Ford Galaxy - kilka pytań...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kilka pytań na temat Forda Galaxy, szwagier chce kupić coś takiego właśnie, roczniki między 99-2001. Jeśli ktoś ma w rodzinie, może sąsiad albo inne licho i coś wie na temat tych aut, ich awaryjności, kosztów części itp. to chętnie wysłucham (wyczytam)...

Pytania dotyczą auta z silnikiem wysokoprężnym:

1. Awaryjność - co najczęściej pada,
2. Koszta eksploatacji oraz części zamiennych,
3. Na co szczególnie zwracać uwagę (chodzi o mechanikę),
4. Jak wygląda sprawa naszej przyjaciółki rudej,
5. oraz ogólnie czy warto coś takiego kupić.

W planach był zakup Seata Alhambry, albo VW Sharana, ale Galaxy z tych roczników to przecież to samo, ceny kształtują się podobnie, tylko wypasior w Galaxy jest większy i tak sobie myślę że części też powinny być tańsze niż w przypadku VW czy Seata.

Czekam na opinie...
  
 
zależy jeszcze czy Twój wujek chce kupić diesla czy w benzynie. Znacznie opłacalniejsze są w Galaxy diesle. A co do części to raczej VW ma tańsze.
  
 
Cytat:
2008-04-13 15:45:24, Suchii pisze:
... Pytania dotyczą auta z silnikiem wysokoprężnym...



Tylko z tej trójki Ford wypada najbardziej blado, jeśli chodzi o awaryjność.

  
 
silnik diesla w galaxy to przeciez vw
  
 
Cytat:
2008-04-14 12:37:16, pumba22 pisze:
silnik diesla w galaxy to przeciez vw



no też mi się wydawało że montowali tam 1.9 tdi od VW
  
 
Cytat:
2008-04-14 12:35:17, Wojo pisze:
Tylko z tej trójki Ford wypada najbardziej blado, jeśli chodzi o awaryjność.



to raczej niemożliwe bo to są toczka w toczke identyczne auta

jedyna fordowska rzecz w galaxy to silniki 2,0 8v i 2,3 16v
  
 
Cytat:
2008-04-14 13:03:57, Suchii pisze:
no też mi się wydawało że montowali tam 1.9 tdi od VW



I tak i nie. Nie jest to dokładnie ten sam silnik co w VW.
Nie wiem, czym dokładnie się różnią, na pewno np. mają inną turbinę, tak że ta zVW nie pasuje wogóle do Forda.
  
 
Cytat:
2008-04-14 13:19:12, wesul pisze:
I tak i nie. Nie jest to dokładnie ten sam silnik co w VW. Nie wiem, czym dokładnie się różnią, na pewno np. mają inną turbinę, tak że ta zVW nie pasuje wogóle do Forda.



nieprawda
  
 
Cytat:
2008-04-14 13:20:31, slawas1 pisze:
nieprawda



Na pewno? Ostatnio jak byłem u mechanika, to własnie przyjechał koleś Galaxy TDI i marudził, że mu turbina świszcze. Na co mechanik powiedział co wyżej, ten typ tak ma bo to jest inna turbina niż w VW. Ręki sobie obciąć nie dam, ale koleś ma pojęcie.
  
 
a ja dam sobie obciąć
wszystko jest to samo poza silnikami benzynowymi (z tym że 2,8 to akurat to samo do w vw)

owszem były różne turbiny do tdi, ale to zależało od mocy silnika itd
  
 
Cytat:
2008-04-14 14:40:42, wesul pisze:
Na pewno? Ostatnio jak byłem u mechanika, to własnie przyjechał koleś Galaxy TDI i marudził, że mu turbina świszcze. Na co mechanik powiedział co wyżej, ten typ tak ma bo to jest inna turbina niż w VW. Ręki sobie obciąć nie dam, ale koleś ma pojęcie.


jaki sens miałoby produkowanie wspólnego auta które miało zmniejszyc koszty projektowe i produkcji i wsadzac do niego rózne czesci?
  
 
Cytat:
2008-04-14 16:54:35, fryszard pisze:
jaki sens miałoby produkowanie wspólnego auta które miało zmniejszyc koszty projektowe i produkcji i wsadzac do niego rózne czesci?



Wiesz, jest coś takiego jak patenty. Ja na miejscu VW też bym się niechętnie dzielił tajemnicą swoich diesli, które są jednymi z lepszych.
Poza tym, żebyś potem nie jeździł do serwisu VW czy Seata, tylko do Forda.
  
 
Cytat:
2008-04-14 17:34:29, wesul pisze:
Wiesz, jest coś takiego jak patenty. Ja na miejscu VW też bym się niechętnie dzielił tajemnicą swoich diesli, które są jednymi z lepszych. Poza tym, żebyś potem nie jeździł do serwisu VW czy Seata, tylko do Forda.



przecierz takie silniki przyjezdzaly do fordowni gotowe od vw, wiec idac tym tokiem myslenia do "podpatrzenia" tajemnic wystarczy kazdy lepszy gofer czy audiczka z tdi'kiem. o to wlasnie chodzilo w tym projekcie - my robimy blachy, wy robicie silniki a wy robicie wykonczenie, kazdy przykleja swoje znaczki i gra gitara. zamiast budowac 3 oddzielne hale do klepania blach - robimy jedna, a i tak wszystko idzie na nas trzech. kazdy dal cos od siebie i powstalo jedno auto, rozniace sie znaczkami, zderzakami i kierownica....

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------
  
 
Cytat:
2008-04-14 17:34:29, wesul pisze:
(...) Ja na miejscu VW też bym się niechętnie dzielił tajemnicą swoich diesli, które są jednymi z lepszych.



A ja słyszalem ze francuskie