..., ale jaką masz pewność, że to co kupisz będzie dobre? Żadnej! Aha... gdybyś nie wiedział, to i w reno i w nisranie ten sam silnik DCi siedzi.


Wszystko jest naprawdę wzorowo jak te motorki hulają....są mocne, mają dobry moment ...śmiesznie małe zużycie paliwa...(1,5DCi to już w ogóle mistrz oszczędności)...

Nie daj Boże jednak jak zacznie się sypać np. układ wtryskowy ... prawie nigdzie nie znajdziesz (normalnego i świadomego) mechanika który podejmie się naprawy tych motorów prywatnie... pozostaje tylko ASO..i naprawdę poważne wydatki ...więc jeśli juz...wyłącznie nóweczka...i najlepiej opcja przedłużonej gwarancji ( możliwa w reno...nie wiem jak nissan)
  
 
Cytat:
2008-03-10 00:34:21, Adam4302 pisze:
Dobra, pokaż mi gdzie tak tanio lancery sprzedają Na stronie oficjalnej mitsu lancer kombi kosztuje 59 tyś i jest na niego promocyjny upust 10 tyś zł.




u sobczyka na płocie salonu była reklama ze lancer 2007 dostepny juz od 42 tyś a odnosnie 2006 to wiem bezposrednio od osoby która kupiła model z 2006 roku 2 mc temu. podobno sa jeszcze dostepne w niektórych salonach
  
 
w tej pojemności i dizelki...(używki)
to tak jakbyś zakręcił rosyjską ruletką ....(w nawiązaniu do wcześniejszych wypowiedzi)


[ wiadomość edytowana przez: franko25 dnia 2008-03-10 02:30:14 ]

[ wiadomość edytowana przez: franko25 dnia 2008-03-10 02:33:52 ]
  
 
Najlepiej zostań przy Esperaku
  
 


To jest dopiero dylemat

A co do tematu wątku to myślę, że za 35 tysiączków spokojnie coś wynajdziesz i nie musisz się ograniczać do tych dwóch konkretnych fur zwłaszcza, że Koledzy raczej się nie odnieśli dobrze do tych koncepcji Zresztą do których koncepcji tu się Koledzy dobrze odnieśli w temacie wyboru/zmiany auta
  
 
Cytat:
2008-03-10 15:39:56, lothaar pisze:
To jest dopiero dylemat



a tam niektorzy moze lubia maszyny rolnicze to problemu nie maja
  
 
Hm...
No niestety maksimum jakie moge wydać to 35000pln więc lancer odpada choć wiem, że to fajne auto.
Zaproponujcie mi coś z silnikiem diesla i kombi.
  
 
Cytat:
2008-03-10 15:39:56, lothaar pisze:
To jest dopiero dylemat


Gdzie tam dylemat..Ja bym brał komplet z lewej


[ wiadomość edytowana przez: Nerwica dnia 2008-03-10 18:39:14 ]
  
 
Cytat:
2008-03-10 16:23:41, Gathor pisze:
Hm... No niestety maksimum jakie moge wydać to 35000pln więc lancer odpada choć wiem, że to fajne auto. Zaproponujcie mi coś z silnikiem diesla i kombi.



Może Audi A4 Avant B6

Poczytaj tu Zakup kontrolowany Audi A4 porady klubowiczów


Przeczytaj też 10 przykazań w dziale silniki diesla (klekoty) podobno gdy wymieniasz olej regularnie, tankujesz w miarę na markowych stacjach (choć silniki Audi typy klekot nie są tak wrażliwe na słabe paliwo jak Forda i Renault) i przegazujesz raz na tydzień na rozggrzanym silniku od świateł aż do odcięcia aby kierownice spalin w turbinie rozruszać to silniki nie do zdarcia, a blachy dwustronnie ocynkowane. Możesz trafić w cenie 35 tys. zł na Audi A8 (całkowicie blachy z aluminium), ale jak wolisz Francuzów (w tym przemalowanego Nissana na Francyza ) to twój wybór, ja nie potępiam. Możesz też kupić kombi w benzynce z gazem - silniki 1,8 i V6 bez turbo dobrze to znoszą. Nawet z 1,8T nie narzekają na gaz (choć prawdy do końca pewnie nie powiedzą)





[ wiadomość edytowana przez: MarEsp20 dnia 2008-03-10 18:55:41 ]
  
 
W którymś wątku było o Audi, co to dobre i piękne miało być... a jak przyszło co do czego, to koszty remontu = 10 tzł.